Sarah Iannarone, kandydatka na burmistrza Portland, wielki wróg Trumpa, zagorzała fanatyczka Antify, gorąca zwolenniczka Black Lives Matter. Autorka słów: ,,Do tych, którzy nazywają Antifę brutalnymi bandytami - ja jestem Antifa, a nie jestem brutalną bandytką".
I dlatego nosisz zwiewną sukieneczkę z wizerunkiem:
- Che Guevary, autora słów: ,,Egzekucje? Tak, dokonywaliśmy egzekucji, dokonujemy egzekucji i będziemy dokonywać egzekucji". Świadkowie tamtych wydarzeń twierdzą, że Guevara sam dokonał co najmniej kilkuset egzekucji na osobach o innych poglądach, a za śmierć tysięcy innych - bezpośrednio odpowiada.
- Postępowa lewaczka ma na sukience wizerunek Mao Zedonga, tego samego którego trzyma na lodówce Robercik Biedroń i jego chłopak. Wikipedia: ,,przypisuje mu się odpowiedzialność za śmierć 65 – 70 mln ludzi tylko w czasie pokoju". Nadążacie, tak? MILIONÓW. To więcej niż WSZYSTKIE OFIARY II WOJNY ŚWIATOWEJ RAZEM WZIĘTE. I te z Westerplatte, i te z Powstania, i te z Katynia, i te z Auschwitz, i ze Stalingradu, i z Berlina. WSZYSTKIE.
- I trzeci wizerunek na jej sukieneczce, wisienka na torcie. Józef Stalin. Czyli zdecydowanie najgorszy zbrodniarz w dziejach ludzkości, swołocz gorsza i bardziej krwiożercza od Hitlera i Mao.
Guevara, Mao i Stalin. Ateistyczna, postępowa, lewacka trójca świecka (niektórzy sugerują, że ten trzeci na jej sukience to nie Stalin tylko inny czołowy ideolog zbrodniczego systemu komunistycznego, jeden z inicjatorów bolszewickiej napaści na Polskę - Żyd Lew Trocki). Dołożyłbym do kompletu Trynkiewicza i tego islamskiego ziomka co rozszarpał bombą z gwoździami ciała małych dziewczynek w Manchesterze. Zabrakło miejsca na sukience...?
Ameryka 2020. Nie: Moskwa 1948. tylko: Ameryka 2020. Aż trudno to pojąć. A żeby w ogóle objąć to rozumem, trzeba przyswoić, że marksizm jest jak rak - wiąże się z przerzutami. Nie uciekł z Rosji, skoro jej wodzem nadal jest stary funkcjonariusz KGB, Putin - ale ten rak ma przerzuty - na Amerykę, na Francję, na Hiszpanię, na Włochy, na Niemcy.
Na Polskę w dużej mierze również.
A każdy organizm, do którego się dostanie, rozwala od środka. Sukcesywnie, stopniowo, krok po kroku.
To tylko informacje z ostatnich godzin - w Szczecinie sprofanowano kościół, bazgrząc po nim tęczowymi barwami i wypisując na nim ,,LGBT" (ale przecież LGBT to nie ideologia, tylko ludzie, prawda...?), a na Podlasiu komuniści oblali czerwoną farbą pomnik upamiętniający polskich patriotów z podziemia antykomunistycznego, którzy stawiali opór komunistycznym najeźdźcom.
Nie chcę zabrzmieć zarozumiale, ale jeśli ktoś dzisiaj twierdzi, że LGBT, Black Lives Matter i szalejący (zwłaszcza w Stanach, które od lat wyznaczają trendy reszcie świata) marksizm to nie są realne i cholernie poważne problemy, rzutujące na przyszłość całego naszego świata, a jedynie ,,tematy zastępcze" -
to ten ktoś żyje na jakiejś własnej planecie. We własnej, urojonej rzeczywistości, zbudowanej z baniek informacyjnych - jak nie z mediów, to z memów.
Do młodych - możecie nie czytać książek, nie weryfikować medialnej propagandy i nie interesować się historią. Możecie całą młodość przepieprzyć przy konsoli, dżojntach albo na imprezowaniu.
Ale niezależnie czy interesujecie się historią - przyjdzie dzień, kiedy ona zainteresuje się wami.
Gdy zamykasz oczy, problemy nie znikają - jedyne co się zmienia, to że przestajesz je widzieć i odbierasz sobie szansę na rozwiązanie ich.