KonradHKS pisze:Tyle że te inne drużyny nie mają spotkań podwyższonego ryzyka i mają bardzo małe szanse na jakiś rozpierdol więc zapewne troszkę pospinani ale godzą się na mecz z udziałem publiczności bo nie tracą nic na organizacji a zyskuje sporo na biletach.
I tu bym polemizował .
Wyobraź sobie że jest sierpień 2010 , a Ty jesteś prezesem Karpaty Siepraw .
I w życiu nie widziałeś kilkuset kibiców na meczu ( nie licząc telewizji ) .
Pot na czole jak nic