forum.hutnik.krakow.pl

JOK_NH pisze:

luke.krak pisze:Z tym musi wpaść 6pkt... Bym się wstrzymał.. W tabeli wygląda to może na pewne zwycięstwo ale Sandecja ma na papierze dobry skład,wkoncu muszą się odbić, będzie trudny mecz ,kto wie czy nie trudniejszy jak z górą tabeli

Żebyśmy znów nie byli dla innej ekpiy drużyną na przełamanie, bo mnie krew zaleje - dlaczego zawsze my?

Otóż to. Niezależnie od tego ciekawy mecz się szykuje. Z Sandecją nie graliśmy od lat. Stary trzecioligowy klimat się przypomina. W sumie ten sam trzeci poziom ligowy co teraz ale wtedy na tym poziomie były cztery grupy.

Przełamanie jak zwykle padło na nas

Dziwne by nas nie ograli... przy naszym poziomie gry

i znów będą dziwne wymówki na konferencji... Znów wyciąganie wniosków... i znów wpierdol w kolejnym meczu. Bytom już się cieszy....

A my gramy swoje....

Walczymy o PJS a nie 1 ligę.

#wierzęwtenprojekt

Bobla out i to szybko, szkoda czasu.

W pierwszej połowie gol wypracowany prawie w pojedynkę przez Rakelsa, bo ogólnie było bez szału, w obronie różnie ale się broniliśmy. Myślałem już że będzie to ten mecz w którym Rakels sam zrobi różnicę. Moim zdaniem dobra decyzja trenera że Budzik na ławce bo ani pożytku z niego nie było ani większego zaangażowania czy walki.

W drugiej przede wszystkim dobry początek ze zupełnie zmarnowanym sam na sam Zawadzkiego. Mogło być 2:0. Czerwona, zdarza się, ale po co bramkarz ustawia ten mur jak potem nawet nie broni strzału na krótki słupek? Niestety Wilk to on nie jest. Potem już trochę się posypało, ale wydało się że 1:1 jakoś się dowiezie. Niestety jak nie idzie to nie idzie, szkoda że w takim meczu akurat.

Zwolnienie Bobli jest nieuniknione. Oby miał odrobinę honoru i sam zrezygnował. W innym przypadku pan Janiczak postara się, żeby więcej nie poprowadził Hutnika. Kolejna porażka, kolejna u siebie, przegrywamy z ostatnią drużyną. W Bytomiu mam nadzieję, że poprowadzi nas Skórski. W między czasie szukanie nowego trenera. Chyba, że "tymczasowy" wygra jakimś cudem z Polonią. To tak na początek odnośnie trenera.

Lećmy dalej, drużyna. Nie ma w niej lidera. Osoby, która szarpnie piłkarzy przy nie korzystnym wyniku. Być może taka jest, ale siedzi na ławce. Dzisiaj nawet się z niej nie podniósł. Największe rozczarowanie ... Budziński. Wykłócać potrafi się zajebiście. Foch, obrażanie na kolejny mecz? Nie zdziwię się. Gdy przychodził w lecie, większość zastanawiała się czy będzie gwiazdą tej ligi czy będzie odcinać kupony. Teraz wychodzi to drugie. Po Bobli jest kolejnym do odstrzału. Nikt w śród kibiców nie będzie za nim płakał. Odnośnie reszty? Nikt dzisiaj nie "umierał" za Hutnik. Tu powinna być ostra, męska rozmowa z całą drużyną? Jak się nie chce grać, to wypier****ć.

Kibicowsko? Najlepszy aspekt dzisiejszego meczu. Frekwencja (chyba rekord u siebie w tym sezonie), kibice gości, piro, bluzgi. Wszystko czego trzeba w takim spotkaniu. Potencjał jest, przy takiej liczbie w młynie - stać nas na więcej.

Bobla po końcowym gwizdku, pokazał gdzie ma kibiców. Cała drużyna pomimo porażki, podeszła pod płot zbić piątki. Ten cykor, poszedł ... na ławkę.

Alex pisze:Zwolnienie Bobli jest nieuniknione. Oby miał odrobinę honoru i sam zrezygnował. W innym przypadku pan Janiczak postara się, żeby więcej nie poprowadził Hutnika. Kolejna porażka, kolejna u siebie, przegrywamy z ostatnią drużyną. W Bytomiu mam nadzieję, że poprowadzi nas Skórski. W między czasie szukanie nowego trenera. Chyba, że "tymczasowy" wygra jakimś cudem z Polonią. To tak na początek odnośnie trenera.

Lećmy dalej, drużyna. Nie ma w niej lidera. Osoby, która szarpnie piłkarzy przy nie korzystnym wyniku. Być może taka jest, ale siedzi na ławce. Dzisiaj nawet się z niej nie podniósł. Największe rozczarowanie ... Budziński. Wykłócać potrafi się zajebiście. Foch, obrażanie na kolejny mecz? Nie zdziwię się. Gdy przychodził w lecie, większość zastanawiała się czy będzie gwiazdą tej ligi czy będzie odcinać kupony. Teraz wychodzi to drugie. Po Bobli jest kolejnym do odstrzału. Nikt w śród kibiców nie będzie za nim płakał. Odnośnie reszty? Nikt dzisiaj nie "umierał" za Hutnik. Tu powinna być ostra, męska rozmowa z całą drużyną? Jak się nie chce grać, to wypier****ć.

Kibicowsko? Najlepszy aspekt dzisiejszego meczu. Frekwencja (chyba rekord u siebie w tym sezonie), kibice gości, piro, bluzgi. Wszystko czego trzeba w takim spotkaniu. Potencjał jest, przy takiej liczbie w młynie - stać nas na więcej.

Bobla po końcowym gwizdku, pokazał gdzie ma kibiców. Cała drużyna pomimo porażki, podeszła pod płot zbić piątki. Ten cykor, poszedł ... na ławkę.

Tak rekord dzięki..... Sandecji

OŻÓG 1950 pisze:Bobla out i to szybko, szkoda czasu.

Problem jest gdzie indziej.Zmiana trenera to tylko recepta na chwilową poprawę,jak było co rundę od kiedy awansowaliśmy.Od sezonu 2020/2021 do końca rundy jesiennej 2022/2023 w naszym klubie było 5(!)trenerów w nieco ponad dwa lata.Tak długo,jak priorytetem będą pieniądze z PJS,w naszym klubie nic się nie zmieni(chyba że na gorsze).Klubem powinien zarządzać profesjonalista,a nie ktoś dla kogo "sufitem"był awans w sezonie "covidowym",i zdobycie 11 punktów jesienią.Jak widać najważniejsze jest żeby "moje"było na wierzchu,bo "ja jestem najmądrzejszy",a nie dobro drużyny.

A Ty kibicu,zamknij mordę płać jak na ekstraklasę i nie waż się złego słowa powiedzieć.

Jest wideo z konferencji prasowej

bn pisze:W pierwszej połowie gol wypracowany prawie w pojedynkę przez Rakelsa,.

??? Dostał podanie od Kielisia i strzelił? Gdzie tu widzisz wypracowanie gola w pojedynkę???

bn pisze:W Moim zdaniem dobra decyzja trenera że Budzik na ławce bo ani pożytku z niego nie było ani większego zaangażowania czy walki.

Najlepsza decyzja Bobli od dawna.
Tylko po co go wpuścił. Zagrał 20 minut a był najsłabszym ogniwem.
Wróbel rozpoczął na ławce że Stomilem to go to ruszyło i strzelił bramkę jak wszedł.Budzinski rozpoczął na ławce to jak wszedł to jak mógł unikał walki i tylko fochy strzelał. Chłop bez ambicji.
A po meczu od razu pobiegł do szatni.Mam nadzieję, że rozwiązać kontrakt. Bo za jego wypłatę można bym mieć 2 niezłych ambitnych graczy.

ksh72 pisze:

bn pisze:W pierwszej połowie gol wypracowany prawie w pojedynkę przez Rakelsa,.

??? Dostał podanie od Kielisia i strzelił? Gdzie tu widzisz wypracowanie gola w pojedynkę???

Tak, ale wydawało mi się, że to Rakels zdobył piłkę i pociągnął, oddał Kielisiowi (faktycznie brawa za asystę) a potem zakończył.

Wolę to drużynę Bobli która atakuje niż taka która kopie na swojej połowie. Dziś wkurwiony plus mój kolega/transport który się bardzo spieszył wyszedłem bez czekania na piłkarzy, zawsze dostają czy wygrywasz czy nie......... ale jeżeli Bobla nie podchodzi plus budzinski to jest dyskwalifikacja, nie po to kibice cały mecz dopingują a na końcu dwa fochy nie podejdą. Marcinkowski który był tu mega jebany zawsze starał się podejść mimo zmieszania. U nas w rodzinie nie ma zgody na fochy nawet jak będzie to Lewandowski czy inny Messi

Wziąłbym w obronę Budzińskiego bo nasłuchał się mega wulgarnych bluzgów w swoją stronę w samej końcówce .
Abstrahując od jego katastrofalnej formy piłkarskiej to jakim trzeba być zjebem by bluzgać na kopaczy biegających z herbem HKS. Boblę też lżą i wyzywają po samym meczu i chłopina boi się podejść pod kraty .
Nie podoba mi się to jak chuj. Powiedziałbym nawet , że to jest kurwa buraczarstwo do potęgi 10.
Tym bardziej, że Bobla chciał podejść ale dostał pociski i uciekł do szatni.

MISIEK72 pisze:Wziąłbym w obronę Budzińskiego bo nasłuchał się mega wulgarnych bluzgów w swoją stronę w samej końcówce .
Abstrahując od jego katastrofalnej formy piłkarskiej to jakim trzeba być zjebem by bluzgać na kopaczy biegających z herbem HKS. Boblę też lżą i wyzywają po samym meczu i chłopina boi się podejść pod kraty .
Nie podoba mi się to jak chuj. Powiedziałbym nawet , że to jest kurwa buraczarstwo do potęgi 10.

To weź go na kolana i go przytul.