Zabawne - łyse łebki, zielone koszule, Hitler, dupa Jaś i coś tam jeszcze...
pewnie wszechpolacy chodzą po ulicach uczesani na austriackiego wypierdka, zwanego fuhrerem, mają koalicyjki, gazrurke za pazuchą, browninga w szufladzie, ślinią się aby zaatakować wszystkich 30 członków gminy zydowskiej w naszym miescie, a Roman Giertych nawet zaczął uczyć sie niemieckiego. Twaróg jest podobny do wielbłąda, nawet taki przygarbiony, tez jest zakałą Nowej Huty, straszy artystów i w ogóle to śmieć jakich mało. Grunt, że Unia Wolności to partia uczciwych (bo sami sobie w 1990 r. wyczyścili archiwa SB) ludzi, mających do Polski dobre zamiary, a o NH przypomną sobie na czas kampanii wyborczej, partia fachowców, która zgotowała Polsce okrągły stół i cały ten syf, który dusi kraj... Co jeszcze? No tak, warto historii Polski uczyć sie z innych podręczników niż autorki o miłym dla ucha brzmieniu - Helena Michnik, która w latach 50 tych XX w. nazwyła wszystkich zołnierzy AK, NOW, NSZ i generalnie przeciwników komunizmu FASZYSTAMI! Jej starszy syn wówczas wydawał wyroki smierci na tcyhze "FASZYSTÓW" - historia zatem dzieki UW zatoczyła koło... Jak to historia.
Wiecej o MW na www.wszechpolacy.pl
Wniosek o delegalizacje Młodzieży Wszechpolskiej
Moderator: dUfio
Uważam po prostu, że działania Giertych Jugend tak samo jak i działania jej Fuhrera nie przyniosą Polsce nic dobrego a mogą jej i nam - jej obywatelom zaszkodzić.
Ktoś wspomniał, że jeśli nie MW to "komuchy by się panoszyły". Tylko, że MW istnieje i komuchy się i tak panoszą (co wrukwia niemożebnie ale to fakt - robią co chcą).
Wynika to jednak nie z braku prawicowej ekstremy ale z wadliwego systemu tansformacji jaki przyjęto w Polsce (w Czechach zrobiono to znacznie lepiej i efekty są wymierne).
Problem jest taki, że Giertych, mimo gęby pełnej propagandy potrafi współpracować z SLD (to się nazywa oportunizm), nie wacha się też kłamać czy podejmować - pod pozodrem działalności w komisji śledczej - delikatnie mówiąc "nieetycznych działań" jeżeli odnosi wymierne polityczne korzyści (po trupach do celu).
Nie szanuję żadnej politycznej formacji, która nie potrafi wyrażać swych poglądów, nie potrafi realizować swych celów bez użycia przemocy.
MW- chcąc, nie chcąc - jest jedyną przybudówką partii politycznej, której członkowie notorycznie mają problemy z prawem - a to kogoś pobiją, a to zastraszą, obrzucą kamieniami.
Jedyną, w której ramach brak demokracji i delikatnie mówiąc - przejrzystości i jawności.
Nie szanuję po prostu, żadnych ekstremizmów czy z lewa czy z prawa, żadnych ideologii, które propagują uproszczoną, tylko czarno-białą wizję świata. Że to niby "My" jesteśmy dobrzy, prawi a jeśli coś się nie udaje to wina leży po stronie "ich" - innych. One prowadzą do podziału, do budowania uprzedzeń i nienawiści - te nie służą nikomu.
Wiem po prostu, że poza bielą i czernią istnieje nieskończona ilość odcieni szarości, wiem że żadne społeczeństwo budowane na strachu, wodzowstwie i podporządkowaniu nigdy nie będzie szczęśliwe, a - jak dowodzi historia - koniec takich społeczeństw zawsze jest marny...
Ktoś wspomniał, że jeśli nie MW to "komuchy by się panoszyły". Tylko, że MW istnieje i komuchy się i tak panoszą (co wrukwia niemożebnie ale to fakt - robią co chcą).
Wynika to jednak nie z braku prawicowej ekstremy ale z wadliwego systemu tansformacji jaki przyjęto w Polsce (w Czechach zrobiono to znacznie lepiej i efekty są wymierne).
Problem jest taki, że Giertych, mimo gęby pełnej propagandy potrafi współpracować z SLD (to się nazywa oportunizm), nie wacha się też kłamać czy podejmować - pod pozodrem działalności w komisji śledczej - delikatnie mówiąc "nieetycznych działań" jeżeli odnosi wymierne polityczne korzyści (po trupach do celu).
Nie szanuję żadnej politycznej formacji, która nie potrafi wyrażać swych poglądów, nie potrafi realizować swych celów bez użycia przemocy.
MW- chcąc, nie chcąc - jest jedyną przybudówką partii politycznej, której członkowie notorycznie mają problemy z prawem - a to kogoś pobiją, a to zastraszą, obrzucą kamieniami.
Jedyną, w której ramach brak demokracji i delikatnie mówiąc - przejrzystości i jawności.
Nie szanuję po prostu, żadnych ekstremizmów czy z lewa czy z prawa, żadnych ideologii, które propagują uproszczoną, tylko czarno-białą wizję świata. Że to niby "My" jesteśmy dobrzy, prawi a jeśli coś się nie udaje to wina leży po stronie "ich" - innych. One prowadzą do podziału, do budowania uprzedzeń i nienawiści - te nie służą nikomu.
Wiem po prostu, że poza bielą i czernią istnieje nieskończona ilość odcieni szarości, wiem że żadne społeczeństwo budowane na strachu, wodzowstwie i podporządkowaniu nigdy nie będzie szczęśliwe, a - jak dowodzi historia - koniec takich społeczeństw zawsze jest marny...
-
metal
- Site Admin
- Posty: 3415
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
-
Marcin_SuchaBeskidzka
- Posty: 533
- Rejestracja: śr lut 09, 2005 11:25 am
Gyl, nie znam Cię, ale - kurde - imponujesz mi 
Ze względu na samo podejście do "politycznej rzeczywistości" ale też i na spokój i odwagę cywilną w głoszeniu ich właśnie w tym miejscu
Z drugiej strony w pełni zgadzam się także z tym cytatem:
"temat założony chyba jedynie ze względu na pewnego czynnego polityka oddanego Hutnikowi - dobra rada - oceniajcie go za to co zrobił dla Huty i Hutnika, a nie z której partii jest i skąd się wywodzi"
Ze względu na samo podejście do "politycznej rzeczywistości" ale też i na spokój i odwagę cywilną w głoszeniu ich właśnie w tym miejscu
Z drugiej strony w pełni zgadzam się także z tym cytatem:
"temat założony chyba jedynie ze względu na pewnego czynnego polityka oddanego Hutnikowi - dobra rada - oceniajcie go za to co zrobił dla Huty i Hutnika, a nie z której partii jest i skąd się wywodzi"
-
admin
- Site Admin
- Posty: 549
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 4:00 pm
- Lokalizacja: www.Hutnik.krakow.pl
A widzisz - nie znasz mnie i oceniasz po pozorach.
Do Koszernej mam tyle samo zaufania co do Naszego Dziennika czy Nie a szacunku chyba mniej.
Nie zgadzam się z jej linią, wkurwia mnie bezmyślny i bezkrytyczny eurooptymizm. Nie lubię też jej naczelnego - ale nie za to kim jest ale za to choćby jak zachowywał się podaczas całej "Rywingate"
No i temat już całkiem rozmyty
Do Koszernej mam tyle samo zaufania co do Naszego Dziennika czy Nie a szacunku chyba mniej.
Nie zgadzam się z jej linią, wkurwia mnie bezmyślny i bezkrytyczny eurooptymizm. Nie lubię też jej naczelnego - ale nie za to kim jest ale za to choćby jak zachowywał się podaczas całej "Rywingate"
No i temat już całkiem rozmyty
A oto komentarz znaleziony na stronie M. Twaroga.(jak zwykle z "jajem" i sensownie):
„Mały Jasio” likwiduje Młodzież Wszechpolską! Czego nie podała TVP Kraków i Polska Agencja Prasowa w swojej informacji?
Niejaki Jan H. członek małopolskiego tworu pod nazwą Unia Wolności hucznie złożył wniosek do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, a za pośrednictwem poczty wysłał ten sam wniosek do Prokuratury w Warszawie aby zdelegalizować Młodzież Wszechpolską. Gdybał, drapał się po głowie, zapewne konsultował swój „medialny wystrzał” z młodymi spadkobiercami PZPR (FMS) i z wieloma innymi autorytetami krakowskiego „światka politycznej ćwierć inteligencji”.
I co? I w końcu złożył, dotarł do Prokuratury, serce podchodziło mu pod gardło, a równocześnie rozdzwonił się mój telefon od zainteresowanych mediów. I co? Komentuję całe wydarzenie dla krakowskiej Telewizji i nie poznaje swojego komentarza. Podaję komentarz dla Polskiej Agencji Prasowej i też mojego komentarza w portalach informacyjnych nie poznaje. Otóż powiedziałem dla TVP 3 i PAP w tej sprawie, iż: - „Mały Jasio” za dużo naczytał się książek historycznych pani Heleny Michnik, która w swoich „wybitnych” podręcznikach historycznych nazywała polskich patriotów walczących z komunizemem po prostu FASZYSTAMI. - Równocześnie, kiedy pani Helena Michnik pisała swoje „ambitne” i „wolne od ideologii” podręczniki historyczne, w których także moich starszych kolegów z Młodzieży Wszechpolskiej nazywała FASZTYSTAMI, jej syn Stefan Michnik (dzisiaj Szwedowicz, zdaje się, że mieszka w Szwecji i pobiera państwową emeryturę) skazywał polskich patriotów na karę śmierci – historia zatoczyła koło i dzisiaj „mały Jasio” powtarza jak papuga zarzuty względem Młodzieży Wszechpolskiej rodem z podręczników pani Heleny Michnik, które co jakiś czas można wyczytać także w periodykach Unii Wolności („Gazeta Wyborcza”) i PZPR, upssss przepraszam SLD („Trybuna”). - Wspomniałem także, iż całe przedsięwzięcie bierze się zapewne stąd, że to polscy wyborcy już jakiś czas temu ZDELEGALIZOWALI Unię Wolności nie wybierając tych typów politycznych do Sejmu RP, doprowadzając do sytuacji, w której nie ma na polskiej scenie politycznej partii dysydentów PZPR-owskich i twórców układu Okrągłego Stołu. PAP i TVP Kraków zaprezentowali tylko tę ostatnią wypowiedź. Czyżby cenzura „unijno-wolnościowa” w redakcji? Nie zdziwiłbym się...
„Mały Jasio” likwiduje Młodzież Wszechpolską! Czego nie podała TVP Kraków i Polska Agencja Prasowa w swojej informacji?
Niejaki Jan H. członek małopolskiego tworu pod nazwą Unia Wolności hucznie złożył wniosek do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, a za pośrednictwem poczty wysłał ten sam wniosek do Prokuratury w Warszawie aby zdelegalizować Młodzież Wszechpolską. Gdybał, drapał się po głowie, zapewne konsultował swój „medialny wystrzał” z młodymi spadkobiercami PZPR (FMS) i z wieloma innymi autorytetami krakowskiego „światka politycznej ćwierć inteligencji”.
I co? I w końcu złożył, dotarł do Prokuratury, serce podchodziło mu pod gardło, a równocześnie rozdzwonił się mój telefon od zainteresowanych mediów. I co? Komentuję całe wydarzenie dla krakowskiej Telewizji i nie poznaje swojego komentarza. Podaję komentarz dla Polskiej Agencji Prasowej i też mojego komentarza w portalach informacyjnych nie poznaje. Otóż powiedziałem dla TVP 3 i PAP w tej sprawie, iż: - „Mały Jasio” za dużo naczytał się książek historycznych pani Heleny Michnik, która w swoich „wybitnych” podręcznikach historycznych nazywała polskich patriotów walczących z komunizemem po prostu FASZYSTAMI. - Równocześnie, kiedy pani Helena Michnik pisała swoje „ambitne” i „wolne od ideologii” podręczniki historyczne, w których także moich starszych kolegów z Młodzieży Wszechpolskiej nazywała FASZTYSTAMI, jej syn Stefan Michnik (dzisiaj Szwedowicz, zdaje się, że mieszka w Szwecji i pobiera państwową emeryturę) skazywał polskich patriotów na karę śmierci – historia zatoczyła koło i dzisiaj „mały Jasio” powtarza jak papuga zarzuty względem Młodzieży Wszechpolskiej rodem z podręczników pani Heleny Michnik, które co jakiś czas można wyczytać także w periodykach Unii Wolności („Gazeta Wyborcza”) i PZPR, upssss przepraszam SLD („Trybuna”). - Wspomniałem także, iż całe przedsięwzięcie bierze się zapewne stąd, że to polscy wyborcy już jakiś czas temu ZDELEGALIZOWALI Unię Wolności nie wybierając tych typów politycznych do Sejmu RP, doprowadzając do sytuacji, w której nie ma na polskiej scenie politycznej partii dysydentów PZPR-owskich i twórców układu Okrągłego Stołu. PAP i TVP Kraków zaprezentowali tylko tę ostatnią wypowiedź. Czyżby cenzura „unijno-wolnościowa” w redakcji? Nie zdziwiłbym się...
Dla mnie najgorszą rzeczą jest to że w POLSKIEJ polityce roi się od tych śmierdzących rzydów kompletnie niezrozumiałe(wiem że nie na temat ale chyba jedyny polityczny na tym forum) i taki skurwysyn Hofman (pewnie też rzyd) ma czelność kompletnie bez podstaw składać jakieś skargi na MW i wymyślać jakieś historie z nazizmem itp, oczywiście wiadomo że zrobił to tylko po to żeby zaistnieć w mediach ale zrobił. Doszły mnie słuchy że akcje na pedałów zorganizowała własnie "młodzież Wszechpolska" wyobraźcie sobie co by to było gdyby te..... nie wiem jak nazwać pedałów i lesbijki ale napewno nie ludzie!, spokojnie przemaszerowały przez ten rynek pewnie co rok by się to ścierwo zjeżdzało do Krakowa!!! 
