Pomysl odgapilem od brytyjskich bukow, gdzie ta gra nazywa sie Last Man Standing, co na jezyk polski mozna przetlumaczyc jako wlasnie Ostatni Wygrywa.
Zasady:
1. Typujemy tylko II lige.
2. Co kolejke, a bedzie ich 19, kazdy gracz bedzie typowal tylko jeden klub, ktory wygra mecz w danej kolejce.
3. Kazdy klub moze byc wytypowany tylko raz.
4. Mozna miec jedna podporke, tzn. jesli wytypowany przez nas klub nie wygra meczu, to i tak przechodzimy do kolejnej rundy. Ale jesli kolejnym razem (inny wybrany klub, bo tego pierwszego juz nie mozna typowac) znowu nie wygra, to wypadamy z gry.
5. Tym sposobem w kazdej kolejce (oprocz pierwszej, bo tu ratuje nas podporka) beda odpadali gracze. Gra bedzie sie toczyc do momentu, kiedy na placu gry pozostanie ostatni zawodnik.
6. Bedziemy grac pelne kolejki. W kazdy weekend i w srody. Nie bedziemy obstawiac meczow zaleglych.
7. Zachodzi obawa, ze Covid-19 namiesza nam w grze.
8. Zwyciezca wygrywa cala pule.
Nie jestem az tak bogaty jak stazyja69 i niestety nie moge zostac sponsorem gry. Proponuje natomiast, aby kazdy chetny do gry zaplacil za uczestnictwo. Bilet wstepu za 1 druzyne (np. Winnetou) kosztuje 30 zl . Jesli wystawimy 2 druzyny (np. Winnetou 1 i Winnetou 2) to 50 zl. Za 3 druzyny (np. Winnetou 1, Winnetou 2 i Winnetou 3) to 60 zl. Maksymalnie mozna miec tylko 3 druzyny.
Jesli zglosi sie tylko 10 graczy i kazdy wykupi 3 pakiety to zwyciezca wygra az 600 zl. To juz calkiem niezla sumka. Akurat w sam raz na Euro 2021 w czerwcu

Nastepna kolejka w II lidze bedzie dopiero 27 lutego. To wystarczajaca ilosc czasu aby odlozyc pieniadze na te gre oraz aby udoskonalic jej zasady. Oczywiscie jestem otwarty na wszystkie pomysly.
Pieniadze mozna by wplacac na konto lub osobiscie.