SESJA/EGZAMINY...

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

BIMBER
Posty: 1164
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:47 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Postautor: BIMBER » sob sty 28, 2006 8:40 am

Jebać profesorów 8) szmaciaże kurwa jakby nie legitymacja partyjna to by chujem byli i wino na plantach pili
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA

Troublemaker
Posty: 2733
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » sob sty 28, 2006 9:20 am

BIMBER pisze:Jebać profesorów 8) szmaciaże kurwa jakby nie legitymacja partyjna to by chujem byli i wino na plantach pili


:evil: ...mi po wykładach zdarzało sie pić winko na Plantach ale za...chuja sie nie uważam! :wink:
Quam dulce et decorum est pro patria mori

BIMBER
Posty: 1164
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:47 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Postautor: BIMBER » sob sty 28, 2006 9:56 am

Troublemaker pisze:
BIMBER pisze:Jebać profesorów 8) szmaciaże kurwa jakby nie legitymacja partyjna to by chujem byli i wino na plantach pili


:evil: ...mi po wykładach zdarzało sie pić winko na Plantach ale za...chuja sie nie uważam! :wink:


Ja też czasem pije.Troublemaker jestes profesorem? Jak nie to nie o tobie tu mowa to co sie żalisz :lol:
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA

Troublemaker
Posty: 2733
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » sob sty 28, 2006 11:34 am

BIMBER pisze:
Troublemaker pisze:
BIMBER pisze:Jebać profesorów 8) szmaciaże kurwa jakby nie legitymacja partyjna to by chujem byli i wino na plantach pili


:evil: ...mi po wykładach zdarzało sie pić winko na Plantach ale za...chuja sie nie uważam! :wink:


Ja też czasem pije.Troublemaker jestes profesorem? Jak nie to nie o tobie tu mowa to co sie żalisz :lol:


8) Żalę się?? Widocznie nie zauważyłeś na końcu zdania odpowiedniej emotki... :roll:
Ja tylko bronię profesorów, którym się zdarzyła "przygoda z winkiem na Plantach" :lol: :lol:

Tak na marginesie: nie każdy wykładowca zalicza się-jak Ty to stwierdziłeś-do "szmaciarzy". Przyznam jednak, iż zdarzają się profesorowie dla których termin szmaciarz jest zbyt łagodny.

Z narodowo-radykalnym pozdrowieniem!
Quam dulce et decorum est pro patria mori

FAN86
Posty: 353
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:48 am

Postautor: FAN86 » wt sty 31, 2006 6:00 pm

Dziś pisałem egzamin ze Wstępu do Prawoznastwa.20 pytań testowych i 3 opisowe.Ogólnie to wielki zonk.Tylko mnie łeb nadupca po tym.

dUfio
Posty: 9742
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » wt sty 31, 2006 6:41 pm

moze jeszcze test wielokrotnego wyboru :?: kur.. jak ja nie lubie tego gówna :evil: :evil: :evil:
mozesz sie uczyc nawet i 10 godzin, i tak ch*a to da

FAN86
Posty: 353
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:48 am

Postautor: FAN86 » wt sty 31, 2006 7:20 pm

Naturalnie że wielokrotnego wyboru :lol: I najlepsze że jak nie będe miał 60% z testu to opisówki mi wogóle nie sprawdzą :?

Oro
Posty: 463
Rejestracja: czw paź 14, 2004 9:22 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Oro » wt sty 31, 2006 7:32 pm

Czyli na prawojebaniu sie nic nie zmienilo :> A kto to teraz wykłada?? Stelmach, czy któryś z tych dwóch chujów na P. ?? No i na WPiA chłopcy to sie przyszykujcie na wiekszosc egzaminów w formie testu wielokrotnego wyboru i to czesto w jakiejs formie mutowanej z dodatkami w innych formach.

gyl
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 05, 2005 10:31 pm
Lokalizacja: Łódź i Podgórze

Postautor: gyl » wt sty 31, 2006 7:55 pm

Oro, ale ty się wulgarny na forum robisz :lol: :lol: :lol:
Wedle mojej wiedzy to w tym roku prawoznawstwo wykłada Prof. Płeszka, nie żaden chuj ale całkiem łebski facet a to czy miał legitymację tej partii to już akurat wyłącznie jego sprawa.

Bimber - czy uważasz, że "szmaciażami" są wszyscy profesorowie? Także Ci, którzy robią słuchaczom pranie mózgu w Radyju i wykładają te swoje niemiłosierne półprawdy w Uczelni Ojca Tadeusza w Toruniu? Czy może jednak Ci są cacy?

FAN86
Posty: 353
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:48 am

Postautor: FAN86 » wt sty 31, 2006 9:45 pm

Płeszka wykłada,ale wg. mnie to jest straszny kutas.Taki cwaniak z niego straszny.Ale co tam,trzeba się zacząć uczyć do poprawki a po drodze piepsznąć logike.

murdock
Posty: 1258
Rejestracja: wt sie 24, 2004 10:41 am
Lokalizacja: Nowa (H)uta

Postautor: murdock » wt sty 31, 2006 10:37 pm

Ja z prawoznawstwa odpuściłem przedtermin,dziś nie byłem i pozostaje mi 10 luty. Wykłady mieliśmy chyba z Cyrulem, ale Płeszka też mi się coś obiło o uszy. Ćwiczenia z jakimś takim podobnym do Włóczykija, też test wieloktornego wyboru na kolokwium ale on taki zawieszony był, że zanim rozdał kartki wsyztskie to już były grupy pozamieniane między ludźmi.

Logika wczoraj poszłą naspodziewanie łatwo :shock: Zjebałem tylko kontrapozycję, a reszta nawet dobrze. W drugim rzędzie też siędobrze ściąga 8)

Sobota - Historia administacji :evil:

gyl
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 05, 2005 10:31 pm
Lokalizacja: Łódź i Podgórze

Postautor: gyl » śr lut 01, 2006 10:39 am

Acha i pewnie ta hist adm u Malca?
Bądz spokojny, nie powinno być trudne. Najlepiej zapisz się na późniejsza grupe bo pytania z wczesniejszych zestawow się powtarzają.

murdock
Posty: 1258
Rejestracja: wt sie 24, 2004 10:41 am
Lokalizacja: Nowa (H)uta

Postautor: murdock » śr lut 01, 2006 3:12 pm

u Cichonia :?

Oro
Posty: 463
Rejestracja: czw paź 14, 2004 9:22 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Oro » śr lut 01, 2006 6:45 pm

I Płeszka i Pałecki to chuje gylu :P Przynajmniej tak mi się wydaje 8) Cyrul niezle prowadzil cwiczenia, ale na poprawce tez skurwysynek z niego wyszedł. Cichonia kojarze, jak lazilem za Malcem o wpis z HNA, to mnie do niego przekierowal,co zafundowalo mi kilkukrotne jazdy za tym pieprzonym wpisem bo a to protokolu nie bylo a to czegos tam znowu :/ Ale fakt co gyl mówi - ostatnia mozliwa grupa, ale siedziec tam wczesniej, jest kilka grup i co ktos wyjdzie to zbierac od niego pytania, bo test jest jeden i ten sam cały dzien. Ja w zeszlym roku sam umialem odpoweidziec na jedno pytanie a zdałem przyzwoicie tą metodą (o 17 miałem egz a w okolicy bylem od ok 13 - a mase pytan wyłapałem od gnojków z I roku jak wpadli po egzamknie na kawe do knajpki gdzie siedzialem :lol:

mr.Vitaminka
Posty: 2414
Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm

Postautor: mr.Vitaminka » śr lut 01, 2006 6:53 pm

dzis miałem drugi egzamin - z socjologii rodziny, napisałem 8/8 ale z tą kobitą to nigdy nie wiadomo i moze sie okazac ze będzie do tyłu :/ . z pierwszego egazminu w tej sesji mam 4.0, a jeszcze czeka mnie socjologia ekonomiczna i zaliczenie z SPSS (może ktoś umie :) ). poza tym chodze na mega kurwie, bo cały czas ślęcze nad notatkami, i nie mam czasu na siłownie, co poskutkowało tym że mam spadki :evil: ale podtrzymuje mnie na duchu to, że już za tydzien na ostrej kurze zabieram się za ciężary - na małym dopalaczu czyli nitro+bcaa+białeczko :)

swoją drogą to też sa u mnie podupczeni, żeby robić takie trudne egzaminy na 4. roku studiów... już by sobie dali spokój.

edit

pozdro
Wawrów! <oklaski> Wawrów!