Wisła Puławy-Hutnik Kraków 23.07.22 18:00

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

pawcio
Posty: 300
Rejestracja: ndz cze 14, 2009 4:55 pm

Postautor: pawcio » sob lip 23, 2022 5:52 pm

W wyjściowej XI chyba jedna zmiana względem Lecha - Kielis za Lelka, Marka nawet nie ma na ławce.

Qlawy
Posty: 1425
Rejestracja: sob cze 23, 2007 9:18 am

Postautor: Qlawy » sob lip 23, 2022 6:18 pm

15 min 2-0 w plecy

Krzycho
Posty: 701
Rejestracja: pn kwie 11, 2005 3:33 pm

Postautor: Krzycho » sob lip 23, 2022 6:19 pm

w aplikacji ewinner jest transmisja
walka z pijaństwem obowiązkiem społecznym

tomabon
Posty: 859
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:16 am

Postautor: tomabon » sob lip 23, 2022 6:21 pm

Może jednak ten Szewczyk?

Fan Hutnika
Posty: 1526
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am

Postautor: Fan Hutnika » sob lip 23, 2022 6:27 pm

Qlawy pisze:15 min 2-0 w plecy


Po emocjach I po meczu
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci :(

1979
Posty: 1894
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 6:44 am

Postautor: 1979 » sob lip 23, 2022 6:39 pm

Po tym co sie tam dzieje to moze dzis byc pogrom
od swych narodzin przez wszystkie lata
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata

BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY

sikorek_nh
Posty: 1100
Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
Lokalizacja: Kraków.

Postautor: sikorek_nh » sob lip 23, 2022 8:06 pm

Dobry mecz mimo wyniku. Wyglada to znacznie lepiej niz rok temu o tej samej porze. Nowy zespol, malo zgrany. Bledy indywidualne i tak to sie skonczylo.
Sa widoki na dobre wyniki.
Cieszy tez zwyciestwo w 2 polowie. Dobra reakcja zespolu.
Hutnik 1950 KRAKÓW.

bn
Posty: 2994
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » sob lip 23, 2022 10:35 pm

Moim zdaniem wygląda to raczej podobnie jak dwa lata temu o tej samej porze. Gramy ładną dla oka krakowską piłkę z wyprowadzaniem od bramki podanie po podanie, jeśli się uda dojść do połowy to po serii podań jak to robiła Barcelona w latach 90 może dochodzi do ciekawych akcji. Rywale grają z kolei - jak drugoligowi wyjadacze nastawieni na wynik - prostą lufę do przodu i ładują nam bramki.

Ogólnie rzecz biorąc brawa za walkę i honorową bramkę, ale też gdybyśmy stracili sześć bramek to nikt nie mógłby się obrazić. 3:1 to najniższy wymiar kary. Dodatkowo zupełny brak napastnika. Znów brak Assinora, już nawet Sobala byłby atutem tutaj.

mr.Vitaminka
Posty: 1858
Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm

Postautor: mr.Vitaminka » ndz lip 24, 2022 12:19 am

bn pisze:Moim zdaniem wygląda to raczej podobnie jak dwa lata temu o tej samej porze. Gramy ładną dla oka krakowską piłkę z wyprowadzaniem od bramki podanie po podanie, jeśli się uda dojść do połowy to po serii podań jak to robiła Barcelona w latach 90 może dochodzi do ciekawych akcji. Rywale grają z kolei - jak drugoligowi wyjadacze nastawieni na wynik - prostą lufę do przodu i ładują nam bramki.

Ogólnie rzecz biorąc brawa za walkę i honorową bramkę, ale też gdybyśmy stracili sześć bramek to nikt nie mógłby się obrazić. 3:1 to najniższy wymiar kary. Dodatkowo zupełny brak napastnika. Znów brak Assinora, już nawet Sobala byłby atutem tutaj.


A co z monsignore?
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata

fan
Posty: 964
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:25 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Postautor: fan » ndz lip 24, 2022 11:16 am

Lepiej raz wygrać i raz przegrać niż 2 razy zremisować - wiedzą coś o tym kibice szarowoli :D

dUfio
Posty: 9070
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » pn lip 25, 2022 12:05 pm

Od nas 40 osób z flagą + 2 Petra

Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 1964
Rejestracja: pn sie 30, 2004 8:36 pm

Postautor: Winnetou » pn lip 25, 2022 8:47 pm

dUfio pisze:Od nas 40 osób z flagą + 2 Petra


To 4 x tyle co 2 miesiące temu, kiedy to graliśmy mecz o 6 punktów. Brawo, widzę duży progres.

Jak tam miejscowa policja? Stwarzała problemy? Nam wtedy chcieli dać mandaty za przeklinanie na meczu. W ogóle tamten mecz był bardzo klimatyczny. W przerwie dołączyli do nas nasi działacze (siedzący wcześniej na VIPach) w sile 5 osób, a prezes kupił nawet 20 piw dla wszystkich. Po meczu na stacji benzynowej mieliśmy ciekawą zatroskaną rozmowę z dzialaczami na temat "Co teraz z naszym Hutnikiem będzie"? Ale dzięki Wigrom teraźniejszość nie jest taka zła 😀

dUfio
Posty: 9070
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » wt lip 26, 2022 9:08 am

Spokój

Największą atrakcją był wypad kilku osób z autokaru do M1 w Radomiu po głośnik, którego nawet eskorta nie zauważyła. Ci na miejscu nie widoczni

Ps. Po Waszych wybrykach na majowym wyjeździe dostaliśmy zakaz wyjazdowy, na szczęście w zawieszeniu

Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 1964
Rejestracja: pn sie 30, 2004 8:36 pm

Postautor: Winnetou » wt lip 26, 2022 10:10 am

dUfio pisze:Spokój

Największą atrakcją był wypad kilku osób z autokaru do M1 w Radomiu po głośnik, którego nawet eskorta nie zauważyła. Ci na miejscu nie widoczni

Ps. Po Waszych wybrykach na majowym wyjeździe dostaliśmy zakaz wyjazdowy, na szczęście w zawieszeniu


Zakaz wyjazdowy po meczu w Puławach? Pierwsze słyszę naprawdę :D .Teraz przypomniała mi się sytuacja z wysłannikiem PZPN-u na ten mecz. Otóż tuż przed przerwą, jak pewnie wszyscy kojarzą, sędzia z Ukrainy dał gospodarzom bardzo wątpliwego karnego, zamienionego na gola na 2-1. Za co już do końca meczu sędzia ten miał bardzo pojechane przez nas. Z kolei ten PZPN-enowski delegat stał wtedy za bramką Frasika i doskonale wszystko widział. W drugiej połowie podszedł blisko naszego sektora. I zapytany przez nas "Czy jego zdaniem był tam rzut karny?" odpowiedział, że on na piłce się nie zna. :o :shock: :evil: I od tego momentu on razem z sędzią musieli wysłuchiwać morza przekleństw w swoim kierunku.

stazyja69
Posty: 4488
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » wt lip 26, 2022 2:27 pm

dUfio pisze:
Największą atrakcją był wypad kilku osób z autokaru do M1 w Radomiu po głośnik, którego nawet eskorta nie zauważyła. Ci na miejscu nie widoczni


Konwój wyjątkowo wyluzowany był.
Faktem jest, że policyjni pogubili się przy tym zakupie 😉