Spartakus Daleszyce - Hutnik Kraków 10.03.2019 g. 15:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Spartakus Daleszyce - Hutnik Kraków 10.03.2019 g. 15:00
Nareszcie, pierwszy mecz o stawkę po czterech miesiącach.
Łatwych meczy na czwartym poziomie rozgrywek już nie ma, niemniej z takimi drużynami jak Spartakus cel i oczekiwania nie mogą być inne jak dowolne zwycięstwo.
Łatwych meczy na czwartym poziomie rozgrywek już nie ma, niemniej z takimi drużynami jak Spartakus cel i oczekiwania nie mogą być inne jak dowolne zwycięstwo.
Niestety,kryminał w naszym wykonaniu jeśli chodzi o drugą połowę(dopiero pod koniec odzyskaliśmy trochę kontroli nad wydarzeniami).Przy odrobinie szczęścia i innym bramkarzu między słupkami,gospodarze powinni strzelić trzy bramki.Dziękujemy za zwycięstwo,ale oby mniej takich rozrywek.Z drugiej strony...w Daleszycach punkty zgubiła Stal Rzeszów i Podhale.
3 punkty są. Jeden mecz bliżej 2 ligi!!!
A tak na serio jak zobaczyłem wyjściowy skład to było lekkie zdziwienie. W pierwszym składzie 3 zawodników którzy jesienią się nie sprawdzili w składzie. Ok Reczulski są kontuzjowanego Kedziore. Brak Kurka. Ale Radwanek i Kotwica to już było odważne posunięcie. Radwanek barazy nie ucignal a Kotwica w 4 lidze gdzie gromilismy średnio sobie radzil. W trakcie meczu wyszło że Sobi jeszcze nie jest w szczytowej formie więc w ofensywie Straszymy tylko świętym.
Mecz pokazał moje obawy. Więc Kamilu szybko formy z jesieni życzymy i powrotu Kurka oraz mam nadzieję że Nowak coś pokaże bo Kotwica nie jedna patelnię w 4 lidze zmarnował.
Punity są i to najważniejsze. Widać że wzmocnienia slabiutkie skoro takim składem wychodzimy.
Kolejne dwa mecze wygrać to kiniecznosc. Mówię liga i Węgrzce a potem się dopiero zacznie
A tak na serio jak zobaczyłem wyjściowy skład to było lekkie zdziwienie. W pierwszym składzie 3 zawodników którzy jesienią się nie sprawdzili w składzie. Ok Reczulski są kontuzjowanego Kedziore. Brak Kurka. Ale Radwanek i Kotwica to już było odważne posunięcie. Radwanek barazy nie ucignal a Kotwica w 4 lidze gdzie gromilismy średnio sobie radzil. W trakcie meczu wyszło że Sobi jeszcze nie jest w szczytowej formie więc w ofensywie Straszymy tylko świętym.
Mecz pokazał moje obawy. Więc Kamilu szybko formy z jesieni życzymy i powrotu Kurka oraz mam nadzieję że Nowak coś pokaże bo Kotwica nie jedna patelnię w 4 lidze zmarnował.
Punity są i to najważniejsze. Widać że wzmocnienia slabiutkie skoro takim składem wychodzimy.
Kolejne dwa mecze wygrać to kiniecznosc. Mówię liga i Węgrzce a potem się dopiero zacznie
fotogaleria:
https://www.wodaiogien.com/daleszyce
https://www.wodaiogien.com/daleszyce