Hutnik Kraków za pieniądze miasta
Moderatorzy: dUfio, marketing, HQSa
- stefan batory
- Posty: 787
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am
-
- Posty: 526
- Rejestracja: ndz sie 29, 2004 4:26 am
- Lokalizacja: KRK (74-75) NH (75-03) KRK (03-?)
"Do zakończenia pozostaje budowa sztucznego oświetlenia, modernizacja dwóch boisk treningowych, modernizacja zaplecza obiektu, częściowe zadaszenie trybun, parkingi. "
O przebudowie trybun ani słowa.
Kiedyś podjąłem na forum temat stadionu Hutnika za pieniądze miasta i chciałem, aby rzeczowo i konkretnie przedstawić dlaczego nie udało się wykorzystać wszystkich środków i kto jest temu winny. Liczyłem wtedy na wypowiedź "naszego" człowieka w Zarządzie. Zostałem ogólnie zjebany i posądzony o to, że szczegółowo interesuje mnie nawet "woń pierdnięcia" na Suchych Stawach.
Tymczasem jedyną szansą na to, by w Hutniku w końcu się dobrze działo jest pełna jawność tego co się dzieje w Zarządzie. Tym ludziom trzeba po prostu patrzeć na ręce! A nie szeptać po cichu, że "wiesz, ten facet co odpowiadał za balon jest zupełnie nieodpowiedzialny, ale wiesz, no rozumiesz, ja nie mogę... tak oficjalnie.. no wiesz, taki układ..."
I uświadommy sobie jedno: Zarząd Hutnika to banda nieudaczników Jeżeli nie potrafili sobie poradzić ze skonsumowaniem pieniędzy podanych na tacy przez miasto, to jak mają sobie poradzić ze znalezieniem tych pieniędzy na wolnym rynku??? Konkurując z Wisłą i Cracovią? O czym my mówimy?
Kto kocha, ten wierzy.
Ja kocham, ale już nie wierzę.
Ps. I jeszcze jedno. Pisałem dużo wcześniej, że baza sportowa i grupy juniorskie to największe dobro Hutnika. Cupiał jest burakiem, ale do interesów ma głowę. Dziękuję! "Wesołych" Świąt!
O przebudowie trybun ani słowa.
Kiedyś podjąłem na forum temat stadionu Hutnika za pieniądze miasta i chciałem, aby rzeczowo i konkretnie przedstawić dlaczego nie udało się wykorzystać wszystkich środków i kto jest temu winny. Liczyłem wtedy na wypowiedź "naszego" człowieka w Zarządzie. Zostałem ogólnie zjebany i posądzony o to, że szczegółowo interesuje mnie nawet "woń pierdnięcia" na Suchych Stawach.
Tymczasem jedyną szansą na to, by w Hutniku w końcu się dobrze działo jest pełna jawność tego co się dzieje w Zarządzie. Tym ludziom trzeba po prostu patrzeć na ręce! A nie szeptać po cichu, że "wiesz, ten facet co odpowiadał za balon jest zupełnie nieodpowiedzialny, ale wiesz, no rozumiesz, ja nie mogę... tak oficjalnie.. no wiesz, taki układ..."
I uświadommy sobie jedno: Zarząd Hutnika to banda nieudaczników Jeżeli nie potrafili sobie poradzić ze skonsumowaniem pieniędzy podanych na tacy przez miasto, to jak mają sobie poradzić ze znalezieniem tych pieniędzy na wolnym rynku??? Konkurując z Wisłą i Cracovią? O czym my mówimy?
Kto kocha, ten wierzy.
Ja kocham, ale już nie wierzę.
Ps. I jeszcze jedno. Pisałem dużo wcześniej, że baza sportowa i grupy juniorskie to największe dobro Hutnika. Cupiał jest burakiem, ale do interesów ma głowę. Dziękuję! "Wesołych" Świąt!
ezswaz aN Hutnik
Krzycho pisze:strata pieniedzy a nie odlot
Jeśli nie mogą dać klubowi żywej gotówki to dla mnie za pieniądze miasta mogą wybudować nawet drugie http://www.fussball-szene.de/wp-content ... dion-7.jpg
Hutnik Kraków
- ~ SkArpA ~
- Posty: 114
- Rejestracja: czw lis 29, 2007 2:13 pm
- Lokalizacja: Nowa Huta
dlaczego ten konserwator zamiast brac szpachle i konserwowac zabytki zeby sie nierozleciały niszczy kazdą wieksza inwestycje w tym galicyjskim zadupiu? Tak samo przyczepiał sie do szkieletora na Mogilskim w momencie gdy znalazł sie ktos kto to gówno chce przywrócic do uzytkowania. Co on mysli ze jak wawel bedzie ladnie wyglądał czy kopiec Wandy to ludzie beda mieli za co chleb kupic? za jakis czas pewnie liczba turystów spadnie bo tak jest zawsze i co wtedy... bedziemy mieli ładne widoki... i nic poza tym.
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA
-
- Posty: 816
- Rejestracja: czw sty 19, 2006 4:13 pm
- Lokalizacja: krowodrza
szkoda tylko ze kopiec jest zasloniety przez drzewa a wyjscie na niego po tych niby sciezkach graniczy z cudem.
fajnie by bylo miec najnowoczesniejsze oswietlenie w polsce, ale znajac zycie to pan architekt na pozydowskie maszty sie zgodzi.
a to ze z masztow nie bedzie sie dalo podziwiac panoramy to absurd, ja oczami wyobrazni juz widze dzuhasa, ktory po kilku piwach wspina sie na nie.
fajnie by bylo miec najnowoczesniejsze oswietlenie w polsce, ale znajac zycie to pan architekt na pozydowskie maszty sie zgodzi.
a to ze z masztow nie bedzie sie dalo podziwiac panoramy to absurd, ja oczami wyobrazni juz widze dzuhasa, ktory po kilku piwach wspina sie na nie.
nie wiem czy sie zgodzi bo jakby sie zgodzil to by wyszedl na lajze w swojej karierze zawodowej przez "jakiegos" tam Hutnika
fakt posiadania oswietlenia przy takich trubunach to moze dziala podniecajaco dla ludzi zyjacych w swiecie total menagera bo dla mnie to lipa
a co do wspinania sie do poleruj gofra internetowy gamoniu
fakt posiadania oswietlenia przy takich trubunach to moze dziala podniecajaco dla ludzi zyjacych w swiecie total menagera bo dla mnie to lipa
a co do wspinania sie do poleruj gofra internetowy gamoniu
pzdr Osiek