III liga IV grupa 2018/19
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Pytanie jak to się stało?
Czy liga taka słaba?
Czy my tacy mocni?
Wg mnie ani to ani to.
W prezencie od losu dostaliśmy idealny terminarz i trochu szczęścia.
6 meczy 4 u siebie - większość z drużynami z dołu tabeli - łatwe wyjazdy i bądź co bądź sukces jest jak narazie.
Czy ogramy Kraśnik? przy dużej dawce szczęścia czemu nie i do meczu rundy z Motorem możemy przystępować jako lider - a wtedy można napisać do Jacka Kurskiego jak zrobić propagandę przed meczem
Ogólnie jest dobrze - o awansie i tak ne ma co myśleć - miejsca 4-7 były zakładane przed sezonem
Czy liga taka słaba?
Czy my tacy mocni?
Wg mnie ani to ani to.
W prezencie od losu dostaliśmy idealny terminarz i trochu szczęścia.
6 meczy 4 u siebie - większość z drużynami z dołu tabeli - łatwe wyjazdy i bądź co bądź sukces jest jak narazie.
Czy ogramy Kraśnik? przy dużej dawce szczęścia czemu nie i do meczu rundy z Motorem możemy przystępować jako lider - a wtedy można napisać do Jacka Kurskiego jak zrobić propagandę przed meczem
Ogólnie jest dobrze - o awansie i tak ne ma co myśleć - miejsca 4-7 były zakładane przed sezonem
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am
mecze prawdy przed nami
pierwszy mocny u siebie krasnik
i dalej najlbizsze 3 mecze pokaż
pierwszy mocny u siebie krasnik
i dalej najlbizsze 3 mecze pokaż
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci
Wiślanie - Orlęta 2-2
Dziś popatrzyłem sobie na naszych rywali. Wiślanie prowadzili 2-0 i nie dowieźli do końca zwycięstwa. Dużo ambicji z obu stron, mniej umiejętności. Orlęta do ogrania przez nas. Goście się zjawili w liczbie ok. 8-10 osób.
Dziś popatrzyłem sobie na naszych rywali. Wiślanie prowadzili 2-0 i nie dowieźli do końca zwycięstwa. Dużo ambicji z obu stron, mniej umiejętności. Orlęta do ogrania przez nas. Goście się zjawili w liczbie ok. 8-10 osób.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
dUfio pisze:Jest jakaś klatka w Skawinie? To to coś niebieskie?
Wydaje się, że to jest klatka, tylko że dziwne jest to, że wejście do niej jest od strony zakładów w tle (zółta furtka u góry).
Orlęta siedziały wśród kibiców gospodarzy.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
I tak się skończyło.
Pytanie czy mamy lidera czy nie.
Na koniec sezonu liczą się bezpośrednie mecze ale w trakcie 1 rundy tabele liczy się na podstawie bramek. Jeśli tak porażka 1 bramka nawet da nam zachować fotel lidera. Jednak jeśli w środę motor wygra on wejdzie na 1 miejsce.
Nic tylko jutro zapunktowac a wtedy w sobotę pojedynek lidera Huty z viceliderem. Piękny scenariusz na rekordowa frekwencję
Pytanie czy mamy lidera czy nie.
Na koniec sezonu liczą się bezpośrednie mecze ale w trakcie 1 rundy tabele liczy się na podstawie bramek. Jeśli tak porażka 1 bramka nawet da nam zachować fotel lidera. Jednak jeśli w środę motor wygra on wejdzie na 1 miejsce.
Nic tylko jutro zapunktowac a wtedy w sobotę pojedynek lidera Huty z viceliderem. Piękny scenariusz na rekordowa frekwencję