Ludzie dalibyście spokój z tymi komentarzami, a zwłaszcza ci co piszą na kresce, bo tam to już pretensje do wszystkich o wszystko. Na meczu nie byłem, ale można sobie wyobrazić jak to wyglądało, a wynik 5-1 idzie w świat. Piłkarze są napewno w głębokim dołku, a grają przede wszytkim dla siebie i perspektywa gry w IV lidze napewno im się nie uśmiecha tak samo jak nam. Myśle, że już od dłuższego czasu sami nie wierzyli w ten awans, stąd ten brak ambicji i słabe wyniki.
Po meczu w Świdniku...
Hutnik opuścił ostatnie miejsce w tabeli. Czy nadal myśli o nowej II lidze? - Nie ukrywamy, że po dwóch wygranych liczymy na trzecią - mówi Albin Mikulski. - To nas w tej chwili interesuje. O II lidze na razie nie myślimy. Działacze podeszli ze zrozumieniem podeszli do naszej sytuacji, wytonowali. Zakładają plan na dwa lata, nie mamy więc noża na gardle.
Tego należy się trzymać. Ja w każdym razie trzymam za słowo.
I niech pocieszeniem będzie fakt, że do IV lig tak samo jak my, lecą ci co nie powinni.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo