POLITYKA

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Troublemaker
Posty: 2733
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » pt gru 09, 2011 11:50 pm

...
...abstrahując od internetu...Panowie chciałbym szczerze podyawgować (nie pierdolić) na niniejszy temat przy browarku..Chętni?

LucasNH pisze:Piłsudski realizował przede wszystkim interesy Niemieckie i to najbardziej zaważa na jego ocenie


Tyle, że nie w ten sposób... :roll:
Ostatnio zmieniony ndz gru 11, 2011 12:24 pm przez Troublemaker, łącznie zmieniany 1 raz.
Quam dulce et decorum est pro patria mori

ksh72
Posty: 2767
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » sob gru 10, 2011 5:59 pm

Prof. Bogdan Musiał: Kapuś Jaruzelski odżydzał wojsko

"Super Express": - Honecker przed sądem musiał uciekać za granicę. Ceausescu został rozstrzelany. Polacy są wobec swoich dyktatorów łagodniejsi niż inne nacje?

Prof. Bogdan Musiał: - To nie jest kwestia łagodności, ale państwa prawa. W Polsce ono nie funkcjonuje tak, jak w wielu innych krajach Europy. Stąd różnica między losem Honeckera i Jaruzelskiego. Niemcy nie są krajem idealnym, ale Jaruzelski i Kiszczak nie chodziliby tu na wolności. Jakieś wyroki by zapadły. W Niemczech skazano przecież nawet członków Biura Politycznego. Wystarczyła świadomość i odpowiedzialność za zabijanie przy murze berlińskim. Choć nie oni wydali rozkaz.

- Honeckera nie skazano...

- Ale chciano i zmarł na wygnaniu. Ciekawe jest zresztą porównanie następców Jaruzelskiego i Honeckera. W Polsce Kwaśniewski został dwukrotnie prezydentem...

- Kwaśniewski nie był wówczas postacią kluczową...

- Tak samo Egon Krenz w NRD. Gdyby Egon Krenz został prezydentem, to Honeckerowi nie spadłby włos z głowy. A ludzie tacy jak szef STASI Erich Mielke umarłby bez wyroku skazującego. Jaruzelski ma szczęście, że nie skończył jak Ceausescu bądź Honecker. Ale nie tylko on. I temu szczęściu trzeba było pomóc. W państwie prawa, np. w Niemczech, niemożliwe by było, by partia polityczna powstała za pieniądze z zagranicy. W Polsce partia Kwaśniewskiego powstała za pieniądze z Moskwy. O czym więc tu mówić?

- Jak szeroko rozliczano w Niemczech za zbrodnie władzy?

- Niezbyt szeroko. Choć bez porównania do bezkarności zbrodniarzy w Polsce. Oczywiście było łatwiej, gdyż zjednoczenie było jakby wchłonięciem Niemiec komunistycznych przez te normalne. Obywatele NRD byliby zapewne jeszcze mniej zdolni do rozliczeń zbrodni niż Polska po PRL. Wpływy STASI były większe, aparat bardziej rozbudowany. Nie było silnej opozycji jak w PRL. Po zjednoczeniu nie odpuszczono jednak takich zbrodni, jak choćby w kopalni "Wujek". Tę sprawę obserwuję szczególnie uważnie.

- Dlaczego?

- Sam byłem wówczas górnikiem w kopalni "Wujek". Historykiem zostałem na emigracji. Ludzie, którzy zginęli, byli moimi kumplami z pracy. I przy tej zbrodni nie ma wątpliwości co do rozkazów, wydarzeń. A skazano tylko wykonawców na dole. Kiszczak i Jaruzelski nie ponoszą kary, choć ich wina jest ewidentna!

- Ich obrońcy podkreślali, że nie ma bezpośrednich dowodów winy...

- Obu wymienionych można skazać już choćby za to, że łamali prawo PRL. Czyli to, które sami uchwalili! Co dopiero mówić o łamaniu norm cywilizowanych państw. Zabójstwa, mordowanie strajkujących, tuszowanie przestępstw - to wszystko było karalne także w PRL. Sam byłem świadkiem, jak mordowano ludzi. Teraz jestem świadkiem bezkarności zbrodniarzy.

- Dlaczego pańskim zdaniem bezkarność Jaruzelskiego wywołuje tak małe oburzenie?

- W wolnej Polsce zbyt wielu ludzi systemu pozostało aktywnych w polityce i mediach. W takiej sytuacji wiele kłamstw uchodzi za prawdę. Choćby ewidentna bzdura o tym, że Jaruzelski wprowadzał stan wojenny jako "mniejsze zło", a alternatywą była inwazja sowiecka. To kłamstwo nie ma potwierdzenia w żadnym dokumencie! Za to wiele potwierdza coś odwrotnego.

- Dokumenty mówią o tym, że ZSRR nie miało zamiaru wkroczyć do PRL w 1981 roku?

- Oczywiście, że nie mieli zamiaru! Mówię to z całą odpowiedzialnością jako historyk. Znam archiwa rosyjskie i ZSRR nie chciało "interwencji". Nie dlatego, że byli tacy humanitarni, ale po prostu nie mogli sobie na to pozwolić ekonomicznie. Z archiwów wynika, że sytuację ekonomiczną ZSRR w 1981 roku oceniali nawet gorzej niż tę w PRL. Też mieli strajki, wiele strajków. Choć rozprawiali się z nimi łatwiej niż w Polsce. Tu nie udało się, gdyż Gdańsk stanął w obronie wszystkich. To olbrzymia zasługa Anny Walentynowicz i Bogdana Borusewicza. Doprowadzili do sytuacji, w której nie skończyło się na dogadaniu jednego zakładu pracy z władzą.

- Na interwencję i zdławienie Solidarności mieli naciskać Ceausescu i Husak...

- Tak, Honecker też. Naciskali. Ale co oni mogli? Moskwa odpowiadała im, że muszą to załatwić sami. I Jaruzelski im to załatwił. Co więcej, to Jaruzelski naciskał na Kreml, żeby wojska sowieckie wkroczyły do Polski! Później pojawiło się też kłamstwo, że nie wiedział i tego wkroczenia się obawiał. Jest dokument z 29 października 1981 roku z posiedzenia Biura Politycznego komunistycznej partii ZSRR. Półtora miesiąca przed stanem wojennym Andropow, szef KGB, mówi: "Polacy proszą o pomoc wojskową". Na to marszałek Ustinow podkreśla, że trzeba im powiedzieć jasno, że nie ma mowy. I całe Biuro Polityczne KPZR to zatwierdza. Z dokumentów wiemy też, że Jaruzelski, kiedy mu odmówiono, próbował prosić o interwencję sowiecką innymi drogami, przez Kulikowa i innych.

- Dlaczego nie chciał rozprawić się z Solidarnością bez Armii Czerwonej?

- Zapewne obawiał się komplikacji, większego oporu. Kiedy czyta się moskiewskie archiwa, to widać wyraźnie, jaki typ ludzi robił w PRL karierę. Od Bieruta, przez Gomułkę, Gierka i Jaruzelskiego. Wszyscy to mali kapusie donoszący Moskwie o swoich rozmowach. Sami z siebie! W jakiś sposób zaszokowało mnie takie sprawozdanie Gierka z rozmowy w cztery oczy z Olofem Palme, którą odbył w Szwecji w 1974 roku. Jaruzelski sprawozdawał wywiadowi wojskowemu.

- Niektóre sprawozdania pisane ręką Jaruzelskiego wyglądają zdumiewająco. Dorosły człowiek, oficer, a kaligrafuje, ozdabia te swoje pisma szlaczkami, koloruje literki...

- Wygląda to dziwnie... On chciał się wyróżniać w oczach Moskwy. Jego osobowość i zaangażowanie przypomina nieco zachowanie Lesława Maleszki, które pamiętamy z filmu "Trzej kumple". To było coś więcej niż brak skrupułów i służalczość. W każdym razie Jaruzelskiemu w żaden sposób nie przeszkadzało po 1945 roku robienie kariery w roli kapusia dla Sowietów.

- Mówi o sobie głównie jako o żołnierzu, który stanął przed trudnym zadaniem...

- To, co mówią ludzie PZPR i Jaruzelski, świadczy o tym, że mają świadomość, iż w III RP im odpuszczono. To są niereformowalni ludzie. Jaruzelski, który jest współodpowiedzialny za masakry po 1981 roku, za czystki antysemickie po 1968 roku, za Czechosłowację... To smutne. Następne pokolenia na jego bezkarność spojrzą na pewno krytycznie.

- Kto im odpuścił? Mówił pan, że szczęściu Jaruzelskiego trzeba było pomóc...

- Wydaje mi się, że część elit politycznych III RP uznała, że ochrona Jaruzelskiego i przywódców PZPR to element kompromisu. Po pewnym czasie uważali zaś, że ideologicznie większym zagrożeniem jest prawica bądź klerykalizm. Ci ludzie wciąż urabiają opinię publiczną, ignorując fakty. Publikują idiotyzmy, że "mniejsze zło"... Jakie mniejsze? Jaruzelski był człowiekiem szalenie bezwzględnym w robieniu kariery. Potrafił donosić na ludzi ze swojego otoczenia. Na fali antysemickich czystek - nie wiadomo, czy z powodów rasistowskich, czy czystego karierowiczostwa - pozbył się z wojska wielu ludzi pochodzenia żydowskiego.

- Te antysemickie czystki działacze PZPR nazywali odżydzaniem wojska. Zachowało się 6 rozkazów, w których Jaruzelski wyrzuca bądź degraduje ponad 1300 osób. Według prof. Paczkowskiego Jaruzelski miał "odżydzać" wojsko aż do 1978 roku, długo po odejściu Gomułki!

- Tak, ta bezwzględność jest wręcz zdumiewająca. I publicyści "Gazety Wyborczej" nie mają z tym żadnego problemu?! Nie wpływa to na ich ocenę Jaruzelskiego?! Ci sami ludzie piętnują przecież każdy antysemicki gest! A co z "odżydzaniem" w wykonaniu Jaruzelskiego? Odpuszczają nie tylko jemu. Co z elitami? Wielu ludzi nie cofało się przed zostaniem agentem służb komunistycznych. Także w środowiskach naukowych. Świetnym przykładem jest Jan Barcz. Profesor, były ambasador w Wiedniu, bliski współpracownik prof. Bartoszewskiego. Zwerbowano go w lutym 1982 roku. Ale jak? Sam do nich pobiegł! Uznał, że władzy trzeba pomóc.

- W swojej najnowszej książce Jaruzelski twierdzi, że wprowadził stan wojenny zgodnie z oczekiwaniami społeczeństwa.

- Ręce opadają. To pokazuje hucpę tego zbrodniarza. Chyba że w jego opinii całość społeczeństwa to był aparat władzy i potakiwaczy. No, w tym gronie zapewne takie oczekiwania były. Ale żona Jaruzelskiego, Kiszczak czy nawet czerwona inteligencja, jak Urban i Passent, to jednak nie była większość społeczeństwa.

Prof. Bogdan Musiał

Niemiecki historyk polskiego pochodzenia

http://m.se.pl/wydarzenia/opinie/prof-b ... 17754.html

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pn gru 12, 2011 3:48 pm

Sumliński o morderstwie Popiełuszki
http://www.youtube.com/watch?v=tfIaDprQ ... r_embedded

stazyja69
Posty: 4647
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » wt gru 13, 2011 11:27 pm

Skąd urwał się prezesa Jarosław Kaczyński :?:

ksh72
Posty: 2767
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » śr gru 14, 2011 3:26 pm

dla staryja69 i kolegow jakby mieli problemy z karpiem
:wink:

http://www.rp.pl/artykul/767053.html

stazyja69
Posty: 4647
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » śr gru 14, 2011 9:42 pm

Aż tak, to ja karpia nie skrzywdzę :wink:

-----------------------------------------------------

http://www.youtube.com/watch?v=HuxtX090 ... ture=g-all

Troublemaker
Posty: 2733
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » czw gru 15, 2011 9:49 am

Do mordowania karpia tak marginesie nadają się idealnie baby. To udowodnione. :)


Wracając do tematu:

http://narodowcy.net/jaroslaw-kaczynski ... 011/12/14/

Zwolennicy prezesa PiSu, stający w jego obronie w kwestii niepodległości naszego kraju, podnoszą często, że nie można mu czynić zarzutu z faktu popierania Traktatu Lizbońskiego. Obrona idzie po linii „konieczności dziejowej”; w tamtej sytuacji geopolitycznej w Europie nie można było zrobić nic innego.

Nie może być zgody na takie stawianie sprawy. Oczywiście, nacisk był ogromny. Jednak gdyby bracia Kaczyńscy byli zdeterminowani do walki o suwerenność Polski, Traktat zostałby zablokowany. Gdyby wytrwali, dziś, wobec potężnego kryzysu Unii i dążeń do stworzenia europejskiego superpaństwa, mogliby uchodzić za wizjonerów. Tak się jednak nie stało. Można powiedzieć – błąd, zrozumiały w kontekście ogromnej, jak już powiedziałem, międzynarodowej i wewnętrznej presji.

Czy jednak na pewno był to jedynie błąd? Nasuwają się poważne wątpliwości. Traktat Lizboński był istotnym elementem na drodze do budowy federacyjnego państwa europejskiego. Kilka tygodni temu, polski minister spraw zagranicznych, Radosław Sikorski, wskazał w jaki sposób powinno być ono realizowane. Postulował m.in.: „[...]zmniejszenie i jednoczesne wzmocnienie Komisji Europejskiej, ogólnoeuropejską listę kandydatów do Parlamentu Europejskiego, połączenie stanowisk szefa KE i prezydenta UE. Minister SZ tłumaczył, że bliższa współpraca w ramach UE ma być odpowiedzią na kryzys. Sikorski apelował do Niemiec o ratowanie strefy euro. – Nie możecie dominować, lecz macie przewodzić reformom – wzywał.”

W Polsce podniosły się, w pełni uzasadnione, głosy oburzenia i potępienia. Niewątpliwie Sikorski otwarcie zdradził polską rację stanu, kwestionując przyszłość naszego kraju jako podmiotu na arenie międzynarodowej. Jarosław Kaczyński zażądał Trybunału Stanu dla ministra i ogłosił Marsz Niepodległości i Solidarności w dniu 13 grudnia 2011. Jest to z jego strony stanowisko dziwne. Wszak nie kto inny, a Jarosław Kaczyński właśnie, na dwa miesiące przed wypowiedzią Sikorskiego, mówił podczas XXI Forum Ekonomicznego w Krynicy tak:

„Stworzenie wspólnej armii przez Unię Europejską dałoby Brukseli status supermocarstwa porównywalnego z Waszyngtonem – powiedział podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Jarosław Kaczyński – Chcę, by Europa była supermocarstwem – powiedział polityk. – Jestem eurorealistą i popieram silną Europę, zwłaszcza w aspekcie polityczno-militarnym – dodał.”

Podsumujmy – Jarosław Kaczyński postulował we wrześniu w Krynicy:
- silną Europę w aspekcie polityczno-militarnym
- stworzenie wspólnej armii UE
- „Brukselę” jako spuermocarstwo
Radosław Sikorski postulował w Berlinie:
- wzmocnienie Komisji Europejskiej
- połączenie stanowisk szefa KE i prezydenta UE
- ogólnoeuropejską listę kandydatów do Parlamentu Europejskiego
- wzmocnienie euro pod kierunkiem Niemiec

O przedstawionych wyżej wizjach można mówić w najlepszym przypadku, że nie są ze sobą sprzeczne. W najgorszym – że wpisują się w dokładnie ten sam scenariusz tworzenia „Republiki Federalnej Europy”, europejskiego superpaństwa. Można więc śmiało powiedzieć, że wiarygodność szefa PiSu w sprawie walki o polską niepodległość jest żadna. Nie można mieć żadnej gwarancji, że gdyby dziś to Kaczyński, a nie Tusk, stał na na czele polskiego rządu, nasza polityka w UE różniłaby się znacząco od tego, co zaprezentował w Berlinie szef MSZ.

Dobrze, że w reakcji na słowa Sikorskiego, na ulicach Warszawy manifestowało kilka tysięcy Polaków pod hasłami zachowania przez nasze państwo suwerenności. Szkoda, że na ich czele szedł Jarosław Kaczyński, człowiek, który nastroje narodowo-patriotycznego elektoratu potrafi znakomicie odczytać, ale który nie podziela jego przekonań.
Quam dulce et decorum est pro patria mori

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pt gru 16, 2011 7:18 pm

Jak Palikot nie jest postacią z mojej bajki to ta zagrywka bardzo mi się spodobała.

Rewelacyjne obnażył obłudę PIS-u

http://www.youtube.com/watch?v=cCPzLI7QpIo

W referendum PIS namawiał do głosowania na TAK, Traktat podpisali i mówić że się broni polskiego interesu teraz jak Unia trzeszczy w posadach jest śmieszne.

To jest styl Kaczyńskiego od lat wszak był tak wielki działaczem antykomunistycznej opozycji że komuniści go zapomnieli internować, za to dziś najgłośniej krzyczy pod willą Jaruzelskiego...

Ale w sumie dla mnie najbardziej wymowne i tak było co innego

11 listopada polscy prawica maszerowała pod pomnik Dmowskiego
13 grudnia PIS pod pomnik Piłsudskiego

Przed wojną sanacja te uważała się za formację patriotyczną...
Ja jedna wole się odwoływać to tej drugiej strony...

stazyja69
Posty: 4647
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » pt gru 16, 2011 8:51 pm


1979
Posty: 1938
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 6:44 am

Postautor: 1979 » sob gru 17, 2011 11:53 am

http://orka.sejm.gov.pl/Glos6.nsf/nazwa ... s_12_4.pdf

warto przypomniec liste zddrajcow ,ktorzy teraz bronia suwerennosci Ojczyzny
od swych narodzin przez wszystkie lata
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata

BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY

ksh72
Posty: 2767
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » sob gru 17, 2011 11:13 pm

moze zalozcie tamat o PiSie a tu piszcie cos powazniejszego.



jakbys ktos z marsa wszedl w ten temat to by pomyslal ze Kaczynski to jakis dyktator wladajacy Polska od 20 -lat, a jedyny temat ktorym zyja Polacy to PiS


co chlopaki sadzicie o wystapieniu Sikorskiego tzw hołd Polski
podwyzkach atakujacych z kazdej strony.
zwolnieniu i wyciszeniu "afery" gromoslawa.
panstwie prawa czyli wyroku na pobitego przez policje 11 listopada
obiecanych przez Tuska autostradach
300 miliarow "wywalczonych" z unii (Brałem udział w tych nieco durnych klipach, ale to była kampania - skomentował Lewandowski)

http://wpolityce.pl/wydarzenia/19132-co ... a-kampania

kasie ktora mamy wplacac na strefe euro , w ktorej nie jestesmy

premiach dla urzedasow w czasach kryzysu

itp itd

albo o Jarku piszcie w tym temacie:
http://forum.Hutnik.krakow.pl/viewtopic.php?t=647

bo jesli to nie milosc to na pewno zboczenie :oops:

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » ndz gru 18, 2011 7:32 am

Oczywiście się nie zgodzę

Bo podsumowując lata rządów PO - to jest polityka "ciepłej wody w kranie" - która wielu odpowiada.
W Polsce jest masa ludzi którym na żadnych zmianach nie zależy bo jest im dobrze i w dupie mają to że kosztem reszt społeczeństwa a nie swojej pracy.

A jeżeli tą większość duszoną przez system podatkowo-prawny i utrzymującą budżetówkę oddając im co miesiąc ponad połowę swojej pensji - dalej będzie reprezentował PIS (a właściwie uzurpował sobie prawo do jej reprezentowania) to dalej nic się nie zmieni, bo to jest opozycja koncesjonowana taka która ma być bo jest nie groźna dla systemu i tyle!

stazyja69
Posty: 4647
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » ndz gru 18, 2011 3:15 pm

ksh72 pisze:moze zalozcie tamat o PiSie a tu piszcie cos powazniejszego.


Myślę że temat PIS-u jest jak najbardziej poważny !
W końcu kto jak nie PIS może zmienić to szambo do którego doprowadzili ryżyniemiec z komuruskiem .
http://wpolityce.pl/wydarzenia/19999-su ... wy-samolot


Niemiecka Europa grozi nam na dość krótko. Niemcy bowiem, tak samo jak Polacy czy Francuzi wymierają. Poziom dzietności na jedną kobietę jest tak niski, że to musi się skończyć katastrofą. Od tego procesu nie ma odwrotu. Za lat kilkadziesiąt Niemców, Polaków, Francuzów zwyczajnie zastąpią Turcy, Arabowie, Pakistańczycy, Afrykańczycy, którzy tu na naszych ziemiach zbudują nowy projekt kulturowy. Euro w nim nie będzie, tak jak nie będzie instytucji unijnych.
http://wpolityce.pl/artykuly/19258-nie- ... -wzruszaja

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz gru 18, 2011 6:06 pm

Jeszcze raz człowiek ciemnogrodu, członek partii "Strasznego Jarosława", zdrajca lizboński i koncesjonowany opozycjonista :roll: . Obejrzyjcie:

- cz.1: http://www.youtube.com/watch?v=wtAYwUyW ... re=related

- cz.2: http://www.youtube.com/watch?v=SpleKYQb ... _embedded#!

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » ndz gru 18, 2011 11:13 pm

Z dedykacją dla PO-ców

I ty fortuny skurwysynu
Gówniarzu uperfumowany
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu
A srać chodziłeś pod chałupę
Ty, wypasiony na Ikacu
Całujcie mnie wszyscy w dupę

Całość tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths

A jakby się cenzura/politycznie poprawniy (niepotrzebne skreślić) przyjebali to do dedykuje im to

I ty, cenzorze, co za wiersz ten
Zapewne skarzesz mnie na ciupę

Iżem się stał świntuchów hersztem
Całujcie mnie wszyscy w dupę