Bardoz ciekawe byłby taki mecz. I świetnie nasi piłkarze by mogli sie sprawdzić. Ten mecz to coś takiego jak przez mundialem w 2002r. mecz Francja - Korea
Obyśmy zagrali jak korea i potem zajeli podobne (albo lepsze) miejsce
Reprezentacja Polski
Moderator: dUfio
-
Hutnik_Skarpa
- Posty: 848
- Rejestracja: czw mar 10, 2005 11:55 am
-
Hutnik_Skarpa
- Posty: 848
- Rejestracja: czw mar 10, 2005 11:55 am
-
MUSTAFA PL
- Posty: 577
- Rejestracja: wt cze 21, 2005 7:12 pm
- Lokalizacja: N-H thk
HKS
PODAWAJCIE SWOJE JEDENASTKI REPREZENTACJI POLSKI 
DUDEK
(LIVERPOOL F.C.)
BASZCZYŃSKI , KŁOS, BĄK , STOLARCZYK
(WISŁA KRAKÓW) (WISŁA KRAKÓW) (R.C. LENS) (WISŁA KRAKÓW)
SMOLAREK , MILA , SZYMKOWIAK , KRZYNÓWEK
(BORUSSIA D.) (AUSTRIA WIEDEŃ) (TRABZONSPOR) (BAYER LEVER.)
FRANKOWSKI , ŻURAWSKI
(WISŁA KRAKÓW ) (CELTIC GLASGOW)
ŁAWKA REZERWOWYCH :
MAJDAN (WISŁA KRAKÓW)
JOP (F.K. MOSKWA)
LEWANDOWSKI (SZACHTAR DONIECK)
KOSOWSKI (FC 1.KAISESLAUTERN)
GORAWSKI (F.K. MOSKWA)
RASIAK (DERBY COUNT)
NIEDZIELAN (NEC NAJMEGEN)
DUDEK
(LIVERPOOL F.C.)
BASZCZYŃSKI , KŁOS, BĄK , STOLARCZYK
(WISŁA KRAKÓW) (WISŁA KRAKÓW) (R.C. LENS) (WISŁA KRAKÓW)
SMOLAREK , MILA , SZYMKOWIAK , KRZYNÓWEK
(BORUSSIA D.) (AUSTRIA WIEDEŃ) (TRABZONSPOR) (BAYER LEVER.)
FRANKOWSKI , ŻURAWSKI
(WISŁA KRAKÓW ) (CELTIC GLASGOW)
ŁAWKA REZERWOWYCH :
MAJDAN (WISŁA KRAKÓW)
JOP (F.K. MOSKWA)
LEWANDOWSKI (SZACHTAR DONIECK)
KOSOWSKI (FC 1.KAISESLAUTERN)
GORAWSKI (F.K. MOSKWA)
RASIAK (DERBY COUNT)
NIEDZIELAN (NEC NAJMEGEN)
Hutnik DYWIZJONU 303 !
thk
Polski Związek Piłki Nożnej zaprezentował oficjalne logo kandydatury Polski i Ukrainy do organizacji finałów mistrzostw Europy w 2012 roku. Dysponentem komercyjnym do jego praw jest Europejska Unia Piłkarska (UEFA).
W konkursie brało udział po kilka najlepszych agencji projektowych z Polski i Ukrainy. Wygrał projekt warszawskiego biura międzynarodowej firmy Dragon Rouge, który w ścisłym finale pokonał mocno wspieraną przez Ukrainę propozycję z Kijowa. - Kolory i piłka uwypuklają to, że futbol jest zabawą. Formalnie projekt nawiązuje do wycinanek ludowych, popularnych i w Polsce, i na Ukrainie. Staraliśmy się nie podkreślać kolorystyki narodowej, bo mistrzostwa należą jednak do całej Europy - powiedział "Gazecie" projektant Grzegorz Ryszko.
Do 21 lipca kandydaci muszą przekazać UEFA wstępną dokumentacją z gwarancjami rządowymi, a do 10 listopada UEFA wyłoni trzech finalistów, zaś 8 grudnia 2006 r. zwycięzcę. Rywalizują obok Polski i Ukrainy: Turcja z Azerbejdżanem, Węgry z Chorwacją i samodzielnie Grecja, Rosja oraz Włochy.
W konkursie brało udział po kilka najlepszych agencji projektowych z Polski i Ukrainy. Wygrał projekt warszawskiego biura międzynarodowej firmy Dragon Rouge, który w ścisłym finale pokonał mocno wspieraną przez Ukrainę propozycję z Kijowa. - Kolory i piłka uwypuklają to, że futbol jest zabawą. Formalnie projekt nawiązuje do wycinanek ludowych, popularnych i w Polsce, i na Ukrainie. Staraliśmy się nie podkreślać kolorystyki narodowej, bo mistrzostwa należą jednak do całej Europy - powiedział "Gazecie" projektant Grzegorz Ryszko.
Do 21 lipca kandydaci muszą przekazać UEFA wstępną dokumentacją z gwarancjami rządowymi, a do 10 listopada UEFA wyłoni trzech finalistów, zaś 8 grudnia 2006 r. zwycięzcę. Rywalizują obok Polski i Ukrainy: Turcja z Azerbejdżanem, Węgry z Chorwacją i samodzielnie Grecja, Rosja oraz Włochy.
-
MUSTAFA PL
- Posty: 577
- Rejestracja: wt cze 21, 2005 7:12 pm
- Lokalizacja: N-H thk
Kadra Polski na mecze z Austrią i Walią :
Bramkarze: Artur Boruc (1980, Celtic Glasgow, 8A), Wojciech Kowalewski (1977, Spartak Moskwa, 5A), Sebastian Przyrowski (1981, Groclin Grodzisk Wlkp., 2A)
Obrońcy: Marcin Baszczyński (1977, Wisła Kraków, 22A), Jacek Bąk (1973, Al Rayan, 63A-2 gole), Tomasz Kłos (1973, Wisła Kraków, 64A- 5 goli), Tomasz Rząsa (1973, ADO Den Haag, 30A-1 gol), Mariusz Jop (1978, FK Moskwa, 4A), Dariusz Dudka (1983, Wisła Kraków, 4A), Michał Żewłakow (1976, Anderlecht Bruksela, 47A-1 gol), Bartosz Bosacki (1975, FC Nuernberg, 6A).
Pomocnicy: Damian Gorawski (1979, FK Moskwa, 13A-1 gol), Kamil Kosowski (1977, FC Kaiserslautern, 35A-3 gole), Jacek Krzynówek (1976, Bayer Leverkusen, 51A-8 goli), Sebastian Mila (1982, Austria Wiedeń, 19A-3 gole), Arkadiusz Radomski (1977, Austria Wiedeń, 13A), Mariusz Lewandowski (1979, Szachtar Donieck, 20A), Radosław Sobolewski (1976, Wisła Kraków, 9A), Mirosław Szymkowiak (1976, Trabzonspor, 23A-3 gole), Euzebiusz Smolarek (1981, Borussia Dortmund, 5A).
Napastnicy: Maciej Żurawski (1976, Celtic Glasgow, 44A-13 goli), Tomasz Frankowski (1974, Wisła Kraków, 14A-9 goli), Andrzej Niedzielan (1979, NEC Nijmegen, 16A-5 goli), Grzegorz Rasiak (1979, Derby County, 20A-6 goli), Emmanuel Olisadebe (1978, Panathinaikos Ateny, 25A-11 goli).
Mnie zdziwiły dwa powołania mianowicie Przyrowski i Olisadebe . Ten pierwszy nie popisał się w meczach na turnieju na Ukrainie i powinien na jakiś czas odpocząć od reprezentacji , ten drugi natomiast wg. mnie nie ma serca do gry w barwach Polski , powiedzmy , że awansujemy do M.Ś. , a po nich już Oliemu niebędzie chciało się grać w eliminacjach do M.E. Zamiast Oliego lub zamiast Niedzielana Janas powinien powołać Pawła Brożka .
Bramkarze: Artur Boruc (1980, Celtic Glasgow, 8A), Wojciech Kowalewski (1977, Spartak Moskwa, 5A), Sebastian Przyrowski (1981, Groclin Grodzisk Wlkp., 2A)
Obrońcy: Marcin Baszczyński (1977, Wisła Kraków, 22A), Jacek Bąk (1973, Al Rayan, 63A-2 gole), Tomasz Kłos (1973, Wisła Kraków, 64A- 5 goli), Tomasz Rząsa (1973, ADO Den Haag, 30A-1 gol), Mariusz Jop (1978, FK Moskwa, 4A), Dariusz Dudka (1983, Wisła Kraków, 4A), Michał Żewłakow (1976, Anderlecht Bruksela, 47A-1 gol), Bartosz Bosacki (1975, FC Nuernberg, 6A).
Pomocnicy: Damian Gorawski (1979, FK Moskwa, 13A-1 gol), Kamil Kosowski (1977, FC Kaiserslautern, 35A-3 gole), Jacek Krzynówek (1976, Bayer Leverkusen, 51A-8 goli), Sebastian Mila (1982, Austria Wiedeń, 19A-3 gole), Arkadiusz Radomski (1977, Austria Wiedeń, 13A), Mariusz Lewandowski (1979, Szachtar Donieck, 20A), Radosław Sobolewski (1976, Wisła Kraków, 9A), Mirosław Szymkowiak (1976, Trabzonspor, 23A-3 gole), Euzebiusz Smolarek (1981, Borussia Dortmund, 5A).
Napastnicy: Maciej Żurawski (1976, Celtic Glasgow, 44A-13 goli), Tomasz Frankowski (1974, Wisła Kraków, 14A-9 goli), Andrzej Niedzielan (1979, NEC Nijmegen, 16A-5 goli), Grzegorz Rasiak (1979, Derby County, 20A-6 goli), Emmanuel Olisadebe (1978, Panathinaikos Ateny, 25A-11 goli).
Mnie zdziwiły dwa powołania mianowicie Przyrowski i Olisadebe . Ten pierwszy nie popisał się w meczach na turnieju na Ukrainie i powinien na jakiś czas odpocząć od reprezentacji , ten drugi natomiast wg. mnie nie ma serca do gry w barwach Polski , powiedzmy , że awansujemy do M.Ś. , a po nich już Oliemu niebędzie chciało się grać w eliminacjach do M.E. Zamiast Oliego lub zamiast Niedzielana Janas powinien powołać Pawła Brożka .
Hutnik DYWIZJONU 303 !thk
FIFA może wykluczyć Polskę z MŚ!
19.08.2005 18:42
Polscy piłkarze mogą nie zagrać w przyszłorocznych mistrzostwach świata jeśli nie zmienią się zapisy nowej ustawy o sporcie kwalifikowanym, które są niezgodne ze statutem FIFA - ostrzegli przedstawiciele FIFA i UEFA.
Obecni w Warszawie członek komitetu wykonawczego Europejskiej Unii Piłki Nożnej (UEFA) Joseph Mifsud oraz zastępca sekretarza generalnego Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) Jerome Champagne kwestionowali m.in. prawo ministra sportu do wprowadzenia komisarycznych władz w PZPN oraz możliwość nieograniczonej kontroli finansowej związku. Nie podobały im się też niektóre zapisy o licencjonowaniu klubów. W konsekwencji może to doprowadzić do zawieszenia Polski w prawach członka FIFA i UEFA.
Przedstawiciele władz światowego futbolu przybyli do Warszawy przede wszystkim po to, aby zapoznać się z sytuacją panującą w polskiej piłce nożnej. Uznali, że PZPN postępuje w kwestii afer korupcyjnych właściwie. Częściową odpowiedzialnością za wyolbrzymienie - według nich - całej afery obciążyli media oraz polityków uczestniczących w kampanii wyborczej.
Mifsud i Champagne spotkali się w Warszawie z władzami polskiego sportu - podsekretarzem stanu w MENiS Jerzym Ciszewskim, prezesem Polskiej Konfederacji Sportu Andrzejem Kraśnickim, szefem gabinetu prezydenta Waldemarem Dubaniowskim - oraz z zastępcą rzecznika praw obywatelskich Stanisławem Trociukiem.
- Zapewniono nas, że przepisy ustawy nie będą wykorzystywane w stosunku do PZPN. Na razie nam to wystarcza, bo zdajemy sobie sprawę, że przed wyborami nie ma szans na korektę. Później jednak ta sytuacja musi się zmienić. Liczymy, że rzecznik praw obywatelskich zaskarży ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli jednak w lutym, marcu czy kwietniu okaże się, że Polska nie będzie mogła zagrać w mistrzostwach to trudno. To zależy tylko od was samych - powiedział Mifsud na konferencji prasowej.
- Do FIFA należy ponad dwieście państw członkowskich i wszystkie muszą przestrzegać pewnych zasad. Futbol jest jak klub, do którego można należeć, ale nie trzeba. To wasz wybór. Karta Olimpijska jasno mówi, że sport musi pozostać niezależny od polityki. Nie jesteśmy jak Amerykanie w stosunku do Bliskiego Wschodu, przyjechaliśmy tu jako przyjaciele, aby porozmawiać. Jednocześnie dajemy jasny sygnał, że jeśli przepisy się nie zmienią, to mogą zostać wprowadzone sankcje - dodał Champagne.
Mifsud i Champagne zostali wysłani do Polski przez prezydentów UEFA i FIFA, zaniepokojonych doniesieniami o aferach korupcyjnych w polskiej piłce. Obaj poparli działania PZPN w tej sprawie i zaapelowali do dziennikarzy o współpracę ze związkiem, a nie o szukanie sensacji.
- To nie jest wizyta z inicjatywy PZPN. Od kilku tygodni przedstawiciele z Polski zgłaszali się do nas przedstawiając odmienne opinie. Przyjechaliśmy tu ustalić fakty. Po tej wizycie mam wrażenie, że sprawa jest głęboko związana ze zbliżającymi się wyborami. Utwierdziliśmy się w tym przekonaniu, gdy na spotkanie z nami nie przyszedł ani jeden z zaproszonych polityków. Nie pojawił się dosłownie nikt, a przecież nie ma lepszej okazji, by powiedzieć, że coś jest nie w porządku - powiedział Mifsud.
- Naszym zdaniem PZPN robi to co powinien. Przecież związek nie ma policji, detektywów i środków przymusu. Może opierać się tylko na faktach, a te ustala prokuratura. Oczywiście nie bagatelizujemy problemu korupcji, bo ona zabija futbol na całym świecie. Jestem jednak przekonany, że ataki na PZPN mają związek z wyborami. Apeluję do dziennikarzy, aby weryfikowali to, co im mówią politycy - dodał działacz UEFA, zapewniając, że na pochlebną ocenę działań związku żadnego wpływu nie ma jego wieloletnia znajomość z prezesem PZPN Michałem Listkiewiczem.
Listkiewicz podkreślił, że w najbliższym czasie PZPN wprowadzi nowe zapisy antykorupcyjne. Karze mają podlegać nie tylko ci działacze, którzy łamią prawą, ale także ci, którzy wiedzą o takich przypadkach i ich nie ujawnią.
Afera korupcyjna w polskim futbolu wybuchła pod koniec maja, gdy za "ustawianie" wyników meczów aresztowani zostali sędzia Antoni F. i obserwator Marian D. Według policji w aferę zamieszanych jest wiele innych osób ze środowiska piłkarskiego. Ostatnio prezes GKS Katowice Piotr Dziurowicz ujawnił, że wielokrotnie "kupował" mecze.
(PAP)
19.08.2005 18:42
Polscy piłkarze mogą nie zagrać w przyszłorocznych mistrzostwach świata jeśli nie zmienią się zapisy nowej ustawy o sporcie kwalifikowanym, które są niezgodne ze statutem FIFA - ostrzegli przedstawiciele FIFA i UEFA.
Obecni w Warszawie członek komitetu wykonawczego Europejskiej Unii Piłki Nożnej (UEFA) Joseph Mifsud oraz zastępca sekretarza generalnego Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) Jerome Champagne kwestionowali m.in. prawo ministra sportu do wprowadzenia komisarycznych władz w PZPN oraz możliwość nieograniczonej kontroli finansowej związku. Nie podobały im się też niektóre zapisy o licencjonowaniu klubów. W konsekwencji może to doprowadzić do zawieszenia Polski w prawach członka FIFA i UEFA.
Przedstawiciele władz światowego futbolu przybyli do Warszawy przede wszystkim po to, aby zapoznać się z sytuacją panującą w polskiej piłce nożnej. Uznali, że PZPN postępuje w kwestii afer korupcyjnych właściwie. Częściową odpowiedzialnością za wyolbrzymienie - według nich - całej afery obciążyli media oraz polityków uczestniczących w kampanii wyborczej.
Mifsud i Champagne spotkali się w Warszawie z władzami polskiego sportu - podsekretarzem stanu w MENiS Jerzym Ciszewskim, prezesem Polskiej Konfederacji Sportu Andrzejem Kraśnickim, szefem gabinetu prezydenta Waldemarem Dubaniowskim - oraz z zastępcą rzecznika praw obywatelskich Stanisławem Trociukiem.
- Zapewniono nas, że przepisy ustawy nie będą wykorzystywane w stosunku do PZPN. Na razie nam to wystarcza, bo zdajemy sobie sprawę, że przed wyborami nie ma szans na korektę. Później jednak ta sytuacja musi się zmienić. Liczymy, że rzecznik praw obywatelskich zaskarży ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli jednak w lutym, marcu czy kwietniu okaże się, że Polska nie będzie mogła zagrać w mistrzostwach to trudno. To zależy tylko od was samych - powiedział Mifsud na konferencji prasowej.
- Do FIFA należy ponad dwieście państw członkowskich i wszystkie muszą przestrzegać pewnych zasad. Futbol jest jak klub, do którego można należeć, ale nie trzeba. To wasz wybór. Karta Olimpijska jasno mówi, że sport musi pozostać niezależny od polityki. Nie jesteśmy jak Amerykanie w stosunku do Bliskiego Wschodu, przyjechaliśmy tu jako przyjaciele, aby porozmawiać. Jednocześnie dajemy jasny sygnał, że jeśli przepisy się nie zmienią, to mogą zostać wprowadzone sankcje - dodał Champagne.
Mifsud i Champagne zostali wysłani do Polski przez prezydentów UEFA i FIFA, zaniepokojonych doniesieniami o aferach korupcyjnych w polskiej piłce. Obaj poparli działania PZPN w tej sprawie i zaapelowali do dziennikarzy o współpracę ze związkiem, a nie o szukanie sensacji.
- To nie jest wizyta z inicjatywy PZPN. Od kilku tygodni przedstawiciele z Polski zgłaszali się do nas przedstawiając odmienne opinie. Przyjechaliśmy tu ustalić fakty. Po tej wizycie mam wrażenie, że sprawa jest głęboko związana ze zbliżającymi się wyborami. Utwierdziliśmy się w tym przekonaniu, gdy na spotkanie z nami nie przyszedł ani jeden z zaproszonych polityków. Nie pojawił się dosłownie nikt, a przecież nie ma lepszej okazji, by powiedzieć, że coś jest nie w porządku - powiedział Mifsud.
- Naszym zdaniem PZPN robi to co powinien. Przecież związek nie ma policji, detektywów i środków przymusu. Może opierać się tylko na faktach, a te ustala prokuratura. Oczywiście nie bagatelizujemy problemu korupcji, bo ona zabija futbol na całym świecie. Jestem jednak przekonany, że ataki na PZPN mają związek z wyborami. Apeluję do dziennikarzy, aby weryfikowali to, co im mówią politycy - dodał działacz UEFA, zapewniając, że na pochlebną ocenę działań związku żadnego wpływu nie ma jego wieloletnia znajomość z prezesem PZPN Michałem Listkiewiczem.
Listkiewicz podkreślił, że w najbliższym czasie PZPN wprowadzi nowe zapisy antykorupcyjne. Karze mają podlegać nie tylko ci działacze, którzy łamią prawą, ale także ci, którzy wiedzą o takich przypadkach i ich nie ujawnią.
Afera korupcyjna w polskim futbolu wybuchła pod koniec maja, gdy za "ustawianie" wyników meczów aresztowani zostali sędzia Antoni F. i obserwator Marian D. Według policji w aferę zamieszanych jest wiele innych osób ze środowiska piłkarskiego. Ostatnio prezes GKS Katowice Piotr Dziurowicz ujawnił, że wielokrotnie "kupował" mecze.
(PAP)
Dziwi mnie powolanie Przyrowskiego. Wedlug mnie trzecim bramkarzem powinien byc Fabianski (pomimo tego, ze nie gral w zadnym towarzyskim meczu).
Odnosnie Olisadebe tez sie zgodze z Mustafa. Jego czas w naszej reprezentacji dawno sie skonczyl, ale w przeciwienstwie do przedmowcy zastapil bym go Klattem albo Chmiestem, a nie Brozkiem.
Odnosnie tej dyskwalifikacji reprezentacji Polski to watpie zeby FIFA sie tak daleko posunela...
Odnosnie Olisadebe tez sie zgodze z Mustafa. Jego czas w naszej reprezentacji dawno sie skonczyl, ale w przeciwienstwie do przedmowcy zastapil bym go Klattem albo Chmiestem, a nie Brozkiem.
Odnosnie tej dyskwalifikacji reprezentacji Polski to watpie zeby FIFA sie tak daleko posunela...
tylko Hutnik HKS
Hehehe Chmiestem-dobry żart.W reprezentacji muszą grać zawodnicy którzy coś pokazują a Chmiest nawet nie gra w pierwszym składzie-albo wchodzi na końcówki albo w ogóle nie gra.A co do Brożka to chłopak się wyrabia(wymiata szybkościowo,technicznie też nie najgorszy) i naprawde może być z niego klasowy piłkarz.
Hutnik 1950 KRAKÓW-wiara która przetrwała wszystko
-
MUSTAFA PL
- Posty: 577
- Rejestracja: wt cze 21, 2005 7:12 pm
- Lokalizacja: N-H thk
Junior pisze:nie no z Chmiestem to już "lekka" przesada......
Ja bym powiedział , że to gruba przesada , przecież Brożek jest kilka razy lepszy od Chmiesta co udowadnia w Ekstraklasie , młodzieżówce i w eliminacjach L.M. , a co w tym czasie robi Chmiest ?? Siedzi na trybunach na Łazienkowskiej .
A co do bramkarzy to powinno wyglądać to tak : 1.Boruc 2.Kowalewski 3.Majdan .
Czemu nie Fabiański ?? Bo sądze , że spalił by się tak samo jak Przyrowski , lepiej niech Fabiański udowodni jeszcze w kilku meczach swoją klase i po M.Ś. Janas powinien dać mu szanse , ale dopiero po M.Ś. Najlepiej jak by Fabiański poszedł do jakiegoś klubu w Anglii nawet do klubu z League Championship (2 liga angielska) ponieważ tam by się więcej nauczył niż Polsce .
Hutnik DYWIZJONU 303 !thk
Tylko ośmiu z dwudziestu pięciu piłkarzy powołanych przez selekcjonera reprezentacji Polski Pawła Janasa na mecze eliminacji mistrzostw świata z Austrią i Walią rozegrało całe spotkania w swoich klubach podczas bieżącego weekendu.
W meczach ligowych bądź pucharowych, oprócz zawodników Wisły Kraków, którzy przygotowują się do rewanżowego meczu kwalifikacji LM z Panathinaikosem Ateny i nie rozgrywali spotkania ligowego, nie wystąpili w ogóle Kamil Kosowski, Jacek Krzynówek i Arkadiusz Radomski. Ligi katarska (Jacek Bąk) i grecka (Emmanuel Olisadebe) nie rozpoczęły jeszcze rozgrywek. Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund) może wystąpić w spotkaniu Pucharu Niemiec w poniedziałek.
Występ reprezentantów Polski w rozgrywkach klubowych w sobotę i w niedzielę:
Artur Boruc (Celtic Glasgow) - 90 minut w meczu ligowym z Glasgow Rangers (1:3)
Wojciech Kowalewski (Spartak Moskwa) - 90 minut w meczu ligowym z Dynamem Moskwa (1:0)
Sebastian Przyrowski (Groclin Grodzisk Wlkp.) - 90 minut w meczu ligowym z Legią Warszawa (2:0)
Tomasz Rząsa (ADO Den Haag) - 90 minut w meczu ligowym z Heraclesem Almelo (1:2)
Mariusz Jop (FK Moskwa) - 90 minut w meczu ligowym z FC Rostow (0:1)
Michał Żewłakow (Anderlecht Bruksela) - wszedł na boisko w 62. minucie meczu ligowego z Germinal Beerschot (3:1).
Bartosz Bosacki (FC Nuernberg) - zagrał 90 minut w meczu Pucharu Niemiec z FC Eschborn (4:0)
Damian Gorawski (FK Moskwa) - wszedł na boisko w 63. minucie meczu ligowego z FC Rostow (0:1)
Kamil Kosowski (FC Kaiserslautern) - nie zagrał w meczu Pucharu Niemiec z Eintrachtem Trier (3:0)
Jacek Krzynówek (Bayer Leverkusen) - nie zagrał w meczu Pucharu Niemiec z amatorskim zespołem Rot-Weiss Erfurt (8:0)
Sebastian Mila (Austria Wiedeń) - wszedł na boisko w 55. minucie meczu ligowego z Tirolem Innsbruck (2:2)
Arkadiusz Radomski (Austria Wiedeń) - nie wystąpił w meczu ligowym z Tirolem Innsbruck (2:2)
Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck) - 90 minut w meczu ligowym z Metalistem Charków (5:1)
Mirosław Szymkowiak (Trabzonspor) - grał do 69. minuty meczu ligowego z Ankaragucu (4:1)
Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund) - jego zespół mecz Pucharu Niemiec z Eintrachtem Brunszwik rozegra w poniedziałek
Maciej Żurawski (Celtic Glasgow) - wszedł na boisko w 67. minucie meczu ligowego z Glasgow Rangers (1:3)
Andrzej Niedzielan (NEC Nijmegen) - wszedł na boisko w 62. minucie meczu ligowego z Twente Enschede (1:0)
Grzegorz Rasiak (Derby County) - 90 minut w meczu ligowym z Cardiff (2:1)
Jacek Bąk (Al Rayan) - liga katarska nie rozpoczęła jeszcze rozgrywek
Emmanuel Olisadebe (Panathinaikos Ateny) - liga grecka nie rozpoczęła jeszcze rozgrywek
Marcin Baszczyński, Dariusz Dudka, Tomasz Kłos, Radosław Sobolewski, Tomasz Frankowski (wszyscy Wisła Kraków) - mecz ligowy z Cracovią został przełożony ze względu na przygotowania mistrzów Polski do rewanżowego meczu Ligi Mistrzów z Panathinaikosem Ateny
W meczach ligowych bądź pucharowych, oprócz zawodników Wisły Kraków, którzy przygotowują się do rewanżowego meczu kwalifikacji LM z Panathinaikosem Ateny i nie rozgrywali spotkania ligowego, nie wystąpili w ogóle Kamil Kosowski, Jacek Krzynówek i Arkadiusz Radomski. Ligi katarska (Jacek Bąk) i grecka (Emmanuel Olisadebe) nie rozpoczęły jeszcze rozgrywek. Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund) może wystąpić w spotkaniu Pucharu Niemiec w poniedziałek.
Występ reprezentantów Polski w rozgrywkach klubowych w sobotę i w niedzielę:
Artur Boruc (Celtic Glasgow) - 90 minut w meczu ligowym z Glasgow Rangers (1:3)
Wojciech Kowalewski (Spartak Moskwa) - 90 minut w meczu ligowym z Dynamem Moskwa (1:0)
Sebastian Przyrowski (Groclin Grodzisk Wlkp.) - 90 minut w meczu ligowym z Legią Warszawa (2:0)
Tomasz Rząsa (ADO Den Haag) - 90 minut w meczu ligowym z Heraclesem Almelo (1:2)
Mariusz Jop (FK Moskwa) - 90 minut w meczu ligowym z FC Rostow (0:1)
Michał Żewłakow (Anderlecht Bruksela) - wszedł na boisko w 62. minucie meczu ligowego z Germinal Beerschot (3:1).
Bartosz Bosacki (FC Nuernberg) - zagrał 90 minut w meczu Pucharu Niemiec z FC Eschborn (4:0)
Damian Gorawski (FK Moskwa) - wszedł na boisko w 63. minucie meczu ligowego z FC Rostow (0:1)
Kamil Kosowski (FC Kaiserslautern) - nie zagrał w meczu Pucharu Niemiec z Eintrachtem Trier (3:0)
Jacek Krzynówek (Bayer Leverkusen) - nie zagrał w meczu Pucharu Niemiec z amatorskim zespołem Rot-Weiss Erfurt (8:0)
Sebastian Mila (Austria Wiedeń) - wszedł na boisko w 55. minucie meczu ligowego z Tirolem Innsbruck (2:2)
Arkadiusz Radomski (Austria Wiedeń) - nie wystąpił w meczu ligowym z Tirolem Innsbruck (2:2)
Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck) - 90 minut w meczu ligowym z Metalistem Charków (5:1)
Mirosław Szymkowiak (Trabzonspor) - grał do 69. minuty meczu ligowego z Ankaragucu (4:1)
Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund) - jego zespół mecz Pucharu Niemiec z Eintrachtem Brunszwik rozegra w poniedziałek
Maciej Żurawski (Celtic Glasgow) - wszedł na boisko w 67. minucie meczu ligowego z Glasgow Rangers (1:3)
Andrzej Niedzielan (NEC Nijmegen) - wszedł na boisko w 62. minucie meczu ligowego z Twente Enschede (1:0)
Grzegorz Rasiak (Derby County) - 90 minut w meczu ligowym z Cardiff (2:1)
Jacek Bąk (Al Rayan) - liga katarska nie rozpoczęła jeszcze rozgrywek
Emmanuel Olisadebe (Panathinaikos Ateny) - liga grecka nie rozpoczęła jeszcze rozgrywek
Marcin Baszczyński, Dariusz Dudka, Tomasz Kłos, Radosław Sobolewski, Tomasz Frankowski (wszyscy Wisła Kraków) - mecz ligowy z Cracovią został przełożony ze względu na przygotowania mistrzów Polski do rewanżowego meczu Ligi Mistrzów z Panathinaikosem Ateny
Majdan? Przereklamowana gwiazdka, a Fabianski jakos nie spalil sie np. w pucharze UEFA grajac co wazne z rywalem bardziej renomowanym niz Przyrowski i jego Groclin.
Jesli chodzi o Chmiesta to moze siedzi na lawce, ale wchodzac troche juz bramek strzelil.... wiec dziwi mnie wasza antypatia w stosunku do niego..
Jesli chodzi o Chmiesta to moze siedzi na lawce, ale wchodzac troche juz bramek strzelil.... wiec dziwi mnie wasza antypatia w stosunku do niego..
tylko Hutnik HKS
-
HZA_Hutnik
- Posty: 1522
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 1:24 pm
Boruc, Przyrowski i Majdan. W meczu finałowym Łobanowskiego, wchodząc za Frankowskiego przy 1:0 i wiedząc, że nie można nic wpuścić nawet Jurka by sparaliżowało. Fakt że był taki mecz z Norwegią gdzie Matysek i Dudek mimo presji zagrali świetnie (choć wynik taki sam 3:2). Jednak Przyrowski to świetny zawodnik i nie gwiazdeczka jednego meczu. Najpierw wygryzł z bramki klubowej 3 bramkarza wówczas w Polsce Liberdę, a później wygrał im finał Pucharu Polski, później w przegranym meczu z Wisłą bronił wręcz genialnie. Mało???
Majdan - fakt Bravo Sport ma dzięki niemu kaskę, więc jest to jakaś tam gwiazdeczka, ale stały poziom ciągle prezentuje. Więc czemu miałby nie zasłużyć na kadrę.
Jak w kwestii bramkarza uważam, że młody powinien ocierać się o kadrę (nie być pierwszym), tak w przypadku napastników mamy ich na tylu że niech Brożek błyszczy i nawet sam wygrywa mecze młodzieżówki, a jego czas nadejdzie. Niedzielan i Rasialdo to dobra para. Może już nie tak zgrana ale fajnie się uzupełniający "duży i mały". Oli to duże zaskoczenie, ale na Wiśle pokazał że wie jak się w piłkę gra i skoro trener PAO uważa, że ten chłopak ma u nich miejsce w pierwszym składzie to można znów spróbować, choć "czarno" to widzę.
Majdan - fakt Bravo Sport ma dzięki niemu kaskę, więc jest to jakaś tam gwiazdeczka, ale stały poziom ciągle prezentuje. Więc czemu miałby nie zasłużyć na kadrę.
Jak w kwestii bramkarza uważam, że młody powinien ocierać się o kadrę (nie być pierwszym), tak w przypadku napastników mamy ich na tylu że niech Brożek błyszczy i nawet sam wygrywa mecze młodzieżówki, a jego czas nadejdzie. Niedzielan i Rasialdo to dobra para. Może już nie tak zgrana ale fajnie się uzupełniający "duży i mały". Oli to duże zaskoczenie, ale na Wiśle pokazał że wie jak się w piłkę gra i skoro trener PAO uważa, że ten chłopak ma u nich miejsce w pierwszym składzie to można znów spróbować, choć "czarno" to widzę.