Ciekawostki Historyczne
Moderator: dUfio
Widzieliście to?
Wszystko bym zrozumiał gdyby to była historyczna mapa z okresu zaboru Pruskiego. Ale nie jest...
Polen derzeit mit den deutschen Gebieten-Polska jest obecnie z terytoriami niemieckimi
Polen in seinen derzeitigen Grenzen
ohne vorübergehend annektiertes deutsches Reichsgebiet und ohne den nach dem sogenannten ""Versailler Vertrag"" zugesprochenen Danziger Korridor
Polska w jej aktualnych granicach
bez tymczasowo anektowanych terytorium Niemiec i korytarza do wolnego miasta Gdańsk
Tych i wielu innych ciekawych rzeczy można się tu dowiedzieć
http://www.encyclopaedia-germanica.org/ ... .php/Polen
Ja tam nic do Niemców nie mam tylko, dlatego że są Niemcami.
Tylko proszę się nie dziwić, że za jakiś czas ich nowe pokolenie dojdzie do wniosków, że to Polacy napadli na rzeszę, i obozy koncentracyjne też były polskie.
PS., Jeśli ktoś zna dobrze niemiecki niech poprawi moje tłumaczenie, bo nie chciałbym nikogo wprowadzać w błąd.

Wszystko bym zrozumiał gdyby to była historyczna mapa z okresu zaboru Pruskiego. Ale nie jest...
Polen derzeit mit den deutschen Gebieten-Polska jest obecnie z terytoriami niemieckimi


Polen in seinen derzeitigen Grenzen
ohne vorübergehend annektiertes deutsches Reichsgebiet und ohne den nach dem sogenannten ""Versailler Vertrag"" zugesprochenen Danziger Korridor
Polska w jej aktualnych granicach
bez tymczasowo anektowanych terytorium Niemiec i korytarza do wolnego miasta Gdańsk
Tych i wielu innych ciekawych rzeczy można się tu dowiedzieć
http://www.encyclopaedia-germanica.org/ ... .php/Polen
Ja tam nic do Niemców nie mam tylko, dlatego że są Niemcami.
Tylko proszę się nie dziwić, że za jakiś czas ich nowe pokolenie dojdzie do wniosków, że to Polacy napadli na rzeszę, i obozy koncentracyjne też były polskie.
PS., Jeśli ktoś zna dobrze niemiecki niech poprawi moje tłumaczenie, bo nie chciałbym nikogo wprowadzać w błąd.
Mówię to co myślę, robię to co mówię
http://nightshift.nowyekran.pl/post/174 ... -sie-kajac
Zanim zaczniesz się kajać
ZACHOWAJ ARTYKUŁ Nie ma tu kategorii "Historia", a to ułatwiłoby klasyfikację postów, które próbują osadzić problem w kontekście historycznym. Nie wiem więc, czy to "polityka", "społeczeństwo", czy "inne". Zróbmy z tego "inne", ale, co tam, ważny jest przekaz.
Popatrzcie na to zdjęcie:
Jak widać, Brytyjczycy w marcu 1919 roku byli tak bardzo zainteresowani losem Żydów w Polsce, że aż wyszli "spontanicznie" na ulicę. To, że nie wyszli nigdy na ulicę, by zaprotestować przeciw rozbiorowi Polski, ani mordom Katyńskim, zsyłkom, czy komunistycznemu terrorowi jaki zawdzięczamy między innymi Churchillowi, mówi już coś o przemądrych Brytyjczykach.
Ktoś mógłby spytać: "no, ale co właściwie spowodowało takie demonstracje, pisanie na transparentach ZATRZYMAĆ RZEŹ ŻYDÓW?"
Te "rzezie" to sporadyczne zamieszki i uliczne starcia, które zwykle miały konkretne podłoże, a było to na ogół komunistyczne nastawienie pewnych grup Żydów, ich wrogość do nowo-powstającego Państwa; wywrotowość, prowokacyjne zachowanie i ignorowanie rozkazów nowych władz. Tu i ówdzie w efekcie ulicznych zamieszek zginęło kilku, do kilkunastu Żydów, kilkuset było rannych, były również i straty w mieniu.
Ale... gdzie tutaj jest antysemityzm?
Popatrzcie na ofiary tzw. "pogromu pińskiego", który po prostu polegał na rozstrzelaniu przez wojsko 33 uczestników 200-osobowego spotkania spiskujących przeciw Polsce, zwołanego zaraz po odzyskaniu miasta przez polskie wojsko z rąk bolszewików. (Oczywiście już jest ze sto innych, usprawiedliwiających interpretacji tego spotkania). Żeby było jasne, miasto było oblepione obwieszczeniami o stanie wojennym i zakazie zgromadzeń. To, oraz pogłoski, że ci właśnie Żydzi ostrzeliwali Polaków wypierających bolszewików z miasta nie mogło się skończyć wesołym oberkiem. To była WOJNA.
No, ale na szczęście są fotografie, coś zdradzają:
To ofiary tej egzekucji. Czy wśród nich jest chociaż jeden CHASYD? Jest chociaż jedna jarmułka? Ktoś nosi chałat i pejsy?
NIE! W mieście, w którym żyło kilka tysięcy Żydów chasydzkich nie zabito żadnego z nich! Więc gdzie jest ten antysemityzm? Antysemityzm polega na tępieniu ludzi tylko dlatego, że są Żydami. Czy można to tak nazwać w tym wypadku? Nie. Bo mamy tu do czynienia z syjonistami, którymi każdy chasyd się brzydzi, a o czym nam się nie mówi. Więc z definicji, ten "historyczny" pogrom nie jest żadnym pogromem, podobnie jak rozwalenie w Bydgoszczy w 1939 roku dywersantów niemieckich nie jest jakimś antygermanizmem.
Jestem teraz w Jassy, stolicy historycznej Mołdawii, gdzie w czerwcu 1941 roku Rumuni SAMODZIELNIE wymordowali ponad 13 tysięcy Żydów. To jest pogrom! To są ofiary, to jest prawdziwa RZEŹNIA! Rumuni zrobili to sami, bez pomocy Niemców, ich wojsk, czy aparatu represji.
Wozili Żydów pociągami przez kilka dni w upale, aż poumierali z pragnienia - bardzo humanitarnie, nie?
Jak myślicie, ile było demonstracji w Anglii z tego powodu??? Hahaha, nie muszę pisać.
Czy ktoś słyszy w Polsce, w świecie, o antysemitach rumuńskich? Ktoś pastwi się nad Rumunią w Gazecie Wyborczej? Ktoś mówi, że Rumuni wyssali antysemityzm z mlekiem matki, jak ten zakichany Begin mówił o Polakach?
Ale przez lata takich antypolskich działań, przez brak reakcji, przez zatruwanie ludziom głów pierdołami z WybCajtung wytworzono w nas "wyrzuty sumienia" wobec narodu, który nigdy nas po prostu nie lubił, choć u nas żył, rozmnażał się i zarabiał. (Uogólniam, ale czasem trzeba)
Zajmie nam wiele lat, żeby te wyrzuty sumienia wstawić we właściwe proporcje i zająć się przede wszystkim losem Polaków mordowanych bestialsko na Wołyniu (ponad 50 tysięcy!), czy zsyłanych na Syberię, niż posypywanie głowy popiołem z powodu jakichś "pogromów". Im prędzej podniesiemy głowy i zaczniemy się domagać równouprawnienia w dochodzeniu prawd o cierpieniach, tym lepiej. Bo jak nie, to nam domalowana morda przez różnych Grossów, czy Kosińskich zostanie na zawsze, a potem jeszcze każą płacić "reparacje".
Wielomiliardowe roszczenia są przecież sformułowane i czekają na właściwy moment.
Zanim zaczniesz się kajać
ZACHOWAJ ARTYKUŁ Nie ma tu kategorii "Historia", a to ułatwiłoby klasyfikację postów, które próbują osadzić problem w kontekście historycznym. Nie wiem więc, czy to "polityka", "społeczeństwo", czy "inne". Zróbmy z tego "inne", ale, co tam, ważny jest przekaz.
Popatrzcie na to zdjęcie:
Jak widać, Brytyjczycy w marcu 1919 roku byli tak bardzo zainteresowani losem Żydów w Polsce, że aż wyszli "spontanicznie" na ulicę. To, że nie wyszli nigdy na ulicę, by zaprotestować przeciw rozbiorowi Polski, ani mordom Katyńskim, zsyłkom, czy komunistycznemu terrorowi jaki zawdzięczamy między innymi Churchillowi, mówi już coś o przemądrych Brytyjczykach.
Ktoś mógłby spytać: "no, ale co właściwie spowodowało takie demonstracje, pisanie na transparentach ZATRZYMAĆ RZEŹ ŻYDÓW?"
Te "rzezie" to sporadyczne zamieszki i uliczne starcia, które zwykle miały konkretne podłoże, a było to na ogół komunistyczne nastawienie pewnych grup Żydów, ich wrogość do nowo-powstającego Państwa; wywrotowość, prowokacyjne zachowanie i ignorowanie rozkazów nowych władz. Tu i ówdzie w efekcie ulicznych zamieszek zginęło kilku, do kilkunastu Żydów, kilkuset było rannych, były również i straty w mieniu.
Ale... gdzie tutaj jest antysemityzm?
Popatrzcie na ofiary tzw. "pogromu pińskiego", który po prostu polegał na rozstrzelaniu przez wojsko 33 uczestników 200-osobowego spotkania spiskujących przeciw Polsce, zwołanego zaraz po odzyskaniu miasta przez polskie wojsko z rąk bolszewików. (Oczywiście już jest ze sto innych, usprawiedliwiających interpretacji tego spotkania). Żeby było jasne, miasto było oblepione obwieszczeniami o stanie wojennym i zakazie zgromadzeń. To, oraz pogłoski, że ci właśnie Żydzi ostrzeliwali Polaków wypierających bolszewików z miasta nie mogło się skończyć wesołym oberkiem. To była WOJNA.
No, ale na szczęście są fotografie, coś zdradzają:
To ofiary tej egzekucji. Czy wśród nich jest chociaż jeden CHASYD? Jest chociaż jedna jarmułka? Ktoś nosi chałat i pejsy?
NIE! W mieście, w którym żyło kilka tysięcy Żydów chasydzkich nie zabito żadnego z nich! Więc gdzie jest ten antysemityzm? Antysemityzm polega na tępieniu ludzi tylko dlatego, że są Żydami. Czy można to tak nazwać w tym wypadku? Nie. Bo mamy tu do czynienia z syjonistami, którymi każdy chasyd się brzydzi, a o czym nam się nie mówi. Więc z definicji, ten "historyczny" pogrom nie jest żadnym pogromem, podobnie jak rozwalenie w Bydgoszczy w 1939 roku dywersantów niemieckich nie jest jakimś antygermanizmem.
Jestem teraz w Jassy, stolicy historycznej Mołdawii, gdzie w czerwcu 1941 roku Rumuni SAMODZIELNIE wymordowali ponad 13 tysięcy Żydów. To jest pogrom! To są ofiary, to jest prawdziwa RZEŹNIA! Rumuni zrobili to sami, bez pomocy Niemców, ich wojsk, czy aparatu represji.
Wozili Żydów pociągami przez kilka dni w upale, aż poumierali z pragnienia - bardzo humanitarnie, nie?
Jak myślicie, ile było demonstracji w Anglii z tego powodu??? Hahaha, nie muszę pisać.
Czy ktoś słyszy w Polsce, w świecie, o antysemitach rumuńskich? Ktoś pastwi się nad Rumunią w Gazecie Wyborczej? Ktoś mówi, że Rumuni wyssali antysemityzm z mlekiem matki, jak ten zakichany Begin mówił o Polakach?
Ale przez lata takich antypolskich działań, przez brak reakcji, przez zatruwanie ludziom głów pierdołami z WybCajtung wytworzono w nas "wyrzuty sumienia" wobec narodu, który nigdy nas po prostu nie lubił, choć u nas żył, rozmnażał się i zarabiał. (Uogólniam, ale czasem trzeba)
Zajmie nam wiele lat, żeby te wyrzuty sumienia wstawić we właściwe proporcje i zająć się przede wszystkim losem Polaków mordowanych bestialsko na Wołyniu (ponad 50 tysięcy!), czy zsyłanych na Syberię, niż posypywanie głowy popiołem z powodu jakichś "pogromów". Im prędzej podniesiemy głowy i zaczniemy się domagać równouprawnienia w dochodzeniu prawd o cierpieniach, tym lepiej. Bo jak nie, to nam domalowana morda przez różnych Grossów, czy Kosińskich zostanie na zawsze, a potem jeszcze każą płacić "reparacje".
Wielomiliardowe roszczenia są przecież sformułowane i czekają na właściwy moment.
"Zauważyłem, że wszyscy którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić" - Ronald Wilson Reagan
http://ofensywawolnosci.pl/ksiega-pamia ... do-ksiegi/
http://ofensywawolnosci.pl/ksiega-pamia ... do-ksiegi/
-
- Posty: 2733
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm
Oby to nie była panowie melodia przyszłości, bo wszechobecna poprawność często przesłania swoistą kurtyną prawdę historyczną, ze szkodą dla nas jako narodu. Żeby tylko nasi wnukowie nie musieli zamiast o Żegocie , tudzież karze śmierci dla Polaków próbującym udzielać Żydom pomocy, czytać na temat jedwabnego i "polskich" Sobiborów czy Treblinek....
Quam dulce et decorum est pro patria mori
-
- Posty: 435
- Rejestracja: ndz maja 17, 2009 8:51 pm
- Lokalizacja: Nowa Huta CA
Może ktoś polecić jakieś ciekawe źródła w których można znaleźć informacje o broni polskiej , szwedzkiej , pruskiej, rosyjskiej lub tureckiej XVII wieku?
Szczególnie porównanie tego oręża między sobą.
Ciekawostki o broniach palnych z tego okresu też mogą się przydać
Szczególnie porównanie tego oręża między sobą.
Ciekawostki o broniach palnych z tego okresu też mogą się przydać
"Od północnego wschodu miasto narasta i wrasta w ciało starego miasta"
http://www.marchewa-plastyka.blog.onet.pl
http://new.fundacjanh.pl/enha-trip/
http://www.marchewa-plastyka.blog.onet.pl
http://new.fundacjanh.pl/enha-trip/
PITROL pisze:Widzieliście to?
Hmm widziałem kiedyś w Bibliotece Jagiellońskiej książkę "Osiągnięcia/kultura Polski w niemieckiej propagandzie"... Czy jakoś tak... Może przekręciłem tytuł, w każdym bądź razie po chwilowym zaglądnięciu wyczytałem, że generalnie Niemcy twierdzili, że każde osiągnięcie naszej kultury wynika z faktu, że Niemcy są naszymi sąsiadami i wszystko, co osiągnęliśmy czerpaliśmy od nich... Jakoś tak tam było...
Po tym co wkleiłeś, wynika, że "melodia przeszłości" nie ucichła.
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
-
- Posty: 2733
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm
MarchewaNH pisze:Może ktoś polecić jakieś ciekawe źródła w których można znaleźć informacje o broni polskiej , szwedzkiej , pruskiej, rosyjskiej lub tureckiej XVII wieku?
Szczególnie porównanie tego oręża między sobą.
Ciekawostki o broniach palnych z tego okresu też mogą się przydać
Możesz sięgnąć do Wimmera Dawne wojsko polskie XVII-XVIII w., lub chociażby Dziejów oręża polskiego do 1793 r. w/w Jana Wimmera i Tadeusza Nowaka.
Jeżeli chodzi o armie pozostałych państw, które wymieniłeś to podstawowe informacje możesz znaleźć m.in. w monografiach dotyczących wojen i bitew interesującego Cię okresu ( za przykład podać mogę Wiedeń Leszka Podhoreckiego, Buńczuk i koncerz Pajewskiego, Wojnę Trzydziestoletnią Ericsona Wolke, Kircholm Henryka Wisnera, czy chociażby Połtawę Wł. Serczyka ).
O jedną pozycję, która mogłaby zwierać wszystkie interesujące Cie informacje raczej trudno.
Quam dulce et decorum est pro patria mori
Tekst uchwały Senatu Rzymskiego - która obowiązuje już XX wieków
"Ponieważ Imperator Cezar Augustus objął swój pierwszy konsulat w miesiącu Sextilis,
ponieważ trzy triumfalne wjazdy do miast odbyły się w tymże miesiącu,
ponieważ legiony ze wzgórza Janiculum przyłączyły się doń w tymże miesiącu,
ponieważ także Egipt został poddany pod władze ludu rzymskiego w tymże miesiącu,
wynika stąd, że ten miesiąc był i jest najpomyślniejszy dla naszego Imperium. Senta więc postanawia że odtąd winien on nosić imię Augustus"
Widać tylko Rzymianie potrafili uchwalać ustawy który przetrwały do dziś
I mała zagadka
Dlaczego Nowy Rok obchodzimy 1 stycznia?
że wywodzi się to z Rzymu - to pewnie większości wiadomo - ale skąd na ten pomysł wpadli Rzymianie?
"Ponieważ Imperator Cezar Augustus objął swój pierwszy konsulat w miesiącu Sextilis,
ponieważ trzy triumfalne wjazdy do miast odbyły się w tymże miesiącu,
ponieważ legiony ze wzgórza Janiculum przyłączyły się doń w tymże miesiącu,
ponieważ także Egipt został poddany pod władze ludu rzymskiego w tymże miesiącu,
wynika stąd, że ten miesiąc był i jest najpomyślniejszy dla naszego Imperium. Senta więc postanawia że odtąd winien on nosić imię Augustus"
Widać tylko Rzymianie potrafili uchwalać ustawy który przetrwały do dziś

I mała zagadka
Dlaczego Nowy Rok obchodzimy 1 stycznia?
że wywodzi się to z Rzymu - to pewnie większości wiadomo - ale skąd na ten pomysł wpadli Rzymianie?
to taki kruczek prawny. W Rzymie wojska mogli poprowadzic tylko wybieralni konsulowie, a w tym czasie trwala wojna na terenie dzisiejszej Hiszpanii. Aby po wczesniejszym objeciu stanowisk przez konsulow rozpoczac ofensywe, przesunieto rozpoczecie roku z 1 marca na 1 stycznia. Bylo to w 153 p.n.e. Oddej pory już wszyscy konsulowie obejmowali urząd 1 stycznia.
-
- Posty: 2733
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm
Jeżeli jesteśmy już przy tematyce stricte rzymskiej do chciałbym zapytać, który z cesarzy posiadał olbrzymi wpływ na niezmiernie ważne decyzje dotyczące dogmatyki wiary chrześcijańskiej i gdzie doszło do owego spotkania? Przyczyną jego zwołania w dużej mierze była niejako pacyfikacja skłóconych chrześcijan, gdyż konflikty religijne zagrażały stabilności Cesarstwa.
Quam dulce et decorum est pro patria mori
-
- Posty: 2733
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm