czesc mam pytanie czy ktos wie co sie stało z Wojtkiem Rajtarem ?? z tego co wiem mial jakis wypadek i przerwal kariere
zapodajcie jakies dane na jego temat bo gut player byl :]
Wojtek Rajtar co z nim ?????
Jakuza zapomniales, ze oprocz funkcji kapitana - jest grającym trenerem. A w zasadzie najlepszym grajkiem i mózgiem drużyny. Szkoda tylko, że jego piłkarska kariera stanała na A klasie z różnych przyczyn, ale chyba najważniejszą były kontuzje co krok przeszkadzające mu w rozwoju.
pzdr
pzdr
Hutnik 1950 KRAKÓW
A czy ten temat nie powinien znajdować się przypadkiem tutaj http://forum.Hutnik.krakow.pl/viewtopic ... 03&start=0
Artykuł z jednego z osttanich numerów "Faktu" :
"Zamilski odnalazł Rajtara"
Historia piłkarza Wojciecha Rajtara (29 l.) zatoczyła koło. Wczoraj opisaliśmy dramatyczne losy mistrza Europy do lat 16 z 1993r. Wypadek samochodowy przerwał jego dobrze zapowiadającą się karierę. Po latach Wojtkiem znów zainteresował się trener "złotej" reprezentacji - Andrzej Zamilski (60 l.).
Rajtar, uznawany za talent większy nawet niż np. Mirosław Szymkowiak, niemal cudem uszedł z życiem po wypadku w 2000 r. Przeszedł trepanację czaszki i wielomiesięczną rehabilitację. Koledzy z boiska stracili kontakt z poszkodowanym piłkarzem. FAKT przekazał trenerowi mistrzów Andrzejowi Zamilskiemu numer telefonu Rajtara.
-I trener od razu zadzwonił. Rozmawialiśmy po raz pierwszy chyba od 10 lat! Początkowo wzruszenie odebrało mi głos - opowiada nam Rajtar, obecnie trener B-klasowej Płaszowianki Kraków. - Ale później rozmowa sie rozkręciła. Wspominaliśmy wspólne mecze, chłopaków z kadry. Było trochę śmiechu. Już umówilismy się na spotkanie. Trener Zamilski odwiedzi mnie w Krakowie, gdy będzie jechał na zgrupowanie juniorskiej kadry. Już dzisiaj zapraszam FAKT na to spotkanie.
Jest tez kilka zdjęć, m.in zdjęcie Rajtara przed napisem "Hutnik SSA" przy wejściu do klubu i podpis do tego zdjęcia: "Wojciech Rajtar (29 l.) w 1993 roku zdobył mistrzostwo Europy. Kiedy w 2000 r. został piłkarzem krakowskiego HUTNIKA, jego karierę przerwał koszmarny wypadek"
To tyle
"Zamilski odnalazł Rajtara"
Historia piłkarza Wojciecha Rajtara (29 l.) zatoczyła koło. Wczoraj opisaliśmy dramatyczne losy mistrza Europy do lat 16 z 1993r. Wypadek samochodowy przerwał jego dobrze zapowiadającą się karierę. Po latach Wojtkiem znów zainteresował się trener "złotej" reprezentacji - Andrzej Zamilski (60 l.).
Rajtar, uznawany za talent większy nawet niż np. Mirosław Szymkowiak, niemal cudem uszedł z życiem po wypadku w 2000 r. Przeszedł trepanację czaszki i wielomiesięczną rehabilitację. Koledzy z boiska stracili kontakt z poszkodowanym piłkarzem. FAKT przekazał trenerowi mistrzów Andrzejowi Zamilskiemu numer telefonu Rajtara.
-I trener od razu zadzwonił. Rozmawialiśmy po raz pierwszy chyba od 10 lat! Początkowo wzruszenie odebrało mi głos - opowiada nam Rajtar, obecnie trener B-klasowej Płaszowianki Kraków. - Ale później rozmowa sie rozkręciła. Wspominaliśmy wspólne mecze, chłopaków z kadry. Było trochę śmiechu. Już umówilismy się na spotkanie. Trener Zamilski odwiedzi mnie w Krakowie, gdy będzie jechał na zgrupowanie juniorskiej kadry. Już dzisiaj zapraszam FAKT na to spotkanie.
Jest tez kilka zdjęć, m.in zdjęcie Rajtara przed napisem "Hutnik SSA" przy wejściu do klubu i podpis do tego zdjęcia: "Wojciech Rajtar (29 l.) w 1993 roku zdobył mistrzostwo Europy. Kiedy w 2000 r. został piłkarzem krakowskiego HUTNIKA, jego karierę przerwał koszmarny wypadek"
To tyle
Barwy Królewskie Biało-Błękitno-Niebieskie!!