Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Mecz jest 17. września. Czy będzie transparent lub inny symbol upamiętnienia napaści Sowietów na Polskę?
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
No co taka cisza przed burzą na forum? . Mam nadzieje że mimo bliskiej sympatii dla OKS to dziś zagramy pięknie jak wczorajsza nasza reprezentacja siatkarzy , może być i też taki sam wynik 3:0.Bardzo bym chciał aby Budzik sie w końcu obudził i coś strzelił bo narazie to nie ma sie co oszukiwać troszke słabo to wygląda i oczekuje od niego dużo lepszej gierki do przodu i jakis GOLI ASYST.
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Czemu nie gwizdnął karnego za rękę
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Dziękuję
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
niestety do miejsca awansowega dzielą nas już 2 punkty. Nie dziwię się żę atmosfera na forum gęsta
pzdr Osiek
-
- Posty: 1959
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
dzuhas pisze:niestety do miejsca awansowega dzielą nas już 2 punkty. Nie dziwię się żę atmosfera na forum gęsta
Następny mecz w Kaliszu. Oby dla trenera Bobli nie okazał się jego Waterloo
A tak na serio to brawo Chłopcy Hutnicy. Piękna bramka Drąga i ważna Wróbelka. Takie mecze trzeba wygrywać. Osobne podziękowania dla Wielkiego Luja że wyjął tym razem naszą kulkę. Może przyfarci i będzie tak samo w następnym meczu.
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Jesteśmy w połowie rundy jesiennej,więc jakieś wnioski już można wyciągnąć.Nadal nie mamy typowego napastnika który by wyrastał na lidera,zamiast tego bramki się w miarę równo rozkładają.
3 gole-Wróbel.
2 gole-Rakels,Kielis,Drąg,Zawadzki.
1 gol-Kubowicz,Głogowski,Lelek.
Jeśli chodzi o transfery,to Rakels do dwóch goli,dołożył cztery asysty.Slabiej wypada Budzinski,bo Jemu można tylko zaliczyć asystę ze Skra.Widac że też go to frustruje,chociaż mógł zdobyć gola z ŁKS-em,podobnie dzisiaj gdyby próbował strzelać z dystansu zamiast wejść do bramki.
Co forum samych spotkań,to z czołówka zdobyliśmy 8 punktów (dwa zwycięstwa,dwa remisy),a ze strefą spadkową całe 0 (dwie porażki)
3 gole-Wróbel.
2 gole-Rakels,Kielis,Drąg,Zawadzki.
1 gol-Kubowicz,Głogowski,Lelek.
Jeśli chodzi o transfery,to Rakels do dwóch goli,dołożył cztery asysty.Slabiej wypada Budzinski,bo Jemu można tylko zaliczyć asystę ze Skra.Widac że też go to frustruje,chociaż mógł zdobyć gola z ŁKS-em,podobnie dzisiaj gdyby próbował strzelać z dystansu zamiast wejść do bramki.
Co forum samych spotkań,to z czołówka zdobyliśmy 8 punktów (dwa zwycięstwa,dwa remisy),a ze strefą spadkową całe 0 (dwie porażki)
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Równie dobrze mogło się skończyć 1-2, albo przynajmniej jak z Zagłębiem czy Siedlcami. Stare demony cały czas powracają gdy się nie zamyka meczu odpowiednio wcześniej gdy są ku temu okazje. Stomil nie był taki słaby jak myślałem. Dziś się udało.
Są 3 punkty to mordy się cieszą ale jak widać w tej wyrównanej lidze każdy może wygrać z każdym.
Są 3 punkty to mordy się cieszą ale jak widać w tej wyrównanej lidze każdy może wygrać z każdym.
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Cieszą punkty i brawa za walkę.
Pierwszy raz w tym sezonie strzeliliśmy zwycięskiego gola i to w końcówce.
Do tej pory nie wygraliśmy jak rywal wyrównał!!!
Gdyby nie ten gol w 95 min z Siedlcami bylibyśmy liderami !!
Brawo Hutnik
Pierwszy raz w tym sezonie strzeliliśmy zwycięskiego gola i to w końcówce.
Do tej pory nie wygraliśmy jak rywal wyrównał!!!
Gdyby nie ten gol w 95 min z Siedlcami bylibyśmy liderami !!
Brawo Hutnik
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Bardzo ciekawy mecz. Fajny dla osób postronnych. Świetna gra naszej drużyny. Trafione zmiany. Nie ma do czego się przyczepić. Chyba jedynie do słabej skuteczności. Z 5 goli powinno być.
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Dziś trener trafił praktycznie ze wszystkim Kubowicz wrócił + Głogowski na prawej przez co Kielon szarpał w pomocy, Wróbel musiał iść na ławę. Wróbel na ławie więc nie ma wrzutek i gramy środkiem z klepy tak padła bramka. Stomil ma wysokich stoperów więc i tą gra środkiem myślę odpowiednio dobrana. Wszystko mi pasowało Świety wchodzi wreszcie wcześniej robi przechwyt i pada druga bramka, Wróbel wszedł na podmęczonych więc mogł się wykazać i się wykazał Fakt że po wyrównaniu mecz się mocno otworzył i Stomil miał kilka groźnych kontr ale końcówka nasza. Mogliśmy wcześniej strzelić gdyby sędzia dał karnego po strzale Rakelsa po oglądnięciu skrótu tvp ręka była ewidentna. Fajny mecz teraz odpocząć przed Kaliszem
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Jestem pełen szacunku dla Utrasów Hutnika za oprawę! Coś pięknego!
-
- Posty: 1959
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
MISIEK72 pisze:Równie dobrze mogło się skończyć 1-2, albo przynajmniej jak z Zagłębiem czy Siedlcami. Stare demony cały czas powracają gdy się nie zamyka meczu odpowiednio wcześniej gdy są ku temu okazje. Stomil nie był taki słaby jak myślałem. Dziś się udało.
Są 3 punkty to mordy się cieszą ale jak widać w tej wyrównanej lidze każdy może wygrać z każdym.
ja i inni trąbimy tutaj o tym od minimum dwóch lat
______________________________
wygrany mecz i komentarzy jakby mniej jak się trafi im seria zwycięstw to chyba forum umrze śmiercią naturalną
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
Re: Hutnik - Stomil, 17. września, godz. 13:00
Czyli wniosek taki, że mamy przeciętną drużynę, która z fartem może wygrać z każdym i z każdym przegrać.
Tak naprawdę gdyby "właściciel" powiedział, musi być awans i dorzucił 2 mln do budżetu płacowego to pewnie byśmy powycierali podłogę tą ligą. Bo tak naprawdę to by drużyna grała o awans do 1 ligi to musi być już taka w miarę mocna, że przy drobnych korektach w składzie by sobie poradziła piętro wyżej. No bo kto z piłkarzy chce awansu jak potem praktycznie wszyscy do wylotu.
Tak naprawdę gdyby "właściciel" powiedział, musi być awans i dorzucił 2 mln do budżetu płacowego to pewnie byśmy powycierali podłogę tą ligą. Bo tak naprawdę to by drużyna grała o awans do 1 ligi to musi być już taka w miarę mocna, że przy drobnych korektach w składzie by sobie poradziła piętro wyżej. No bo kto z piłkarzy chce awansu jak potem praktycznie wszyscy do wylotu.