BarteKSH pisze:no jest ciężko podobno ale bez pracy nie ma ....

czekam na dalsze rady

Bartek odpowiedz sobie co chcesz w zyciu robic...
Budownictwo - czyli generalnie syf, praca w brudzie , na miejscu inwestycji, czyli moga Cie rzucac po calej Polsce, swiecie.
Ekonomia - praca przewaznie w biurze, powtarzalna, czasami monotonna, tez nie jest powiedziane, ze nie bedziesz musial gdzies jezdzic za robota.
Nie patrz sie czy studia sa ciezkie czy nie - to jest raptem 5 lat, a jak masz glowe na karku dasz sobie rade wszedzie.