Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
Zdobytą bramkę poprzedziło 11 podań między Hutnikami, nie przerwanych przez Garbarzy. Dowód taki, że jednak potrafimy grać Tiki - Takę
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
Dużo ekip tak ma - dobra jesień a wiosnę odpuszczamy.
Wystarczy spojrzeć na Puławy - gdybyśmy z Nimi grali teraz a nie ostatni mecz na jesieni - spokojne 3-0.
Do awansu chyba Polonia i coś czuje, że jeszcze Motor może wejść na 2 miejsce - 5 punktów są w stanie odrobić w wyścigu żółwi - chyba że Stomil ma parcie.
Żal tych 2 punktów na Siarce - która już raczej się nie podniesie.
Elbląg ważny ale kolejny mecz o 3 punkty jest za tydzień z Polkowicami.
Wystarczy spojrzeć na Puławy - gdybyśmy z Nimi grali teraz a nie ostatni mecz na jesieni - spokojne 3-0.
Do awansu chyba Polonia i coś czuje, że jeszcze Motor może wejść na 2 miejsce - 5 punktów są w stanie odrobić w wyścigu żółwi - chyba że Stomil ma parcie.
Żal tych 2 punktów na Siarce - która już raczej się nie podniesie.
Elbląg ważny ale kolejny mecz o 3 punkty jest za tydzień z Polkowicami.
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
MISIEK72 pisze:Trzeba wygrać w Elblągu koniecznie. Przegrać raczej nie przegramy. Olimpia się nie pcha na awans, jedyne o co grają to wygrana w PJS, wystawiają młody skład i raczej przeciętny jakościowo
Co jak co ale Wenger zna ich doskonale. Myślę, że to będzie kluczowy mecz w kwestii utrzymania. Wydaje się, że jeśli zagramy dobry mecz przy dobrze rozkminionym przeciwniku zdobędziemy tam 3 pkt .
Byłem pewien tego zwycięstwa a jak w nocy miałem sen ,że oglądam mecz w towarzystwie Wengera a pod jego nogami zobaczyliśmy ogromną kręconą kupę to już byłem pewien na 100% i zainwestowałem w to spore grosiwo. Brawo.
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
Misiek nie wierzyłem co piszesz ale należy Ci się dobrą flacha. Wykurwiscie człowiek uszczęśliwiony po tym ważnym zwycięstwie,spozywsnie milutkie i oblewamy
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
Misiek też lubi pisac o spadaniu z hukiem;) (wiem, ze w trosce i dobrej wierze)
wiec z hukiem juz nie spadniemy
co najwyzej na wlasne zyczenie
jeszcze kilka waznych krokow do zrobienia, ale ostatnie dwa mega kluczowe
wiec z hukiem juz nie spadniemy
co najwyzej na wlasne zyczenie
jeszcze kilka waznych krokow do zrobienia, ale ostatnie dwa mega kluczowe
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
Hutnik to chyba jednak dziecko szczęścia.... Nie może go spotkać nic złego...
.Choć może lepiej trochę jednak ponarzekać bo to dobre rezultaty daje Z Polkowicami pewnie znów będziemy umierać jak z Lubinem czy Garbarnią oby z podobnym wynikiem końcowym.
.Choć może lepiej trochę jednak ponarzekać bo to dobre rezultaty daje Z Polkowicami pewnie znów będziemy umierać jak z Lubinem czy Garbarnią oby z podobnym wynikiem końcowym.
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
MISIEK72 pisze:Hutnik to chyba jednak dziecko szczęścia.... Nie może go spotkać nic złego...
.Choć może lepiej trochę jednak ponarzekać bo to dobre rezultaty daje Z Polkowicami pewnie znów będziemy umierać jak z Lubinem czy Garbarnią oby z podobnym wynikiem końcowym.
Do tej pory miałem Cię za pesymistę
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
MISIEK72 pisze:Hutnik to chyba jednak dziecko szczęścia....
z faktami ciężko dyskutować
19/20 awans po pandemii, przy równej liczbie punktów, decydujacy mecz gralismy u nas
20/21 reforma ekstraklasy, dzieki czemu z naszej ligi spadaly tylko 3 a nie 5 druzyn, co zapewne nam bardzo pomoglo
21/22 wycofanie lub problemy finansowe TRZECH druzyn z ligi, zeby sie utrzymac wystarczylo ograc JEDNEGO rywala w rywalizacji sportowej
tegoroczne utrzymanie to najtrudniejsza proba ostatnich lat i ewentualny sukces bedzie w 100% naszym wyczynem (w poprzednich mielismy mnostwo farta w czym oczywiscie musielismy pomoc i to zroblismy)
-
- Posty: 1955
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
dUfio pisze:MISIEK72 pisze:Hutnik to chyba jednak dziecko szczęścia....
z faktami ciężko dyskutować
19/20 awans po pandemii, przy równej liczbie punktów, decydujacy mecz gralismy u nas
20/21 reforma ekstraklasy, dzieki czemu z naszej ligi spadaly tylko 3 a nie 5 druzyn, co zapewne nam bardzo pomoglo
21/22 wycofanie lub problemy finansowe TRZECH druzyn z ligi, zeby sie utrzymac wystarczylo ograc JEDNEGO rywala w rywalizacji sportowej
tegoroczne utrzymanie to najtrudniejsza proba ostatnich lat i ewentualny sukces bedzie w 100% naszym wyczynem (w poprzednich mielismy mnostwo farta w czym oczywiscie musielismy pomoc i to zroblismy)
Wiem, że masz wszystko w głowie dlatego poproszę o podobne podsumowanie, z tym że w drugą stronę. Powiedzmy od spadku w 1997 roku hehhe. Z tym szczęściem jest tak, że wypadkowa zawsze sprzyja tym lepszym/silniejszym. Natura oddaje nam po prostu to co w bezceremonialny sposób zabierała przez lata. Odcisnęło to na pewno piętno na co najmniej dwóch pokoleniach Gumiorów. Bierzmy co nasze. Szczęście sprzyja lepszym. Pomyslcie, jak wyglądałoby nasze życie gdyby nie absurdalny, popełniony w absurdach przekupstwa spadek z ekstraklasy. Gdzie byłby Hutnik. Gdzie bylibyśmy my. Dobrej nocy
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
Re: Hutnik Kraków - Garbarnia Kraków 8.04.23 13:00
Proszę bardzo. Mój tekst o "klątwach reform", który ukazał się w biuletynie "Suche Stawy" wiosną 2016
https://zapodaj.net/e963260d8c5e0.jpg.html
można gdybać, ale jesli nie spadlibysmy w 97 to zapewne bysmy zrobili to predzje czy pozniej, niestety, organizm z lat '90 musiał kiedyś w koncu jebnac.
Zresztą, poza Legią, wszystkie kluby, które graly w ekstraklasie w latach 90 predzej czy pozniej spadly (ostatnia zrobila to Wisla), niektóre o ligę, inne o pięć, pare klubów już nie istnieje. Przeksztalcały się w bolach praktycznie wszystkie twory, z tymi największymi włącznie. Oczywiscie gdyby nie wspomniana klatwa mogloby to sie dziac lagodniej, bez spadku w 2000 czy 2008.
Wazne ze teraz Hutnik wykorzystuje szanse ktore otrzymuje od losu,bo przeciez np otrzymanie licencji w 2020 czy 2022 nie bylo takie oczywiste i to ciezka praca i wazne decyzje w kluczowych momentach ludzi na gorze sprawily, ze jestesmy tu gdzie jestesmy a nie np w III lidze gdzies pomiedzy Sokołem Sieniawa a KSZO Ostrowiec
https://zapodaj.net/e963260d8c5e0.jpg.html
mr.Vitaminka pisze:[Pomyslcie, jak wyglądałoby nasze życie gdyby nie absurdalny, popełniony w absurdach przekupstwa spadek z ekstraklasy. Gdzie byłby Hutnik. Gdzie bylibyśmy my.
można gdybać, ale jesli nie spadlibysmy w 97 to zapewne bysmy zrobili to predzje czy pozniej, niestety, organizm z lat '90 musiał kiedyś w koncu jebnac.
Zresztą, poza Legią, wszystkie kluby, które graly w ekstraklasie w latach 90 predzej czy pozniej spadly (ostatnia zrobila to Wisla), niektóre o ligę, inne o pięć, pare klubów już nie istnieje. Przeksztalcały się w bolach praktycznie wszystkie twory, z tymi największymi włącznie. Oczywiscie gdyby nie wspomniana klatwa mogloby to sie dziac lagodniej, bez spadku w 2000 czy 2008.
Wazne ze teraz Hutnik wykorzystuje szanse ktore otrzymuje od losu,bo przeciez np otrzymanie licencji w 2020 czy 2022 nie bylo takie oczywiste i to ciezka praca i wazne decyzje w kluczowych momentach ludzi na gorze sprawily, ze jestesmy tu gdzie jestesmy a nie np w III lidze gdzies pomiedzy Sokołem Sieniawa a KSZO Ostrowiec