Postautor: HKS1978 » śr cze 29, 2016 1:55 pm
Pomijając fakt, że Wójcik najwyraźniej pomylił Polonię Bytom z Warszawa to wszystko się zgadza.
Domowy mecz z warszawską Polonią był najgorszym w sezonie w wykonaniu hutników. Goście wykorzystali niemoc krakowian i pewnie wygrali, czym przedłużyli swoje nadzieje na utrzymanie się w drugiej lidze. Poloniści obnażyli wszystkie braki Hutnika i przy odrobinie szczęścia mogli wygrać jeszcze wyżej. Pięciu zawodników nie zagrało w następnej kolejce w Bytomiu. Decyzja trenera Wójcika była dość zaskakująca, ale wtajemniczeni tylko się uśmiechali...
04.05.1985 Hutnik – POLONIA WARSZAWA 1-2 (0-0) Szczecina 90 (k) – Tereszczyński 58 (w), 62. Sędziował: Olejak (Katowice). Widzów 3000.
Hutnik: Holocher, Słowakiewicz, Kot, Walankiewicz, Bolek, Sysło, Wójcik, Pawlikowski (65.Bargieł), Smagacz, Fait (46.M.Orzeł), Szczecina
POLONIA: Dowhań, Hankiewicz, Kozakiewicz, Trzaskowski, Sękowski, Tereszczyński, Korycki, Etmanowicz (78.Napiórkowski), Fabiański, Olszewski, Kopeć (85.Komar)
Tych 5 to Holocher, Słowakiewicz, Pawlikowski, Smagacz. Jeszcze Kot ale
to była kontuzja albo pauza za kartki