Naprzód Jedrzejów - Hutnik Kraków
Remis w Jędrzejowie Hutnika był największą niespodzianką ostatniej kolejki. W efekcie liderujący Bruk Bet Nieciecza powiększył do pięciu punktów przewagę nad zespołem z Suchych Stawów.
- Cóż takie mecze się zdarzają - uważa trener Hutnika, Dariusz Siekliński. - Nie mam absolutnie pretensji do zawodników, którzy rozegrali bardzo dobre spotkanie. Niestety zawiodła skuteczność, a raczej zabrakło przysłowiowego łutu szczęścia. Stworzyliśmy w całym meczu siedem - osiem sytuacji nie stu, ale dwustuprocentowych. Były okazje sam na sam z bramkarzem rywali, który co trzeba przyznać znakomicie interweniował we wprost niesamowitych sytuacjach. Co można poradzić jeżeli jeden z graczy rywala stoi w bramce i akurat w niego trafia piłka? Niestety moment zagapienia, praktycznie jedyna sytuacja rywali w meczu i straciliśmy gola.
Chociaż Bruk Bet odskoczył na pięć punktow nie wprowadziło to nerwowości w obozie hutników.
- Do końca sezonu pozostało trzynaście kolejek - twierdzi Dariusz Siekliński. - To bardzo dużo spotkań. Rywal ma przed sobą wiele trudnych meczów, w tym spotkanie z nami. Od przyszłego tygodnia gramy systemem niedziela - środa. My mamy szeroką kadrę, a przyjdą kontuzje, kartki i zmęczenie. Dla nas awans jest nadal priorytetem. Wszystko jedno czy z pierwszego miejsca czy po barażach.
Paweł Guga - POLSKA Gazeta Krakowska
- Cóż takie mecze się zdarzają - uważa trener Hutnika, Dariusz Siekliński. - Nie mam absolutnie pretensji do zawodników, którzy rozegrali bardzo dobre spotkanie. Niestety zawiodła skuteczność, a raczej zabrakło przysłowiowego łutu szczęścia. Stworzyliśmy w całym meczu siedem - osiem sytuacji nie stu, ale dwustuprocentowych. Były okazje sam na sam z bramkarzem rywali, który co trzeba przyznać znakomicie interweniował we wprost niesamowitych sytuacjach. Co można poradzić jeżeli jeden z graczy rywala stoi w bramce i akurat w niego trafia piłka? Niestety moment zagapienia, praktycznie jedyna sytuacja rywali w meczu i straciliśmy gola.
Chociaż Bruk Bet odskoczył na pięć punktow nie wprowadziło to nerwowości w obozie hutników.
- Do końca sezonu pozostało trzynaście kolejek - twierdzi Dariusz Siekliński. - To bardzo dużo spotkań. Rywal ma przed sobą wiele trudnych meczów, w tym spotkanie z nami. Od przyszłego tygodnia gramy systemem niedziela - środa. My mamy szeroką kadrę, a przyjdą kontuzje, kartki i zmęczenie. Dla nas awans jest nadal priorytetem. Wszystko jedno czy z pierwszego miejsca czy po barażach.
Paweł Guga - POLSKA Gazeta Krakowska
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am
7,8 sytuacji 100 procentowych ?
moze ktos kto byl napisac jak gra wygladala
z tej relacji Naprzodu nie widze tam poza jedna sytuacja sam na sam
moze ktos kto byl napisac jak gra wygladala
z tej relacji Naprzodu nie widze tam poza jedna sytuacja sam na sam
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci
Fan Hutnika pisze:7,8 sytuacji 100 procentowych ?
moze ktos kto byl napisac jak gra wygladala
z tej relacji Naprzodu nie widze tam poza jedna sytuacja sam na sam
Też bym się nie zgodził z tymi sytuacjami, podobnie jak z tym, że narzucilismy swój styl gry. Moim zdaniem nie wyglądało to tak kolorowo, jak w/g treneiro.
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
metal pisze:Nie?
Siedzieli na Jędrzejowie jak chłop na kozie, gnietli ich aż miło. Relacja w jędrzejowskiej TV stronnicza jak fix, nawet się nie zająknęli o spalonym przy golu dla Naprzodu.
Metal ja rozumiem ze oko czlowieka przywiazanego oglada inaczej, ale spalonego nie bylo i to nawet sporo do niego brakowało
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
-
- Posty: 1959
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
metal pisze:Ja to się nie znam na przepisach, ale zdawało mi się, że jeśli ten "pasywny lolek" włączy się do akcji (a pobiegł za piłką odwracając uwagę Brzeziana) to sędzia ma obowiązek odgwizdać spalonego.
wtedy to już jest "nowa sytuacja" i może się włączyć.
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
metal pisze:Ja to się nie znam na przepisach, ale zdawało mi się, że jeśli ten "pasywny lolek" włączy się do akcji (a pobiegł za piłką odwracając uwagę Brzeziana) to sędzia ma obowiązek odgwizdać spalonego.
Ja sie dziwie, ze Brzezian juz na 40 metrze nie stal
W kazdym razie bramka niestety Pasiona, to on odpowiada za linie, ale coz zdarza sie, zwlaszcza, iz w tej sytaucji to srednio bylo wyjscie oprocz ciecia goscia przed wyjsciem na pozycje i liczenie na cud w postaci zoltka
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Wyniku już nie zmienimy, ale może znajdzie się jakiś mądry który wyjaśni tę sytuację od strony obowiązujących przepisów?
źródło: http://www.pzpn.pl/zasady_gry_w_pilke.php
Spalony
6. Elementami aktywnego udziału w grze, za który sędzia ukarze zawodnika przebywającego na pozycji spalonej, są: - przeszkadzanie w grze - poruszanie się w kierunku przeciwnika lub piłki i wpływanie przez to na rozwój gry; nie jest konieczne wejście w kontakt z piłką tub z przeciwnikiem, aby zostać ocenionym jako przeszkadzający w grze,
- przeszkadzanie przeciwnikowi - uniemożliwienie przeciwnikowi poruszania się w kierunku piłki; przeszkadzanie oznacza również aktywnie fizyczne lub słowne rozpraszanie przeciwnika,
- odnoszenie korzyści z przebywania na tej pozycji - bycie wystarczająco blisko gry, aby bezpośrednio skorzystać z nieskutecznej interwencji przeciwników. Aktywność może również przejawiać się jako próba, usiłowanie zagrania piłki, czy uniemożliwienie przeciwnikowi swobodnego zagrania piłką lub poruszania się. Aktywny udział może występować bez bezpośredniej bliskości piłki.
7. Zawodnik przebywający na pozycji spalonej może zostać ukarany za aktywny udział w grze, jeżeli przejawia się on począwszy od momentu zagrania lub dotknięcia piłki przez współpartnera do czasu, kiedy: - piłka zostanie zagrana przez zawodnika jego drużyny, który nie jest spalony,
- przeciwnik wejdzie w posiadanie piłki lub zagra ją w sposób kontrolowany,
- piłka wyjdzie z gry.
8. Podstawą do oceny spalonego nie jest moment otrzymania piłki przez zawodnika, lecz moment zagrania względnie dotknięcia piłki przez jego współpartnera. Zawodnik, który w momencie zagrania względnie dotknięcia piłki przez współpartnera nie jest na pozycji spalonej, a podczas lotu piłki wybiegnie i znajdzie się bliżej linii bramkowej przeciwnika niż przedostatni zawodnik drużyny broniącej - nie jest spalony.
9. Zawodnik, który przebywał na pozycji spalonej w momencie oddania strzału przez współpartnera i bezpośrednio po odbiciu się piłki od poprzeczki, słupka bramkowego lub przeciwnika broniącego bramki i bierze, według opinii sędziego, aktywny udział w grze, to staje się spalonym.
10. Zawodnik, który w momencie przekazania piłki, przez współpartnera przebywał na pozycji spalonej i bezpośrednio po tym zmienił miejsce, w którym nie znajduje się już na pozycji spalonej i zdaniem sędziego bierze aktywny udział w grze - staje się spalonym.
11. Jeżeli zawodnik znajdujący się na pozycji spalonej przejął piłkę zagraną przez zawodnika drużyny przeciwnej - nie jest spalony, pomimo, że przejawiał aktywność i odniósł korzyść z przebywania na tej pozycji-.-Zagranie piłki przez zawodnika "drużyny przeciwnej musi mieć charakter zagrania w pełni kontrolowanego.
12. Jeżeli zawodnik znajdujący się na pozycji spalonej przejął piłkę zagraną przez współpartnera nie w jego kierunku, ale odbitą po drodze od przeciwnika (na przykład od jego pleców) jest spalony, gdyż odniósł korzyść z przebywania na tej pozycji, po zagraniu piłki przez współpartnera.
13. Jeżeli zawodnik znajdujący się na pozycji spalonej przejął piłkę zagraną przez przeciwnika, która po drodze odbiła się od pleców swojego współpartnera jest spalony, gdyż odniósł korzyść z przebywania na tej pozycji po odbiciu (dotknięciu) piłki przez współpartnera.
źródło: http://www.pzpn.pl/zasady_gry_w_pilke.php
Staram się pisać poprawnie po polsku!
Witam
Mecz mi się nie podobał uważam że taktyka była do bani .Jak można grać z takimi fizolami z pominięciem pomocy ,szczególnie Pasion walił wszystkie piłki na pałę do przodu a tam goście wysocy wszystko wybijali.Pierwsze 15 min była gra piłką i ostatnie 10 min ,wtedy wyglądało to bardzo przyzwoicie.
Prośba do Pasiona nie bierz się za wybijanie wolnych ,rogów itp.Twoje miejsce jest na polu karnym (wzrost).Jeśli będzie taka taktyka na innych wyjazdach to wszędzie będzie męczarnia.
Mecz mi się nie podobał uważam że taktyka była do bani .Jak można grać z takimi fizolami z pominięciem pomocy ,szczególnie Pasion walił wszystkie piłki na pałę do przodu a tam goście wysocy wszystko wybijali.Pierwsze 15 min była gra piłką i ostatnie 10 min ,wtedy wyglądało to bardzo przyzwoicie.
Prośba do Pasiona nie bierz się za wybijanie wolnych ,rogów itp.Twoje miejsce jest na polu karnym (wzrost).Jeśli będzie taka taktyka na innych wyjazdach to wszędzie będzie męczarnia.
-
- Posty: 158
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 9:16 pm
1979 pisze:nie bylem na meczu ,ale ze skrotu na itvjedzejow nie ma mowy o zadnym spalonym. ps. jak mozna oceniac pozycje spalona bedac po przeciwleglej stronie boiska ?
A jak można oceniać pozycję spalona siedzac przed monitorem i ogladajac skroty profesjonalnej relacji?
ps.spalony byl.
Fanatycznie przywiązany>HKS
- Glebi_NH_WJ
- Posty: 275
- Rejestracja: wt mar 20, 2007 5:43 pm
- Lokalizacja: Wola Justowska