Radunia Stężyca - Hutnik Kraków 10.08.2022r., g. 18:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Porażka na konto Paszy. Robi dziwne zmiany i wpuszcza zawodników którzy grają ogony ostatnio (Drąg, Zawadzki, Kieliś). Albo wpuszcza naszą mini gwiazdę z końcówki poprzedniego sezonu Lelka.
Kurwicy chyba dostali na koniec, w doliczonym czasie gry i ... zmiany
Może Pasza myślał, że jest remis i bronimy go do końca
Remis był spokojnie do zrobienia. Tylko gdzie zmiany? Szczególnie po strzelonej bramce przez nas.
Do straty bramki defensywa grała na prawdę nieźle. Co z tego jak nas w ataku nie było.
Mam dziwne przeczucie, że będziemy drużyna własnego boiska. Dobrze byłoby jednak jakieś punkty z wyjazdów przywozić.
Pół żartem, pół serio: Antoniak wróć
Kurwicy chyba dostali na koniec, w doliczonym czasie gry i ... zmiany
Może Pasza myślał, że jest remis i bronimy go do końca
Remis był spokojnie do zrobienia. Tylko gdzie zmiany? Szczególnie po strzelonej bramce przez nas.
Do straty bramki defensywa grała na prawdę nieźle. Co z tego jak nas w ataku nie było.
Mam dziwne przeczucie, że będziemy drużyna własnego boiska. Dobrze byłoby jednak jakieś punkty z wyjazdów przywozić.
Pół żartem, pół serio: Antoniak wróć
Wygrywamy mecz 6-0 i zmieniamy pół drużyny.
Przegrywamy od 40 min i robimy jedna zmianę przez 90 min, a sam trener mówil że na razie drużyną nie jest przygotowana na 90 minut. A tu mecz 3 dni po poprzednim.
Jedyna zmiana to ściągnięcie napastnika.
W doliczonym czasie gdy robi się tzw zmiany na czas my zmieniamy 4 zawodnikow
Stary już jestem i nie nadążam za tymi nowinkami
Przegrywamy od 40 min i robimy jedna zmianę przez 90 min, a sam trener mówil że na razie drużyną nie jest przygotowana na 90 minut. A tu mecz 3 dni po poprzednim.
Jedyna zmiana to ściągnięcie napastnika.
W doliczonym czasie gdy robi się tzw zmiany na czas my zmieniamy 4 zawodnikow
Stary już jestem i nie nadążam za tymi nowinkami
Jak zobaczyłem skład to mi szczęka opadła, myślałem że przemęczenie lub urazy po Siarce, niby Mark miał ostatnio zabandarzowaną rękę może chciał żeby wydobrzał ale robić zmiany tak późno ? może zegarek miał źle nastawiony bo inaczej tego nie jestem w stanie ogarnąć. Jedyne co mi się w tej sytuacji nasuwa na myśl to mini strajk "starych" z poprzedniego sezonu że mało grają ale i to znając Paszę nie miało mieć prawa, dziwna i niewytłumaczalna sytuacja gramy zawsze o zwycięstwo to każdy zespół ma mieć w DNA
Zupełnie nudny i nijaki mecz z obydwu stron. Radunia nic nie prezentuje i jeśli wójt nie rzuci kolejnych pieniędzy podatników na wzmocnienie będzie kandydatem do spadku. My słabo, bezbarwnie, równie źle ale więcej błędów. Czy Jedenastka Kolejki była tak zmęczona po niedzieli, że nie mogła zagrać również w środę? Brak zmian w trakcie meczu? Potem gramy na czas w 92. minucie zmianami przy wyniku 1:2, tracąc 1/3 doliczonego czasu? Kuriozum. O co tu chodzi?
ksh72 pisze:Wygrywamy mecz 6-0 i zmieniamy pół drużyny.
Przegrywamy od 40 min i robimy jedna zmianę przez 90 min, a sam trener mówil że na razie drużyną nie jest przygotowana na 90 minut. A tu mecz 3 dni po poprzednim.
Jedyna zmiana to ściągnięcie napastnika.
W doliczonym czasie gdy robi się tzw zmiany na czas my zmieniamy 4 zawodnikow
Stary już jestem i nie nadążam za tymi nowinkami
Pierwsze pytanie się wyjaśniło: Mark kontuzja, pozostali wyje.chani po Siarce.
Pozostałe pytania tym bardziej aktualne
Konferencja: https://youtu.be/qdG5qNu196Q