forum.hutnik.krakow.pl

Derby!! Dyskusje czas zacząć- myślę że to mecz sezonu dla nas pomimo tego że to początek rundy ale ważne żeby tutaj się nie skompromitować, minimum remis tam pasuje wywalczyć z różnych względów. Mam nadzieję że Musiał i Misak wymyślą coś na Aptekarzy. Wieczysta się podbudowała dwoma zwycięstwami z rezerwami Zagłębia i ŁKSu więc zapowiada się zajebisty mecz bo my też morale mamy podniesione. Trzeba pokazać komu się nowy stadion należy i kto ma prawdziwych kibiców na dobre i na złe. Panowie piłkarze nie spierdolcie tego... A my pokażemy na trybunach kto jest ważniejszy w KRK.

Przejazd na własną ręke, czy będzie coś organizowane z PC ? Wynajęte tramwaje, przegubowce ?

Z tego co kojarzę to na Wieczystej zasady wejścia są proste - kto pierwszy ten lepszy, a przy 1000 zamykają bramkę i w dupie. Pewnie zazwyczaj im to wystarcza, ale w sobotę moim zdaniem, jak będziemy wchodzić jak zawsze na SS, czyli dobre 10 po, to może się okazać że wcale nie będzie nas więcej na trybunach

Wandyta pisze:Przejazd na własną ręke, czy będzie coś organizowane z PC ? Wynajęte tramwaje, przegubowce ?

Będzie info w stosownym czasie, cierpliwości

Jak poleci z trybun głośne: HKS GRAMY U SIEBIE! To przy odrobinie szczęścia może remisik wyciągniemy

Zobaczymy jak się ten mecz ułoży, żeby tylko nie wyjść wystraszonym na murawę a nakręconym i walczyć tak żeby kości chrobotały. Smaczek dodaje fakt że zagra Pazdan przeciw swojemu klubowi który go wyprowadził na Świat piłkarski...fajnie by było gdyby miał kupę roboty w tym meczu

W sumie są jeszcze dwa smaczki:
W 5. kolejce, 17 sierpnia o godzinie 12 Wieczysta podejmie Hutnika. Piłkarzy i kibiców czekają jedyne na poziomie centralnym derby Krakowa. Spotkanie to będzie miało dodatkowy smaczek ze względu na trenera gości, który poprzedni sezon zaczął na ławce Wieczystej. Nie dostał wiele czasu, wyniki nie były rewelacyjne, więc został zwolniony po ośmiu meczach. Niespodziewanie zastąpił go Sławomir Peszko, który do dziś jest pierwszym szkoleniowcem beniaminka, a Musiał pod koniec marca wrócił do pracy, obejmując zespół z Suchych Stawów.

Patryk Misak też będzie chciał coś może im udowodnić bo przecież się go pozbyli w tym okienku transferowym.

Myślę, że w tym meczu wiele można ugrać ambicją. Armia zaciężna z wieczystej, która ma w dupie przywiązanie do tego osiedlowego klubu nie będzie walczyć do upadłego. Dla nich liczy się kasa i łatwo podniesione pieniądze, mają w dupie jakieś tam derby. Więc jak powalczymy na maxa to szanse się wyrównają.
Misak się rozkręca, ławka rezerwowych już wygląda nie beznadziejnie, Frątczak zaczyna nieźle bronić optymizmu jakby trochę więcej.
Ja liczę w tym meczu na mega zgranie Budzika z Rakelsem i przede wszystkim na bramkowe przebudzenie tego ostatniego

Troche moze nie na temat ale musimy zagrac z taka determinacja i walka jak Slask z sankt gallen. Jak ktos nie ogladal, polecam powtorke ostatnich 25min doliczonego czasu gry. Ogladam bardzo duzo pilki od wielu lat ale takie cos pierwszy raz w zyciu widzialem...

Tylko żeby wynik końcowy był inny, tak wiem w tym meczu nie będzie dogrywki. Ale tematu europejskich pucharów w tym wątku proponuje nie kontynuować a najlepiej go zignorować.

Już widzę jak armia zaciężna na 30 stopniach w samo południe umiera za HUTNIKA.

Przypomina mi się podobny mecz (oczywiście zachowując wszelkie proporcje) sprzed 2,5 roku Garbarnia - Hutnik 0-0.Gospodarze byli w tamtym okresie lepszym zespołem. Zaczęło się po ich myśli, bo już w 6.minucie u nas czerwoną kartkę dostał Zalepa. Zanosiło się na pogrom. Garbarnia miała olbrzymią przewagę. Jednak nasi zawodnicy dali z siebie wszystko. Walczyli jak lwy. Jeździli na dupach dosłownie i w przenośni. Jak dla mnie meczów z tak walczącymi Hutnikami widziałem tylko kilka w życiu.

Z naszego składu pozostał tylko Hoyo - Kowalski. Trenerem Garbarzy był wtedy Musiał, a w ich bramce stał Frątczak.
Jeśli jutro Chłopcy Hutnicy zagrają z takim samym charakterem jak wtedy to tego meczu nie przegramy. Typuję 0-0.

HAMAS pisze:Już widzę jak armia zaciężna na 30 stopniach w samo południe umiera za HUTNIKA.

Podziwiam optymizm Twoich postów w ostatnim czasie

Jadą z nami ostro