LKS Mogilany - Hutnik Kraków 29.08.2010 g. 16:30
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
2 bramka ewidentny błąd Przytuły, chłopcy są za słabi fizycznie w starciach ze starszymi "miotaczami bron", bramkarz zero wyczucia i gry na przedpolu, taktyka klepania piłką to może na naszym boisku, na wyjazdach raczej ciężko, przy takiej grze i stanie klepisk może na przyszłość zostawić jedną zmianę asekuracyjnie, bo ciężko się gra w 10 ludzi(po kontuzji Nawrota). A było już tak miło po b. ładnym golu Lipowieckiego.
bn pisze:obrona zasypia w trakcie meczu
- jeden gol - Nosek nie upilnował gościa, który tylko dostawił nogę
- drugi gol - bramka z dośrodkowania - zero szans w walce w powietrzu
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
Krótko mówiąc mogli z nami pojechać dużo wyżej tylko po 3 bramce już się pewnie poczuli i zaczęli marnować okazje.
Po tym meczu ze słabeuszem zostałem sprowadzony na ziemie. Chłopaki jak się "dotrą" to będziemy mocnym średniakiem i to niestety (albo aż) tyle.
Po tym meczu ze słabeuszem zostałem sprowadzony na ziemie. Chłopaki jak się "dotrą" to będziemy mocnym średniakiem i to niestety (albo aż) tyle.
Ostatnio zmieniony pn sie 30, 2010 1:02 am przez KonradHKS, łącznie zmieniany 1 raz.
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Piotrek pisze:
a może trzeba nad dopingiem popracować???
Właśnie, takie dopingowanie na żywioł to zupełny bezsens, przecież każdy wie, że operator potrzebuje czasu żeby ustawić odpowiednio sprzęt. Koniecznie trzeba wypracować system znaków, jakie operator będzie dawał prowadzącym - wtedy będą rozpoczynali doping.
Jeśli tylko mogę mieć sugestię - niech to nie będzie system SMSowy, bo czasami jak się wydzierają na trybunach to nie słychać.
Staram się pisać poprawnie po polsku!
metal pisze:Piotrek pisze:
a może trzeba nad dopingiem popracować???
Właśnie, takie dopingowanie na żywioł to zupełny bezsens, przecież każdy wie, że operator potrzebuje czasu żeby ustawić odpowiednio sprzęt. Koniecznie trzeba wypracować system znaków, jakie operator będzie dawał prowadzącym - wtedy będą rozpoczynali doping.
Jeśli tylko mogę mieć sugestię - niech to nie będzie system SMSowy, bo czasami jak się wydzierają na trybunach to nie słychać.
to co śpiewamy 2 razy to zaśpiewajmy 3 razy, to co 3 razy to 4 razy, co do operatorów to nie wiem jak technicznie to robią, jeden filmuje cały mecz a drugi tylko urywki dopingu? czy też cały doping z meczu i montuje potem w film?
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Piotrek pisze:to co śpiewamy 2 razy to zaśpiewajmy 3 razy, to co 3 razy to 4 razy, co do operatorów to nie wiem jak technicznie to robią, jeden filmuje cały mecz a drugi tylko urywki dopingu? czy też cały doping z meczu i montuje potem w film?
Nie boisz się, że po Limanovii będziemy musieli zmieniać z 3 na 4 a z 4 na 5?
Staram się pisać poprawnie po polsku!
metal pisze:Piotrek pisze:to co śpiewamy 2 razy to zaśpiewajmy 3 razy, to co 3 razy to 4 razy, co do operatorów to nie wiem jak technicznie to robią, jeden filmuje cały mecz a drugi tylko urywki dopingu? czy też cały doping z meczu i montuje potem w film?
Nie boisz się, że po Limanovii będziemy musieli zmieniać z 3 na 4 a z 4 na 5?
ja nie, inni też nie(mam nadzieję), co do żywiołowości dopingu, to sie pojawia takowy tylko w sytuacjach przed bramkowych lub po bramkowych, reszta to starannie wyreżyserowane dzieło dwóch osób