forum.hutnik.krakow.pl

Mecz z klubem który w ogóle moim zdaniem nie powinien być na tym poziomie. Nie dlatego że z małego miasta tylko jest lekkim przegięciem aby wójt bawił się w futbol menedżera z podatków tak małej mieściny.

Niewielkim plusem terminu dla piłkarzy może być to że będzie wiadomo ile wygrać aby utrzymać liderowanie. ; )

No i wygląda na to, że wystarczy skromne 1:0, które wziąłbym w ciemno. No chyba że Zagłębie rozgromi Kalisz.

Patrzymy na siebie i grajmy swoje. Hutnik do boju! Powodzenia w dzisiejszym spotkaniu!

Budziński już kontuzjowany?

Ławka rezerwowych wygląda wyjątkowo słabo...

LOKO pisze:Budziński już kontuzjowany?

Ławka rezerwowych wygląda wyjątkowo słabo...

Budzik jakiś uraz mam nadzieję że nie poważny, ławka faktycznie nie wygląda imponująco, sami młodzieżowcy ale to nie przeszkodzi nam w zdobyciu 3pkt

Marcinkowski TOP dogranie a Wróbel pokazał co umie najlepiej. Brawo

42’ i czerwona dla Łuczaka z Raduni

Kartka za komentowanie decyzji sędziego?

Szkoda straconej bramki grając w przewadze

Niestety strata dwóch punktów, graliśmy za wolno i bez pomysłu, hmmm zastanawiam się jak to będzie w następnych meczach gdy przeciwnik nie dostanie czerwieni

Jest remis jest punkt.No i super.

Całe szczęście że gospodarze dostali czerwień, bo raczej byśmy wyjeżdżali bez punktów. Wiem, że to pierwsze koty za płoty, ale póki co wygląda to raczej na to że spędzimy dużo czasu w środku tabeli. I chyba o to chodziło. Spokój i czas na rozwój. A później zobaczymy

ile pkt potrzeba do utrzymania 40 ?
no to brakuje już tylko 36
po tym meczu wierze ze się utrzymamy ,ale trzeba naciulać punktów żeby spokojnie sobie grać

https://youtu.be/uXrQuWMV_LU

1.45 u nas też ten motyw był po bramkach

Tak bez w chodzenia w wątek dzisiejszego meczu którego nie oglądałem. Dziś po popołudniówce na szatni wiślacy i po prostu sympatycy piłki nożnej, którzy po prostu śledzą wyniki w ligach piłkarskich zaczęli dyskutować o meczu w warszawie. Oczywiście ci wiślaccy zaczęli bronić decyzji sędziego, na ten temat też się nie wypowiem, bo nie widziałem. Ale zaraz przeszli do tematu, że Hutnik prowadził od 10 minuty i grał w przewadze całą drugą połowę a tylko zremisował. Co w tym dziwnego ano to, że gdy przez lata graliśmy chuj wie gdzie to o wynikach można się było dowiedzieć tylko od kumpli chodzących na mecze. Oni, gdy nie osiągniemy wyniku ani nie zagramy z kimś znanym pewnie na mecz nie przyjdą, ale już śledzą nasze wyniki. I pewnie, bo nie wiem czy o to też to chodziło naszym włodarzą, aby było o Hutniku głośno w mediach. Tak każdy fanatyk powie chuj z takimi kibicami, ale nie koniecznie takie podejście mają nasi sponsorzy lub reklamodawcy. A o wynikach Hutnika ludzie zaczęli rozmawiać, co wcześniej ich to tak interesowało jak wyniki orła piaski wielkie, czyli nic.