Stadionowe absurdy - wyeliminujmy je razem.
No właśnie dlatego że jest przy bramie to jest wg nich niebezpiecznie.
Wg policji bezpieczniej będzie jeśli autokary przejadą za bramę i wówczas kibice gości będa wchodzić od strony balonu. Sektor o ile dobrze pamiętam ma być między zegarem a krytą mniej więcej. (już nie mówi o setkach nowych ogrodzeń które są do wykonania)
Zastanawiałem się czemu nie robią krzesełek w klatce i odpowiedź jest jasna.
Nie mam pojęcia którędy będą goście wpuszczani ale jak już pisałem to dopiero początek przebudowy! Kasy, ogrodzenia, kołowrotki - to wszytsko jest do roboty i na razie wykonano duże rzeczy a po zakończeniu naszych rozgrywek czas na mniejsze ale ważniejsze. Domniemam że w okolicach zegara będzie kasa.
Wg policji bezpieczniej będzie jeśli autokary przejadą za bramę i wówczas kibice gości będa wchodzić od strony balonu. Sektor o ile dobrze pamiętam ma być między zegarem a krytą mniej więcej. (już nie mówi o setkach nowych ogrodzeń które są do wykonania)
Zastanawiałem się czemu nie robią krzesełek w klatce i odpowiedź jest jasna.
Nie mam pojęcia którędy będą goście wpuszczani ale jak już pisałem to dopiero początek przebudowy! Kasy, ogrodzenia, kołowrotki - to wszytsko jest do roboty i na razie wykonano duże rzeczy a po zakończeniu naszych rozgrywek czas na mniejsze ale ważniejsze. Domniemam że w okolicach zegara będzie kasa.
-
- Posty: 105
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 11:28 am
OŻÓG 1950 pisze:Witam!
Dzisiaj wraz z KonrademHKS nawiedziliśmy Prezesa.
1. Rozmawialiśmy o moim poprzednim piśmie:
a). Prezes nie dostał pisma! Szmyt nie przekazał!
b). powiedziałem, że w takim razie podjadę jeszcze raz z tym pismem
Informuję, że pismo dotarło do Prezesa (czyli Ożogu nie musisz z nim ekstra jeździć), z tymi zastrzeżeniami, że:
a) dziwnie wsunięte - zapewne cichaczem - w jakiś plik papierzysk, tak, żeby przypadkiem nie do rąk własnych
b) mimo zaadresowania bezpośrednio do Prezesa Oraczewskiego koperta, w której było pismo była otwarta, a pismo nosiło ślady używania
c) co prowadzi do konstatacji zgodnej z apelem Fana Hutnika - panu Szmytowi nigdy nic do ręki, bo popsuje.
1.
Sektor dla gości będzie tak mniej więcej na łuku przy pawilonie koło zegara.
Dlaczego?
Dlatego, że:
- kilka razy (sami przyznacie) były starcia kibiców Hutnika z przyjezdnymi na tej trawie pomiędzy Wejściem B a Wejściem A.
- teraz autokar z przyjezdnymi podjedzie za pawilon klubowy - gdzieś w okolice com com zone i nie będzie już miejsca, na którym mogłoby być starcie kibiców
- to nie jest wymysł Prezesa, tylko (chyba) policji
2.
Informacjo, a Prezes dostał obydwie strony pisma? (bo były dwie strony)
W ogóle to z tym Szmytem to skandal.
GULIWER pisze:KonradHKS pisze:Dodam jeszcze że sektor gości będzie pod zegarem ze względów bezpieczeństwa (główne zdanie miała tu policja).
o co kaman... ?!
Sektor dla gości będzie tak mniej więcej na łuku przy pawilonie koło zegara.
Dlaczego?
Dlatego, że:
- kilka razy (sami przyznacie) były starcia kibiców Hutnika z przyjezdnymi na tej trawie pomiędzy Wejściem B a Wejściem A.
- teraz autokar z przyjezdnymi podjedzie za pawilon klubowy - gdzieś w okolice com com zone i nie będzie już miejsca, na którym mogłoby być starcie kibiców
- to nie jest wymysł Prezesa, tylko (chyba) policji
2.
Informacjo, a Prezes dostał obydwie strony pisma? (bo były dwie strony)
W ogóle to z tym Szmytem to skandal.
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
czyli koniec z rundką przez stadion w przerwie, koniec z parkowaniem pod comconem na mecz, i dalej się zastanawiam, jak przegubowce przywiozą z dworca kibiców na mecze WC - bo to dla nich zmiany - jak tam nawiną ? hehe idiotyczny pomysł, prawda? zresztą tam dostęp jest z innych stron, chyba nawet bardziej kryty, więc dosięgnąć że tak powiem łatwiej nawet..
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych
Wiem jak jest.
Wiem, że możemy nie grać.
Wiem, że możemy grać, ale po zakończeniu rundy wszystko się rozsypie.
Ale wierzę, że jednak, mimo wszystko, jest nas zbyt dużo, aby Hutnika nie było w ogóle.
Dlatego trzeba działać dalej...
Samo Miasto Kraków promuje się w różnorodny sposób.
Oprócz herbu ma różne loga - m.in. takie:
- które to logo przecież, jest widokiem z góry na Rynek Główny.
Kraków ma też maskotkę - lajkonika (Cracovia sobie ją tylko przywłaszczyła).
Takie gadżety ma Miasto Kraków.
A my co? Mamy klub sportowy i co?
Jeden herb i dziękuję...
Nie może tak być.
Dlatego, mimo tej sytuacji, proponuję dyskusję na temat MASKOTKI.
Na razie coś takiego wymyśliłem:
Jak sobie to wyobrażam?
Otóż:
Na początek:
- fajnie by było, gdyby taka grafika znalazła się na kresce
- i żeby w pawilonie klubowym wisiały np. dwa obrazki
A kiedyś w dalekiej przyszłości, może byłoby stać przyszłych działaczy na zatrudnienie takiego wariata:
Fajna rzecz, bo osoby zajmujące się produkcją szali i innych gadżetów miały by nowy motyw.
Kwestią do dyskusji jest prawo autorskie.
Nie wiem, czy zgodnie z prawem możemy sobie zawłaszczyć legalnie na maskotkę krecika.
Ale, ale... Jakby co, to można narysować innego Czołowego Działacza Podziemia - np:
Zapraszam do dyskusji.
Liczę na pomoc prawników (odnośnie praw autorskich) i grafików (odnośnie narysowania innego kreta).
Co o tym wszystkim myślicie?
Pozdrawiam
Wiem, że możemy nie grać.
Wiem, że możemy grać, ale po zakończeniu rundy wszystko się rozsypie.
Ale wierzę, że jednak, mimo wszystko, jest nas zbyt dużo, aby Hutnika nie było w ogóle.
Dlatego trzeba działać dalej...
Samo Miasto Kraków promuje się w różnorodny sposób.
Oprócz herbu ma różne loga - m.in. takie:
- które to logo przecież, jest widokiem z góry na Rynek Główny.
Kraków ma też maskotkę - lajkonika (Cracovia sobie ją tylko przywłaszczyła).
Takie gadżety ma Miasto Kraków.
A my co? Mamy klub sportowy i co?
Jeden herb i dziękuję...
Nie może tak być.
Dlatego, mimo tej sytuacji, proponuję dyskusję na temat MASKOTKI.
Na razie coś takiego wymyśliłem:
Jak sobie to wyobrażam?
Otóż:
Na początek:
- fajnie by było, gdyby taka grafika znalazła się na kresce
- i żeby w pawilonie klubowym wisiały np. dwa obrazki
A kiedyś w dalekiej przyszłości, może byłoby stać przyszłych działaczy na zatrudnienie takiego wariata:
Fajna rzecz, bo osoby zajmujące się produkcją szali i innych gadżetów miały by nowy motyw.
Kwestią do dyskusji jest prawo autorskie.
Nie wiem, czy zgodnie z prawem możemy sobie zawłaszczyć legalnie na maskotkę krecika.
Ale, ale... Jakby co, to można narysować innego Czołowego Działacza Podziemia - np:
Zapraszam do dyskusji.
Liczę na pomoc prawników (odnośnie praw autorskich) i grafików (odnośnie narysowania innego kreta).
Co o tym wszystkim myślicie?
Pozdrawiam
-
- Posty: 2725
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm