forum.hutnik.krakow.pl

Pierwsze 15 minut zdecydowanie dla nas,bo był nieuznany gol Rakelsa,chwilę później znów Łotysz z kilku metrów w bramkarza i ewidentne zagranie ręką w polu karnym(chcociaż Paszkiewicz pokazywał że widział,tylko zinterpretował to jako zagranie przypadkowe.Moim zdaniem(wiem że nie obiektywnwym)powinna być "11",bo to był ewidentny błąd obrońcy.Później i w końcówce,to Skra zaczyna dochodzić do głosu.Trzeba uważać na Chmiela,bo wiedząc jak łatwo sędzia daje czerwone kartki,możemy nie dokończyć w komplecie.

FenRiR pisze:Pierwsze 15 minut zdecydowanie dla nas,bo był nieuznany gol Rakelsa,chwilę później znów Łotysz z kilku metrów w bramkarza i ewidentne zagranie ręką w polu karnym(chcociaż Paszkiewicz pokazywał że widział,tylko zinterpretował to jako zagranie przypadkowe.Moim zdaniem(wiem że nie obiektywnwym)powinna być "11",bo to był ewidentny błąd obrońcy.Później i w końcówce,to Skra zaczyna dochodzić do głosu.Trzeba uważać na Chmiela,bo wiedząc jak łatwo sędzia daje czerwone kartki,możemy nie dokończyć w komplecie.

No wiec uwierz lub nie - teraz jak obronca skiksuje i zagra reka to nie ma rzutu karnego. Jesli to samo zrobi napastnik to juz reka jest. Chodzi o sam kiks.
W tej sytuacji nie bylo rzutu karnego. Prawidlowa decyzja.

Za brak gry Świętego, to powinien ktoś tam kary finansowe płacić, 0:2 i piekna asysta do Wróbla.

Meczu nie oglądałem, ale jestem dumny że potrafimy wygrać z czołówką tabeli ! Tylko Hutnik !

Mecz fajny, otwarty - mógł się podobać. Po raz 3 gramy na czarno i po raz kolejny wygrywamy. Czyżby nowy talizman? Jak tak, to grajmy w tym zestawie do końca sezonu.

Nie chcę się czepiać,ale jeśli zakładamy że w meczu nie będziemy robić zmian(albo robić 1-2).To jedźmy w 13-14,przynajmniej mniej paliwa spalimy,bo będzie mniejszy cięzar.

FenRiR pisze:Nie chcę się czepiać,ale jeśli zakładamy że w meczu nie będziemy robić zmian(albo robić 1-2).To jedźmy w 13-14,przynajmniej mniej paliwa spalimy,bo będzie mniejszy cięzar.

Jeżeli chodzi o aspekt ekonomiczny to masz rację parę setek paliwa może zostanie w baku. A poważnie został jeszcze jeden mecz musimy tym co mamy doczołgać, gorzej bo wypadł na Zagłębie Drąg po mega głupiej żółtej kartce po bramce Skry, za niego pewnie Zawadzki ale to nie defensywny zawodnik. Fajnie się to ogladało szacunek dla chłopaków, ciekaw jestem jakie miny mają dwaj odpaleni chyba ich ch.. strzela że młodzież tak dobrze sobie bez nich radzi w defensywie

JOK_NH pisze:Za brak gry Świętego, to powinien ktoś tam kary finansowe płacić, 0:2 i piekna asysta do Wróbla.

Wiadomo kto ale chyba nie ma takiego zapisu w kontrakcie PZPN bardzo chroni kontrakty trenerów i piłkarzy również, nie można poszaleć z karami

A mi się ostatnio podoba Budziński. Wraca do tyłu między środkowych, rozgrywa. Przyjęcia kierunkowe, widać że pokopał na wysokim poziomie. Miał problem z walecznością, oberwało mu się za to i od tego momentu wygląda naprawdę dobrze. Co do naszej obrony to jak wszyscy mówili że lepiej by na wiosnę grać, to bez sensu trochę bo przecież gorzej niż z Lechem I kotwica być już nie mogło. Cały zespół teraz gra teraz jakby bardziej odpowiedzialnie, pomaga tym obrońca , oraz jak dziś pomaga tez szczęście. Wygląda to obiecują naprawdę.

Gra po odpaleniu tych dwóch panów wygląda prawie idealnie . Dzisiejszy mecz naszych to ukłony do samej ziemi ,na prawdę milo sie to oglądało
Jeszcze raz brawo

Ja tego nie ogarniam, cofam marudzenie na Hoyo Kowalskiego ale kto by pomyślał że po odpaleniu dwóch najbardziej ogranych i doświadczonych obrońców my zgarniemy 9pkt w trzech meczach?! Marcinkowski 19 lat, Hoyo bodajże 20, Głogowski 19. Taka obrona młoda a dają radę, szacun. Wygrać lub zremisować z Zagłębiem i można mieć spokojne święta

Dwóch emerytowanych już obrońców ma na pewno nietęgie miny Potwierdza się słuszność ostrych ale niezbędnych ruchów zarządu.

Święty pomimo kilku strat daje radę zagrać cały mecz, wnosi spokój a asysta do Wróbla mega.

Gracz meczu Marcinkowski, świetnie też Budzik i Wróbel.

Szkoda pierwszych 15 minut bo już tam powinno być 3:0 i po meczu, ale generalnie spodziewałem się remisu a wyszło zajebiście.

fan pisze:powinno być 3:0 i po meczu

no nie wiem;)
uż nawet dzieci w kulisach mówią, żebyśmy czasem nie prowadzili 3:0

nie wiem czy Skra poza herbem zmieniła też barwy, jesli tak to biało-błękitno-niebieskie derby dla nas, a derby Jomy na pewno

tym samym zamkniete dwa dwumecze z druzynami, ktore po rundzie byly w strefie barazowej - 10 punktów na 12 mozliwych
no wiec o co ta druzyna ma grac, jesli nie o... zwyciestwo z kazdym?

Fan Hutnika pisze:Gra po odpaleniu tych dwóch panów wygląda prawie idealnie . Dzisiejszy mecz naszych to ukłony do samej ziemi ,na prawdę milo sie to oglądało
Jeszcze raz brawo

Prosze o nie wysuwanie zbyt pochopnych wniosków. Nie gramy idealnie. Stracilismy 2 gole, a mogło byc ich wiecej. Na szczeście dopisuje nam szczeście. Radunia i Skra nie były gorsze, tylko mniej skuteczne. Z Olimpią wygralismy bo to jest najslabsza druzyna w lidze.

Poza tym do składu wrócil Świątek i udowadnia, ze slusznie. Budziński gra defensywnego pomocnika, aby swym doświadczeniem wspierać młodych środkowych obrońców. Kaczorowski też ma większa skuteczność obronionych strzałów.

W ogóle to każdy zawodnik poprawił się przez ostatnie 2 tygodnie. Pewnie przeprowadzili w swoim gronie poważne rozmowy, że po kompromitacjach z Lechem i Kotwicą to teraz muszą zapierdalać na 200%, bo inaczej w przerwie zimowej wylecą z klubu.

Po tym co usłyszeli po Kotwicy od kibiców, a pozniej przeczytali w mediach na swoj temat to podejrzewam, że wstydzili się wyjść z domu. Dlatego nie mieli wyjścia tylko podnieść kiełbasy do góry i starać się ratować swój honor. I jak na razie robią to skutecznie.