POLITYKA

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » sob lut 11, 2012 9:33 pm

BINGONH pisze:
Troublemaker pisze:Główne ostrze krytyki pułkownika kierują głównie postkomuniści i w moim mniemaniu szeroko rozumiany ruch narodowy nie ocenia tej postaci negatywnie, do czego ja również się przychylam (nie mam pewności co zrozumiałe, że tyczy się to wszystkich organizacji tudzież większości osób).


Aczkolwiek mój mentor (Korwin) ma nieco inne zdanie w tej kwestii z którym ja się zgadzam.

Po pierwsze Kukliński z formalnego punktu widzenia jest zdrajcą - nazywajmy rzeczy po imieniu.

Dobrowolnie wstąpił w szeregi LWP i złożył przysięgę - którą złamał.
Sam zgłosił się do Amerykanów, a nie został przez nich zmuszony szantażem czy skuszony dolarami.
Więc taki człowiek zasługuje na miano zdrajcy.

Inna kwestia to kwestia moralna kogo zdradzał i w imię jakich wartości.

Swoisty Walenrodyzm i można w nieskończoność ciągnąć dyskusję jakie zbrodnie można usprawiedliwiać wyższymi wartościami.

Nie chcę się podejmować oceny, ale wzorem do stawiania na pomnikach na pewno dla mnie nie jest
-----------------------------------------------------------------------------------

Ożóg - bardziej panslawista niż rusofil ale nie ukrywam że żywię sympatię do tak nielubianych w Polsce "kacapów"


Ale kogo Ty bronisz Bingo? Komuchów? To ich zdradził Kukliński, a nie naród polski.

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » sob lut 11, 2012 10:07 pm

Ale ja nie napisałem że kogokolwiek bronie to raz, a po drugie weź też pod uwagę że Kukliński może być co najwyżej "nawróconym komuchem"

To nie był super szpieg CIA tylko świadomy i dobrowolny oficer LWP który w pewnym momencie nawiązał współpraca z drugą stroną barykady, a wcześniej jak by nie było przysięgał też dobrowolnie służyć czerwonym.

ksh72
Posty: 2767
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » sob lut 11, 2012 11:51 pm

BINGONH pisze:Po pierwsze Kukliński z formalnego punktu widzenia jest zdrajcą - nazywajmy rzeczy po imieniu.

Dobrowolnie wstąpił w szeregi LWP i złożył przysięgę - którą złamał.

nie wiem ile masz lat, ale niewiele wiesz o realiach komunizmu.
po pierwsze w szeregi LWP nie wstepowalo sie dobrowolnie - poboz byl z przymi\usu, a kto uchylal sie od wojska szedl do pierdla (nawet w duzo pozniejszych Kuklinskiemu czasach np Malenczuk).
po drugie malo kto w PRL nie skladal przysiegi komunistycznemu panstwu:
uczniowie, harcerze, robotnicy no i przede wszystkim zolnierze, ktorzy w meskiej populacji stanowili grubo ponad 90% spoleczenstwa.
Idac twoim tokiem rozumowania zdrajcami, byla wiekszosc powstancow w historii Polski.
tak wiec z formalnego punktu widzenia Kuklinski by zdrajca, wiec automatycznie Jaruzelski patriota???
w twoim (niby) logicznym rozumowaniu jest jeden zasadniczy blad.
Polska Rzeczpospolita Ludowa byla sowiecka (nie) formalna republika i ci co jej sluzyli (wladze) byli zdrajcami, a ci co dzialali na rzecz zrzucenia obcej wladzy (odzyskania niepodleglosci) bohaterami.



BINGONH pisze:Sam zgłosił się do Amerykanów, a nie został przez nich zmuszony szantażem czy skuszony dolarami.
Więc taki człowiek zasługuje na miano zdrajcy.
"
czyli jakby bral kase to by zdrajca nie byl :?: :?: :shock: :shock:

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » ndz lut 12, 2012 7:32 am

ksh72 pisze:

nie wiem ile masz lat, ale niewiele wiesz o realiach komunizmu.
po pierwsze w szeregi LWP nie wstepowalo sie dobrowolnie - poboz byl z przymi\usu, a kto uchylal sie od wojska szedl do pierdla (nawet w duzo pozniejszych Kuklinskiemu czasach np Malenczuk).
po drugie malo kto w PRL nie skladal przysiegi komunistycznemu panstwu:
uczniowie, harcerze, robotnicy no i przede wszystkim zolnierze, ktorzy w meskiej populacji stanowili grubo ponad 90% spoleczenstwa.
Idac twoim tokiem rozumowania zdrajcami, byla wiekszosc powstancow w historii Polski.


Całkowicie się z tym nie zgodzie bo co innego iść na dwa lata odsłużyć swoje i mieć to w dupie a co innego zostać zawodowym trepem szkolić się na oficera i być beneficjentem tego systemu, a potem z sobie tylko wiadomych powodów przejść na drugą stronę.

Jak ktoś w stanie wojennym zamordował by Jaruzelskiego z Kiszczakiem to też byś mu pomnik postawił?

Wiedzę że kompletnie nie rozumiesz mojego toku rozumowania...

A kłótnię zakończę felietonem Korwina

Śp.płk.Ryszard Kukliński na pewno zdradził PRL, której przysięgał wierność - a, być może, nigdy nie zdradził żony. Natomiast ani On, ani nikt inny, nie mógł "zdradzić Polski" - bo "Polsce" nikt nigdy nie przysięgał.

Parę dni temu napisalem tekst o prohibicji. Temat - wydawało mi się - dość nośny. Tymczasem zajrzalem do komentarzy - i zdębiałem!

Ani jednego (chyba nie przegapiłem, bo dwa razy sprawdzałem) komentarza na ten temat!!

PT Komentatorowie w dalszym ciągu polemizują ze sobą w najlepsze n/t tego, czy śp.prof.Bronisław Geremek"był zdrajcą"!!! Przy czym słowo "zdrajca" traktowane jest najwyraźniej jako cecha charakteru, taka jak wzrost. Albo się "jest" zdrajcą - albo nie.

Tymczasem "zdrajcą" jest "ten, kto zdradził". Zdradzić można tylko kogoś lub coś (jakąś organizację, albo ideę)
. I prof.Geremek na pewno zdradził S, której podjął się był doradzać - a chyba nie zdradził GoDF. Śp.płk.Ryszard Kuklińskina pewno zdradził PRL, której przysięgał wierność - a, być może, nigdy nie zdradził żony. Natomiast ani On, ani nikt inny, nie mógł "zdradzić Polski" - bo "Polsce" nikt nigdy nie przysięgał.

Oczywiście można uzywać określenia "zdrajca" w sensie stałym: ""zdrajca" to ten, kto raz kiedykolwiek kogokolwiek zdradził. Chyba jednak nie o taki sens chodzi?

Powtarzam: nikt nigdy nie zdradził "Polski" - bo taki byt w sensie prawnym nie istnieje. Można twierdzić, że ktoś "nie działał dla dobraPolski" - choć, jako Polak, był powinien - jednak nigdy nie można być pewnym, co jest "dobrem Polski".

Czy Bóg wyrzucając Adama i Ewę z Raju działał przeciwko Ludzkości - czy dla jej dobra? W wyniku Holokaustu (podobnie jak wskutek poprzednich prześladowań!) wśród Żydów wystapiła silna selekcja naturalna - najzdolniejsi przeżyli - i wskutek tego dziś ten naród ma potęgę nieznaną w dotychczasowych dziejach...

Czy Adolf Hitler działał dla "dobra narodu żydowskiego"?

Pojęcie "Polski", "dobra narodu" - to pojęcia nad wyraz niejasne. Natomiast "zdrada" - to pojęcie konkretne. Nie koniecznie wartościowane ujemnie. Bardzo wielu ludzi uważa, że płk.Kukliński dobrze zrobił zdradzając PRL...

Macie Panowie nad czym dalej dyskutować...


Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Lucas[NH]
Posty: 538
Rejestracja: czw sty 18, 2007 12:51 pm
Lokalizacja: Centrum B

Postautor: Lucas[NH] » ndz lut 12, 2012 10:47 am

Obrazek
TVP2 wcale "nie jest" podporządkowane SLD :roll:

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » ndz lut 12, 2012 10:58 am

Lucas[NH] pisze:TVP2 wcale "nie jest" podporządkowane SLD :roll:


Pewnie że nie obecnie służą Palikotowi :D

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz lut 12, 2012 12:21 pm

1).
BINGONH pisze:Jak ktoś w stanie wojennym zamordował by Jaruzelskiego z Kiszczakiem to też byś mu pomnik postawił?


Tak!

2).
BINGONH pisze:A kłótnię zakończę felietonem Korwina

Co guru wygłosi, temu Bingo przyklaśnie :)

W wyniku Holokaustu (podobnie jak wskutek poprzednich prześladowań!) wśród Żydów wystapiła silna selekcja naturalna - najzdolniejsi przeżyli - i wskutek tego dziś ten naród ma potęgę nieznaną w dotychczasowych dziejach...

Czy Adolf Hitler działał dla "dobra narodu żydowskiego"?

Korwin niech się leczy.
Żydzi są potężni dzięki pieniądzom i ogólnie pomocy USA.
Tu nie ma żadnej filozofii. Oni mają tę zdolność do kręcenia i ustawienia się. Ot po prostu...

dan1950
Posty: 304
Rejestracja: sob mar 12, 2005 9:54 pm
Lokalizacja: NOWA HUTA

Postautor: dan1950 » ndz lut 12, 2012 12:33 pm

BINGONH pisze:a wcześniej jak by nie było przysięgał też dobrowolnie służyć czerwonym.
Chłopczyku racjonalny i nieomylny do bólu, czytałeś tekst przysięgi wojskowej z tamtego okresu, żeby od razu oceniać kogoś?

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » ndz lut 12, 2012 1:01 pm

OŻÓG 1950 pisze:Co guru wygłosi, temu Bingo przyklaśnie :)


Guru to za dużo powiedziane ale mentor na pewno

Znaczy się dopuszczasz możliwość mordowania ludzi w imię wyższych wartości?

Dan - jak wyżej wszytko co miałem w tej sprawie do powiedzenia już powiedziałem.

dan1950
Posty: 304
Rejestracja: sob mar 12, 2005 9:54 pm
Lokalizacja: NOWA HUTA

Postautor: dan1950 » ndz lut 12, 2012 1:04 pm

[quote="BINGONH]Dan - jak wyżej wszytko co miałem w tej sprawie do powiedzenia już powiedziałem.[/quote]Donek jest najlepszy i chuj :D Szef, nie pogrążaj się :(

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz lut 12, 2012 1:15 pm

BINGONH pisze:Znaczy się dopuszczasz możliwość mordowania ludzi w imię wyższych wartości?


To pytanie to MANIPULACJA.

Popieram zamachy na dyktatorów i zbrodniarzy.


PS:
Skrajna prawica i rusofilizm? Hmm Bingo - jesteś tego najlepszym przykładem.


PS2:
Wszystko co się dzieje teraz w Polsce to wina Jarka, tego wstrętnego Kaczora...

BIMBER
Posty: 1164
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:47 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Postautor: BIMBER » ndz lut 12, 2012 2:15 pm

OŻÓG 1950 pisze:
Popieram zamachy na dyktatorów.



Ożesz ty w dupe kopany! Żeby ci tak zimnioki w piwnicy zgniły.
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz lut 12, 2012 3:11 pm

Tam było jeszcze "i zbrodniarzy" :twisted:

JOK_NH
Posty: 4771
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Postautor: JOK_NH » ndz lut 12, 2012 4:25 pm

No powiem Ci Ożóg, że to najrozsądniejsza rzecz, którą od Ciebie wyczytałem.
hehe :)

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz lut 12, 2012 4:29 pm

Noo to teraz musisz w ramach wdzięczności ładnie ponapierdalać w bęben na siatce :P ;)

Pozdro