Postautor: Alex » sob paź 26, 2019 5:55 pm
Czy przypadkiem nasz lewy obrońca nie grał po przerwie w ataku? Chyba po raz pierwszy na tej pozycji zagrał Antoniak. Szału nie ma, tragedii też nie.
O tą jedna bramkę byliśmy dzisiaj lepsi od Motoru. Zasłużona wygrana. U nich "brylował" tylko Bonin. Co zaskoczeniem nie jest.
Kołodziej kolejna bramka z wolnego. Z mojej perspektywy błąd bramkarz. Dostał w ten róg w którym stał. Bramka to jednak bramka, gratulację.
Tak jak ktoś wyżej wspomniał Święty - pauza od wykonywania karnych. Domyślam się, że przy 0:0, tak żałośnie by nie uderzył.
Wygrana i mamy drugie miejsce. Jutro trzymamy kciuki za Orlęta.
Ostatnio zmieniony sob paź 26, 2019 5:56 pm przez
Alex, łącznie zmieniany 1 raz.