Ogólnohutnicza pomoc
Moderator: dUfio
-
- Posty: 1522
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 1:24 pm
W kwestii osób publicznych: wolno publikować ich wizerunek tylko podczas wykonywania obowiązków zawodowych. Tutaj wówczas osobami publicznymi stają się nawet zawodnicy c-klasowego klubu, politycy, każdy kto mówi do mikrofonu no i wiadomo celebryci i inne gwiazdki itp.
W kwestii kiedy osoba staje się krajobrazem? Jakkolwiek dziwnie to brzmi to robiąc zdjęcie sukiennic trudno żebym zrobił je tak aby nikogo nie było, nawet o 5 nad ranem pewnie tak nie trafi się. Wówczas osoba może być na zdjęciu i tak na logikę (chociaż nie jest to poparte żadnym prawem) to ocenia się czy zdjęcie dalej miałoby swoją wartość i nic by się w nim nie zmieniło gdyby "wyciąć" tą osobę. I teraz jeśli fotogrtafowany był wypadek, a Ty stoisz i się na niego gapisz to choćbyś nie wiem jak był rozpoznawalny... sorki, możesz być na zdjęciu. Ale jeśli byłoby to zdjęcie twarzy Twojej osoby płaczącej nad tym wypadkiem i tylko Ty byś był to powinno wymagać Twojej zgody.
Kolejna sprawa to mecze i inne imprezy jak koncerty. Przyjęło się, że osoba wkraczająca na obiekt ma świadomość, że przychodzi na imprezę na której są fotoreporterzy, telewizja. Oni pracując i chcąc oddać atmosferę imprezy mogą Cię pokazać nawet solo. Trudno żeby operator Canal+ transmitujący mecz na żywo albo fotoreporter obsługujący powiedzmy mecz z 40 tysiącami ludzi biegł do kibica spytać go o zgodę.
Ale tak jak zaznaczyłem - jedyne zgodne z prawem działanie to jest to, które przedstawiłem w punkcie pierwszym. Dwa pozostałe to jak napisałem "przyjęło się" i zapewne w przypadku kwestii spornej taka byłaby linia obrony pozwanej redakcji. Trudno według tych pargrafów, które przytoczyłeś powiedzieć kiedy kończy się bycie "szczegółem" a zaczyna bycie "osobą". Obecnie prawo prasowe mocno kuleje, sam to odczuwam. To nie tylko w kwestii osób prywatnych, które sobie tego nie życzą żeby być na zdjęciu. Fotoreporter czy operator telewizji wykonujący swoją pracę powinien obecnie mieć ze sobą więcej dokumentów i papierków niż sprzętu. To też uważam za chore. Wchodzi u nas w Polsce za dużo wzorców ze Stanów gdzie do sądu biegnie się bo sąsiadka wstaje minutę przed końcem ciszy nocnej i ma klapiące klapki... Dawniej za świętość przyjmowało się media. Fakt, że też tych mediów nie było tyle ile obecnie, nie było internetu który przyjmuje każdy chłam i nazywa się dziennikarzem czy fotoreporterem.
W kwestii kiedy osoba staje się krajobrazem? Jakkolwiek dziwnie to brzmi to robiąc zdjęcie sukiennic trudno żebym zrobił je tak aby nikogo nie było, nawet o 5 nad ranem pewnie tak nie trafi się. Wówczas osoba może być na zdjęciu i tak na logikę (chociaż nie jest to poparte żadnym prawem) to ocenia się czy zdjęcie dalej miałoby swoją wartość i nic by się w nim nie zmieniło gdyby "wyciąć" tą osobę. I teraz jeśli fotogrtafowany był wypadek, a Ty stoisz i się na niego gapisz to choćbyś nie wiem jak był rozpoznawalny... sorki, możesz być na zdjęciu. Ale jeśli byłoby to zdjęcie twarzy Twojej osoby płaczącej nad tym wypadkiem i tylko Ty byś był to powinno wymagać Twojej zgody.
Kolejna sprawa to mecze i inne imprezy jak koncerty. Przyjęło się, że osoba wkraczająca na obiekt ma świadomość, że przychodzi na imprezę na której są fotoreporterzy, telewizja. Oni pracując i chcąc oddać atmosferę imprezy mogą Cię pokazać nawet solo. Trudno żeby operator Canal+ transmitujący mecz na żywo albo fotoreporter obsługujący powiedzmy mecz z 40 tysiącami ludzi biegł do kibica spytać go o zgodę.
Ale tak jak zaznaczyłem - jedyne zgodne z prawem działanie to jest to, które przedstawiłem w punkcie pierwszym. Dwa pozostałe to jak napisałem "przyjęło się" i zapewne w przypadku kwestii spornej taka byłaby linia obrony pozwanej redakcji. Trudno według tych pargrafów, które przytoczyłeś powiedzieć kiedy kończy się bycie "szczegółem" a zaczyna bycie "osobą". Obecnie prawo prasowe mocno kuleje, sam to odczuwam. To nie tylko w kwestii osób prywatnych, które sobie tego nie życzą żeby być na zdjęciu. Fotoreporter czy operator telewizji wykonujący swoją pracę powinien obecnie mieć ze sobą więcej dokumentów i papierków niż sprzętu. To też uważam za chore. Wchodzi u nas w Polsce za dużo wzorców ze Stanów gdzie do sądu biegnie się bo sąsiadka wstaje minutę przed końcem ciszy nocnej i ma klapiące klapki... Dawniej za świętość przyjmowało się media. Fakt, że też tych mediów nie było tyle ile obecnie, nie było internetu który przyjmuje każdy chłam i nazywa się dziennikarzem czy fotoreporterem.
dziadekrk pisze:Złożyłem wniosek o wydanie karty sim Aero2, po jakimś czasie karta przyszła poleconym. Nie zdążyłem się nawet zaopatrzyć w modem, kiedy dostałem smsa, że aero wysłało nową kartę. Po paru dniach przyszła nowa karta z listem następującej treści:
Ja kupiłem modem z Play na kartę, kosztuje 129 zł, do tego dają kartę SIM z 1GB na start którą można komuś opchnąć, modem jest bez blokady operatora.
Do tego dokupiłem sobie taki router GSM za 133 zł
http://www.dipol.com.pl/router_3g_tp-link_tl-mr3220_802_11n_150mb-s_umts-hspa_N2958.htm dzięki któremu mam w całym domu internet radiowy z Aero, router po godzinie automatycznie ponownie łaczy z siecią.
Jedyna wada, internet nie jest zbyt szybki, ale da się z niego w miarę normalnie korzystać.
-------------------------------------------------------
Forever Hutnik - Czyzyny HKS
Forever Hutnik - Czyzyny HKS
czy ma ktoś doświadczenie w monitorach komputerowych, chodzi mi o odpowiedź na dwa pytania:
czy do pracy biurowej, głównie na pdf'ach - monitory 20-21 calowe 16:9 się spisują,
czy kupował ktoś sprzet poleasingowy bądź powystawowy - i czy jest z tego zadowolony
pzdr
czy do pracy biurowej, głównie na pdf'ach - monitory 20-21 calowe 16:9 się spisują,
czy kupował ktoś sprzet poleasingowy bądź powystawowy - i czy jest z tego zadowolony
pzdr
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych
- Stefek_Burczymucha
- Posty: 723
- Rejestracja: sob wrz 04, 2004 10:03 pm
Zależy co rozumiesz przez pracę biurową na pdf-ach.
Jeśli edycja kilku dokumentów na raz, to albo 2 mniejsze monitory albo jeden 24" fullhd.
Dla pojedynczego monitora 22" to wg. mnie minimum na dzień dzisiejszy ale przy 22" fullhd odpada do pracy biurowej.
Co do proporcji to do pracy dużo lepiej kupić 16:10, zawsze to większa powierzchnia ekranu, jednak matryce droższe w produkcji i obecnie producenci klepią głównie 16:9.
Co do sprzętu powystawowego czy poleasingowego to jak najbardziej, jesli tylko sie znasz na sprzęcie i wiesz co warto kupić. Np. laptopy poleasingowe to zazwyczaj serie biznesowe - mniej bajerów ale lepsze wykonanie, łatwiejsze ew. naprawy, lepsza dostępność części zamiennych i service manuali.
Jeśli edycja kilku dokumentów na raz, to albo 2 mniejsze monitory albo jeden 24" fullhd.
Dla pojedynczego monitora 22" to wg. mnie minimum na dzień dzisiejszy ale przy 22" fullhd odpada do pracy biurowej.
Co do proporcji to do pracy dużo lepiej kupić 16:10, zawsze to większa powierzchnia ekranu, jednak matryce droższe w produkcji i obecnie producenci klepią głównie 16:9.
Co do sprzętu powystawowego czy poleasingowego to jak najbardziej, jesli tylko sie znasz na sprzęcie i wiesz co warto kupić. Np. laptopy poleasingowe to zazwyczaj serie biznesowe - mniej bajerów ale lepsze wykonanie, łatwiejsze ew. naprawy, lepsza dostępność części zamiennych i service manuali.
Wasting time is an important part of living.
http://www.infor.pl/prawo/artykuly/3280 ... cenia.html
http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=429
Prawo do zasiłku chorobowego zleceniobiorca nabywa dopiero po tzw. okresie wyczekiwania, czyli 90 dniach ubezpieczenia. Do okresu ubezpieczenia wlicza się poprzednie okresy, w których zleceniobiorca był objęty obowiązkowo lub dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym, pod warunkiem, że przerwa w ubezpieczeniu nie była dłuższa niż 30 dni.
Prawo do zasiłku chorobowego bez oczekiwania
Są również przypadki, w których prawo do zasiłku chorobowego nabywa się od razu, bez okresu wyczekiwania. Dzieje się tak w następujących sytuacjach:
- w przypadku absolwentów szkół lub szkół wyższych, pod warunkiem, że w ciągu 90 dni od dnia ukończenia szkoły lub uzyskania dyplomu ukończenia studiów wyższych zostali objęci ubezpieczeniem chorobowym lub przystąpili do ubezpieczenia chorobowego,
- w przypadku ubezpieczonych, których niezdolność do pracy spowodowana została chorobą zawodową lub wypadkiem w pracy (wówczas bez okresu wyczekiwania nabywa się prawo do zasiłku z ubezpieczenia wypadkowego) albo wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy (wówczas nabywa się prawo do zasiłku z ubezpieczenia chorobowego),
- w przypadku ubezpieczonych obowiązkowo, którzy już mogą się wykazać co najmniej 10- letnim okresem obowiązkowego ubezpieczenia chorobowego,
- a ponadto w przypadku posłów i senatorów, którzy przystąpili do ubezpieczenia chorobowego w ciągu 90 dni od ukończenia kadencji.
http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=429
Prawo do zasiłku chorobowego zleceniobiorca nabywa dopiero po tzw. okresie wyczekiwania, czyli 90 dniach ubezpieczenia. Do okresu ubezpieczenia wlicza się poprzednie okresy, w których zleceniobiorca był objęty obowiązkowo lub dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym, pod warunkiem, że przerwa w ubezpieczeniu nie była dłuższa niż 30 dni.
Prawo do zasiłku chorobowego bez oczekiwania
Są również przypadki, w których prawo do zasiłku chorobowego nabywa się od razu, bez okresu wyczekiwania. Dzieje się tak w następujących sytuacjach:
- w przypadku absolwentów szkół lub szkół wyższych, pod warunkiem, że w ciągu 90 dni od dnia ukończenia szkoły lub uzyskania dyplomu ukończenia studiów wyższych zostali objęci ubezpieczeniem chorobowym lub przystąpili do ubezpieczenia chorobowego,
- w przypadku ubezpieczonych, których niezdolność do pracy spowodowana została chorobą zawodową lub wypadkiem w pracy (wówczas bez okresu wyczekiwania nabywa się prawo do zasiłku z ubezpieczenia wypadkowego) albo wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy (wówczas nabywa się prawo do zasiłku z ubezpieczenia chorobowego),
- w przypadku ubezpieczonych obowiązkowo, którzy już mogą się wykazać co najmniej 10- letnim okresem obowiązkowego ubezpieczenia chorobowego,
- a ponadto w przypadku posłów i senatorów, którzy przystąpili do ubezpieczenia chorobowego w ciągu 90 dni od ukończenia kadencji.
huteusz pisze:Na powystawowe trzeba uważać bo często mają horrendalnie długi przebieg
ale idzie to jakoś sprawdzić ?
@Stefek - na jednym na raz, więc w grę wchodzi faktycznie 20-22. Osobiście zastanawiam się nad nowym BenQ (tani sprzęt) bądź z leasingu Acer w fullhd, 22 jak dobrze pamiętam.
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych
- Stefek_Burczymucha
- Posty: 723
- Rejestracja: sob wrz 04, 2004 10:03 pm
i tak brałbym teraz 24" fullhd
21" i 22" w fullhd to IMHO porazka do pracy, za wysoka rozdzielczosc na taka powierzchnie matrycy.
jak chcesz 22" to weź coś 16:10 z rozdziałką 1680x1050.
jak bierzesz poleasingowy to po gwarancji sprzedawcy (zazwyczaj 3msc) sprawdzasz tylko stan kondensatorów lub profilaktycznie je wymieniasz. zobacz też np. czy monitor nie swieci przy starcie lekko rózowo - oznaka padajacej swietlowki.

21" i 22" w fullhd to IMHO porazka do pracy, za wysoka rozdzielczosc na taka powierzchnie matrycy.
jak chcesz 22" to weź coś 16:10 z rozdziałką 1680x1050.
jak bierzesz poleasingowy to po gwarancji sprzedawcy (zazwyczaj 3msc) sprawdzasz tylko stan kondensatorów lub profilaktycznie je wymieniasz. zobacz też np. czy monitor nie swieci przy starcie lekko rózowo - oznaka padajacej swietlowki.
Wasting time is an important part of living.