III-ligowcy IV gr. - temat zbiorczy - przerwa letnia

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

MUSTAFA PL
Posty: 577
Rejestracja: wt cze 21, 2005 7:12 pm
Lokalizacja: N-H thk

Postautor: MUSTAFA PL » pt lip 15, 2005 11:36 am

Pawel76Nh pisze:...kmita kmita kmita to glowny faworyt wiec pierwsze miejsce juz jest zajeteto ...


A załóż się że Kmita nie zajmie pierwszego miejsca ba nawet niezajmie miejsca numer dwa . 8)

pozdro.
Obrazek Hutnik DYWIZJONU 303 !
thk

A.C.A.B
Posty: 644
Rejestracja: pt lis 19, 2004 1:02 am
Lokalizacja: z CZUBowa

Postautor: A.C.A.B » pt lip 15, 2005 11:43 am

Motor Lublin,Stal Rzeszów,Kmita Zabierzów i My tylko jest jedna opcja że będziemy walczyć na maxa to jest możliwe ale co do Kmity nie zawsze grają nazwiska i to jest najlepsze w piłce nożnej :)

Tomek1950
Posty: 800
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:28 pm
Lokalizacja: Nowa - Huta

Postautor: Tomek1950 » pt lip 15, 2005 11:45 am

Wśród tych piłkarzy Tłoków Gorzyce, którzy przybyli na wczorajszy, pierwszy przed nowym sezonem trening, był Przemysław Pałkus, który w minionym sezonie grał w drugoligowym Piaście Gliwice. Będzie on grał w Tłokach.

Na wczorajszym treningu obecni byli m.in. Zbigniew Syguła, Anatolij Ławryszyn i Marcin Dziewulski. Ale największe zainteresowanie wzbudził Pałkus. Sprawy potoczyły się bardzo szybko.

- Udało nam się porozumieć z menedżerem Odry Edwardem Sochą. Wyraził zrozumienie dla naszej sytuacji, w czwartek mamy otrzymać "papiery" uprawniające Przemka Pałkusa do gry w naszej drużynie - przekazał nam członek zarządu Tłoków Gorzyce Eugeniusz Pikus.

- Chcę grać w Tłokach. Tłoki są w ciężkiej sytuacji, ale jednak tu zostanę, to mój klub, nie zostawię go w takiej sytuacji - mówił nam Syguła. Prawie identyczne zdanie wypowiedział Marcin Dziewulski, którego pozyskaniem zainteresowani są działacze tarnobrzeskiej Siarki. Najbardziej zdecydowany na grę w Tłokach jest Ławryszyn.

- Coś temu klubowi zawdzięczam. Jak przyjechałem z Ukrainy byłem mocno zdziwiony tym, co zastałem. Mówi się trudno, mam bardzo zaniżone zarobki, ale ja tu zostaję - zadeklarował.

Wczorajszy trening poprowadził Janusz Gierach, bowiem dotychczasowy trener Tłoków Józef Antoniak przebywał w Radomiu. - Naprawdę nie wiem, czy będę dalej pracował w Gorzycach. Negocjacje trwają, w ciągu dwóch, trzech dni wszystko powinno się wyjaśnić - powiedział nam radomski szkoleniowiec, ale szanse na dalsze prowadzenie przez niego drużyny Tłoków są znikome, by nie powiedzieć żadne.

Wiele osób z radością powitało na stadionie człowieka, który bardzo dobrze, jeśli nie najlepiej, z gorzyckich działaczy zna się na futbolowych niuansach organizacyjnych. Mowa oczywiście o kierowniku drużyny Zenonie Krówce. - Będzie dobrze, nie martwcie się. Mamy zdolną młodzież - mówił do tych, którzy snuli katastroficzne wizje na temat przyszłości drużyny.

Wczorajsze zajęcia gorzyczan były bardzo forsowne. Najpierw bieg po błoniach za fabryką "Federal Mogul", później ćwiczenia na siłowni, a następnie gierka 2x20 minut na głównej płycie gorzyckiego stadionu. Młodzi gracze Tłoków, którzy nie skończyli jeszcze 23 roku życia, wiedzą już, na czym stoją. Klubowi działacze poinformowali ich, że w aktualnej sytuacji klubu żaden z nich nie otrzyma zwolnienia do innego klubu. Muszą więc się pogodzić z faktem, że będą grali w Tłokach za 500 lub 800 złotych miesięcznie. Z drugiej strony szansa gry w trzeciej lidze, jaką dostaną, może im pomoc w wypromowaniu się.

Po treningu zawodnicy poszli na negocjacje do prezesa klubu Stanisława Krawca, który przyjechał na stadion. Zaproponowano im grę za kwoty od 500 do 1600 złotych netto miesięcznie, a więc wcale nie takie małe.

- Na tyle nas aktualnie stać. Nie mogę zawodnikom obiecać, że dostaną więcej, bo nie chcemy, by mieli "wirtualne zarobki". Będą otrzymywać mniej, ale w terminie - stwierdził prezes.

W kuluarowych rozmowach objętych tajemnicą potwierdziło się, że za kilka miesięcy Tłoki znów mogą być całkiem dobrze prosperującym finansowo klubem. Ponoć znaleźli się chętni do wyłożenia gotówki na drużynę. Rozmowy są jednak dopiero we wstępnej fazie negocjacji.

Gorzyczanie mieli dziś rozegrać sparing z KSZO Ostrowiec, ale został on odwołany. W sobotę zagrają z Wisłą Sandomierz, we wtorek (19 lipca) ze Stalą Stalowa Wola, a w czwartek (21 lipca) z Pogonią Leżajsk. Na 2 sierpnia zaplanowany został mecz pierwszej rundy Pucharu Polski szczebla centralnego, w którym Tłoki zmierzą się z GKS Nowiny.

zródło www.90minut.pl
Hutnik 1950 Kraków

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » pt lip 15, 2005 10:51 pm

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Krzysztof Cich prowadzący do tej pory tylko grupy młodzieżowe, został nowym szkoleniowcem Pogoni Leżajsk. Na tym stanowisku zastąpił Ryszarda Kużmę, który po roku powrócił do Stali Rzeszów. Czeka go trudne zadanie, ponieważ z zespołu odeszli Bogusław Sierżęga, Janusz Iwanicki i Paweł Kowalczyk. Do Leżajska z wypożyczeń wrócili Tomasz i Marcin Szmuc. Głównym celem Pogoni jest zachowanie trzecioligowego bytu a najlepiej zajęcie miejsca w środkowej części tabeli.

===============================================

Stal Rzeszów - Pogoń Leżajsk 3:2
Dla Stali: Kubos, Banaszkiewicz i Asseh
Sparing ten był rozegrany na boisku w Świlczy. Trener Kuźma wypróbował w tym meczu szeroką kadrę zawodników.

==============================================

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » sob lip 16, 2005 9:59 am

Tłoki wychodzą na prostą. Zespół regularnie już trenuje, a zawodnicy przyjmują stawiane przez klub warunki. Zrezygnował jednak trener Józef Antoniak. Antoniak miał zarabiać 2 tysiące złotych. - Jestem profesjonalnym trenerem i z tego żyję - mówi szkoleniowiec z Radomia. - Nie mogę dokładać do interesu. Dokładać pewnie nie będą zawodnicy, choć zarobki piłkarzy w Gorzycach spadły drastycznie. Teraz "starzy” (Syguła, Dziewulski, Ławryszyn) będą zarabiać 1600 złotych. Ci, którzy w ubiegłym sezonie "łapali się” na ławkę - 1200. Juniorzy, uczący się jeszcze w szkołach dostaną 500-800 zł stypendium. Każdy z zawodników otrzyma też 100 zł za udział w meczu. Z zespołem trenuje Przemysław Pałkus, ostatnio występujący w II-ligowym Piaście Gliwice. To pewnie nie koniec wzmocnień. - Miałem już kilka telefonów od zawodników - mówi trener Janusz Gierach. - Dzwonili m.in. z Łodzi i z Nowego Dworu. Wszystkim mówię to samo: zapraszam, pokażcie, co umiecie. Tłoki jeszcze tydzień temu były na skraju przepaści. Teraz w klubie zaczynają łapać wiatr w żagle. Słychać też, że za klika miesięcy firma, która buduje w gorzyckiej strefie fabrykę, mogłaby sponsorować klub.

===============================================

- Nie pamiętam, kiedy ostatnio jakiś trener w Stalowej Woli miał taki komfort pracy - przyznaje Sławomir Adamus, szkoleniowiec trzecioligowej Stali. Do rozpoczęcia rozgrywek jeszcze daleko, a w "Stalówce" jest już niemal wszystko dopięte.

- Zawodnicy, którzy do nas przyszli, już podpisali umowy z klubem. Są to: Jarek Wieprzęć, Paweł Wtorek, Marek Kusiak, Janusz Iwanicki, Krzysztof Jabłoński, Kamil Gęśla, Artur Kielarski - mówi Sławomir Adamus. - Poza tym Kielarski będzie drugim bramkarzem w zespole i jednocześnie zajmie się szkoleniem bramkarzy w klubie. Cieszę się, że po odejściu Marka Drozda czy Daniela Radawca udało nam się pozyskać wartościowych następców. Choć chciałbym nieco stonować nastroje, bo słyszę już niektórych "fantastów" mówiących o walce o drugą ligę. Ja wolę mocniej trzymać się ziemi...

Stal ma już "dopięty" skład.

- Nie odezwał się Marek Rybkiewicz z Polonii Przemyśl i sprawa upadła. Był też przez chwilę temat innego napastnika z Przemyśla, Lee Quaye, ale ten trafił do Stali Rzeszów - mówi Sławomir Adamus. Dzisiaj "Stalówka" rozegra kolejny sparing, z Górnikiem Wieliczka w Straszęcinie o godzinie 11, a jutro w Jeżowem ze Spartą o godzinie 14:30.

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » sob lip 16, 2005 11:21 pm

Motor Lublin - Lublinianka Lublin 3:0 (1:0)
Zajączkowski 41, Maciejewski 62, Stachyra 81

Motor pierwsza połowa: Dudkiewicz, Ćwik, Marzec, Jaroszyński, Żmuda (33 Lenart), Stępniak, Maziarz, Palica, Zajączkowski, Prażmo, Sadowski.

Motor druga połowa: Studziński, Maciejewski, Ryczek, Jaroszyński (70 Kucharski), Lenart, Stachyra, Bugała, Ptaszyński, Chmura, Zajączkowski, Prażmo.

===============================================

Igloopol Dębica - Sandecja Nowy Sącz 2:2 (2:1)
Dla Sandecji: Falowski 9, Kudryk 80 (k)

Pierwszy zespol Sandecji zremisowal w Debicy 2:2. Pierwsi prowadzenie objeli zawodnicy gosci za sprawa Falowskiego, ktory w 9 minucie ladnym strzalem pod poprzeczke pokonal bramkarza Igloopolu. Gospodarze wyrownali dosc szybko (15 min), by w 45 minucie wyjsc na prowadzenie za sprawa rzutu karnego podyktowanego za faul Rusina.

W 80 minucie po faulu na Mezyku podyktowany zostal rzut karny, ktory na bramke zamienil Kudryk.

Z nowych zawodnikow wystapili: Hladowczak (Jutrzenka Zakopane), Stamford (wypozyczenie z Legii Warszawa, ostatnio Ruch Chorzow), Grybos (Kobylanka Malinex), Mezyk (Tloki Gorzyce), Falowski (Dunajec Nowy Sacz)

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » ndz lip 17, 2005 8:51 am

Wierna Małogoszcz - Raków Częstochowa 1:3 (1:0)

Drej 74 - P. Malinowski 38, Kyzioł 71, R. Popko 88

W dniu dzisiejszym Wierna rozgrała mecz sparingowy z Rakowem Częstochowa. Od 38 minuty drużyna Rakowa prowadziła 1:0 po bramce strzelonej przez P. Malinowskiego . Dla naszej druzyny w 43 minucie rzutu karnego nie wykorzystał Tomek Fatyga. Mecz zakonczył sie ostatecznie wynikiem 3:1 dla druzyny z Czestochowy. Drugą bramkę dla Rakowa strzeklił w 71 minucie Kyzioł. Gola kontakytowego w 74 minut strzelił Karol Drej. Ostateczne zwyciestwo Rakowa przypieczętował w 88 minucie R. Popko. Ogolnie należy powiedzieć, że mecz był wyrównany. Nasza druzyna zbyt koronkowo grała na przedpolu przeciwnika. Bardzo dobrze zaprezentpował sie w 2 połowie w bramce Ponichtera. Mecz w drugiej połowie toczył się przy ulewnym deszczu co bardzo utrudnialo gre. W naszej drużynie testowani byli wszyscy zawodnicy.

===============================================

Kadra MKS Wiernej Małogoszcz.

1. Maj Mirosław
2. Ponichtera Łukasz
3. Kleszcz Wojciech
4. Ubożak Łukasz
5. Pawłowski Piotr
6. Kaciczak Łukasz
7. Lniany Mariusz
8. Szpiega Waldemar
9. Piotrowski Łukasz
10. Drej Karol
11. Drej Hubert
12. Fatyga Tomasz
13. Gil Damian
14. Kleszcz Paweł
15. Paździor Tomasz
16. Piwowarczyk Łukasz
17. Szymański Łukasz
18. Hajduk Sebastian
19. Stanek Piotr
20. Barucha Rafał
21. Stalmasiński Karol
22. Grzyb Rafał
23. Grzyb Dominik
24. Cieloch Mateusz

Podanie takiego składu kadry nie oznacza ze w drużynie już nie nastąpią zmiany.

===============================================

- Nie pamiętam, kiedy ostatnio jakiś trener w Stalowej Woli miał taki komfort pracy - przyznaje Sławomir Adamus, szkoleniowiec trzecioligowej Stali. Do rozpoczęcia rozgrywek jeszcze daleko, a w "Stalówce" jest już niemal wszystko dopięte.

- Zawodnicy, którzy do nas przyszli, już podpisali umowy z klubem. Są to: Jarek Wieprzęć, Paweł Wtorek, Marek Kusiak, Janusz Iwanicki, Krzysztof Jabłoński, Kamil Gęśla, Artur Kielarski - mówi Sławomir Adamus. - Poza tym Kielarski będzie drugim bramkarzem w zespole i jednocześnie zajmie się szkoleniem bramkarzy w klubie. Cieszę się, że po odejściu Marka Drozda czy Daniela Radawca udało nam się pozyskać wartościowych następców. Choć chciałbym nieco stonować nastroje, bo słyszę już niektórych "fantastów" mówiących o walce o drugą ligę. Ja wolę mocniej trzymać się ziemi...

Stal ma już "dopięty" skład.

- Nie odezwał się Marek Rybkiewicz z Polonii Przemyśl i sprawa upadła. Był też przez chwilę temat innego napastnika z Przemyśla, Lee Quaye, ale ten trafił do Stali Rzeszów - mówi Sławomir Adamus. Dzisiaj "Stalówka" rozegra kolejny sparing, z Górnikiem Wieliczka w Straszęcinie o godzinie 11, a jutro w Jeżowem ze Spartą o godzinie 14:30.

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » pn lip 18, 2005 11:21 pm

Obrazek

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » pn lip 18, 2005 11:51 pm

Pomimo kadrowych zawirowań Tłoki wciąż posiadają ogromną siłę ognia. Przekonała się o tym sandomierska Wisła, która w Gorzycach straciła aż 11 goli. W barwach Stali Rzeszów nie zagra już Wiktor Solarz, który powrócił do Resovii.
TŁOKI GORZYCE – WISŁA SANDOMIERZ 11-0 (5-0) GOLE: Ławryszyn 4 (1, 15, 30, 44), Głuch 2 (23, 52), Samołyk 2 (72, 85), Nowak (58), Dziedzic (76), Pałkus (90-karny). Wynik 11-0 robi wrażenie, mimo że Wisła nie grała zupełnie nic. Dość powiedzieć, że IV ligowiec ze Świętokrzyskiego oddał pewnie jeden dwa celne strzały. W Tłokach debiutował Przemysław Pałkus ale nie błyszczał zbytnio bramkostrzelnością. Trener Janusz Gierach sprawdzał w swoim zespole Grzegorza CIszkiewicza ze Sparty Dwikozy.

HETMAN ZAMOŚĆ - STAL RZESZÓW 1-2 (0-2)
GOLE: Przybyszewski (wolny) - Szymański, Brożek
W ekipie z Hetmańskiej nie zagrał Wiktor Solarz (powrót do Resovii) i Karol Wójcik (artroskopia kolana). Upadła sprawa pozyskania Ghanijczyka Lee Quaye. Napastnik Polonii Przemyśl pojawił się na jednym treningu, ale chciał od razu podpisać kontrakt, podczas gdy trenerzy Stali mieli zamiar dłużej go poobserwować.
W sparingu Stal dominowała w I połowie, ale żeby ją wygrać do zera Jarosław Machowski musiał obronić karnego. Mecz stanowił podstawę do ostatecznej selekcji w szerokiej kadrze rzeszowian. O swych decyzjach trener Ryszard Kuźma poinformuje dziś, wcześniej coach Stali podziękował testowanym Damianowi Guzkowi (Pogoń Siedlce), Bartłomiejowi Bogaczowi (Wisłoka Dębuica).
Znany jest juz termin i miejsce obozu drużyny - odbędzie się on w ostatnim tygodniu lipca w Rudniku.

POGOŃ LEŻAJSK – TOMASOVIA 1-1 (0-0)

GOL dla Pogoni: T. Szmuc
- Tomasovia oddała może ze dwa strzały, a my zmarnowaliśmy siedem setek. Sam Tomek Lach miał trzy takie sytuacje – powiedział Krzysztof Cich, coach leżajskiej ekipy. Gospodarze testowali młodzieżowców Stali Rzeszów: Marka Skupnia i Szymona Szydełkę. - Jesteśmy nimi nadal zainteresowani - dodał Cich. Pogoń zrezygnowała z innego stalowca Przemysława Nycza. Drużynę wzmocnił już Paweł Siek (Hertman Zamość), Andrzej Kaznecki (Pogoń Staszów), Tomasz Szmuc (Tłoki Gorzyce), Marcin Szmuc (JKS), bramkarz Grzegorz Nalepa (Igloopol Dębica) i wspomniany Lach (Włókniarz Rakszawa).

IGLOOPOL DĘBICA – SANDECJA NOWY SĄCZ 2-2 (2-1)
GOLE: Masłoń (16), M.Stefanik (45, karny) – Fałowski (10), Kudryk (83, karny)
Przez praktycznie cały mecz goście mieli optyczną przewagę, a w 10 minucie za sprawą Fałowskiego objęli prowadzenie. W 16. minucie stan meczu wyrównał nowy nabytek dębiczan Łukasz Masłoń, który wykończył akcję Nowaka. W drugiej połowie obraz meczu nie uległ zmianie – nadal przeważała Sandecja, ale na wyrównującego gola goście czekali aż do 83. minuty, kiedy to Kudryk strzałem z rzutu karnego wyrównał stan meczu.

JUTRO MOTOR GRA Z KSZO W OSTROWCU ŚWIĘTOKRZYSKIM
Piłkarze lubelskiego Motoru pierwszy ligowy mecz nadchodzącego sezonu rozegrają dopiero 7 sierpnia. Po raz pierwszy w Lublinie zagrają w sobotę 13 sierpnia, ich przeciwnikiem będzie wtedy beniaminek III ligi, Kolejarz Stróże. Mecz rozpocznie się o godzinie 17. Kibice lubelskiej jedenastki nie mogą się już doczekać startu ligowych rozgrywek i gremialnie przychodzą na sparingowe mecze swoich ulubieńców. Potyczki podopiecznych trenera Jerzego Krawczyka z Avią Świdnik, Radomiakiem i Lublinianką oglądało za każdym razem kilkuset widzów. Zapotrzebowanie na dobrą piłkę w Lublinie jest olbrzymie.Na trybunach najczęściej komentowano nieobecność na boisku, spowodowaną kontuzją, podstawowego goalkipera Motoru Bartosza Rachowskiego. Rachowski powoli wraca do zdrowia. W sobotę skorzystał z obecności na stadionie przy ul. Kresowej podczas sparingu z Lublinianką, specjalisty odnowy biologicznej w Górniku Łęczna Ryszarda Majewskiego i poprosił go o kilka rad dotyczących przyspieszenia okresu rehabilitacji. Majewski, który doskonale zna Rachowskiego z okresu występów w łęczyńskim klubie, zalecił mu między innymi jazdę na rowerze.Rachowski i Marcin Syroka mimo że jeszcze nie w pełni sił na pewno znajdą się w 22-osobowej kadrze, która w czwartek rano wyjedzie na obóz do Dębicy. Wcześniej, bo w środę o 16 w Ostrowcu Świętokrzyskim Motor zagra kolejny sparing z miejscowym drugoligowcem – KSZO.– Chcieliśmy aby rywale przyjechali do Lublina, ale nie chcieli, więc zagramy na wyjeździe. Zespół jak na razie jest w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Od pierwszych treningów wszystko jest podporządkowane nadrzędnemu celowi jakim jest awans do II ligi – mówi Jerzy Krawczyk, trener Motoru.Podczas zgrupowania w Dębicy Motor ma zaplanowane dwie gry kontrolne z Górnikiem Wieliczka w piątek 22 lipca i ze Stalą Rzeszów w środę 27., po powrocie zagra jeszcze jeden sparing ze świdnicką Avią (30 lipca). – A tydzień potem wyjeżdżamy na mecz z Górnikiem Wieliczka, liczę, że wrócimy z tarczą – zapowiada trener Krawczyk.

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » wt lip 19, 2005 8:35 am

Obrazek

A.C.A.B
Posty: 644
Rejestracja: pt lis 19, 2004 1:02 am
Lokalizacja: z CZUBowa

Postautor: A.C.A.B » wt lip 19, 2005 4:20 pm

Roszady kadrowe w Gorzycach i Stalowej Woli

Paweł Wtorek nie będzie grał w najbliższym sezonie w trzecioligowym zespole piłkarzy Stali Stalowa Wola. Zawodnik nie zdecydował się na powrót do macierzystego klubu, mimo iż trenował już ze "Stalówką", grał w sparingach. Popularny "Wtorinio" zdecydował jednak, że będzie grał w innej drużynie, najprawdopodobniej w czwartoligowej Unii Nowa Sarzyna, z którą prowadził rozmowy.

- Sprawa gry Pawła Wtorka w Stali jest już nieaktualna - potwierdza dyrektor sportowy stalowowolskiego klubu Tadeusz Duszyński. - Chociaż był bliski powrotu do naszego zespołu, szukaliśmy mu również pracy w szkole. Ale zrezygnował, a swoją decyzję uzasadnił sprawami rodzinnymi.

Niestety, nie udało nam się skontaktować z samym zawodnikiem. Wobec takiej, a nie innej jego decyzji w Stali zwolniło się miejsce dla kolejnego nowego piłkarza.

- Wieści o rezygnacji Pawła Wtorka szybko się rozniosły, dzwonili już do mnie inni piłkarze chętni do gry w naszej drużynie - zdradza Sławomir Adamus, trener Stali. - Choć nie ukrywam, że byłem zainteresowany grą Pawła w naszym zespole, ale skoro pasuje mu granie gdzie indziej, to jego sprawa. Trenował z nami, chciał grać w Stali, a teraz coś mu się zmieniło. Stal Stalowa Wola to jest zbyt znany klub, by kogoś prosić czy przed kimś padać na kolana. A w środku pola sobie poradzimy, bo mamy odpowiednich pomocników. Jest Marek Kusiak, Mietek Ożóg, można też przesunąć w razie potrzeby na środek boiska Jacka Maciorowskiego czy Tadka Krawca.

Ciekawie dzieje się też u naszego drugiego trzecioligowca, zespołu Tłoków Gorzyce. Wczoraj przebywali w klubie Michał Gielarek i Paweł Szafran. Popularny "Lola" przymierzany był do czwartoligowej Unii Nowa Sarzyna, jednak pojechał do Staszowa rozmawiać z Januszem Batugowskim, do niedawna trenerem koordynatorem "Stalówki", a obecnie człowiekiem odpowiedzialnym za zmontowanie silnej drużyny o nazwie LZS Koniemłoty/Pogoń Staszów.

- Najprawdopodobniej zdecyduję się jednak zostać w Tłokach - przyznał Paweł Szafran. - Postanowiłem zaufać gorzyckim działaczom, że będzie lepiej. Warunki w Staszowie otrzymałbym podobne, jak w Gorzycach, ale lata gry w zespole Tłoków swoje zrobiły i przesądziły o mojej decyzji...

Batugowski dzwonił też do innych graczy Tłoków: Anatolija Ławryszyna i Marcina Dziewulskiego, ale ci nie dali się skusić. Za to Tłoki zdecydowały się podpisać na kolejny sezon umowę z napastnikiem Marcinem Pacułą, mimo iż ten przed meczem ligowym w ubiegłym sezonie z Pogonią Leżajsk doznał groźnej kontuzji więzadeł krzyżowych i nie wiadomo kiedy wróci do gry.

Dzisiaj Stal rozegra z Tłokami sparing w Gorzycach o godzinie 17:00, jednak nie ma się na razie co spodziewać nowego zawodnika w stalowowolskim zespole. Do "Stalówki" nie trafi raczej na pewno napastnik drugoligowego KSZO Ostrowiec Tomasz Żelazowski, z którym trener Adamus nie podjął dalszych rozmów.

Rewolucja kadrowa w Stali Rzeszów

Ciągle nie wiadomo, jak ostatecznie wyglądać będzie kadra trzecioligowej Stali Rzeszów, jednak niewiadomych z dnia na dzień jest coraz mniej.

Ryszard Kuźma, szkoleniowiec stalowców ostatecznej selekcji w zespole dokona w tym tygodniu.

Na razie pewne jest, że z dotychczasowego składu ubyli: Wojciech Ankowski (Drwęca Nowe Miasto Lubawskie), Wiktor Solarz (Resovia), Łukasz Jankowski (Stal Sanok) oraz Łukasz Popiela (wyjazd za granicę). Trzech młodych graczy - Maciej Porada, Rafał Pańczak, Krzysztof Sierżęga - jest w kręgu zainteresowań IV-ligowego Izolatora Boguchwała, a juniorzy Szymon Szydełko i Marek Skupień są na liście życzeń Pogoni Leżajsk. Z całej wymienionej grupy najbardziej zaskakuje odejście Solarza.

- Chciałbym mieć jak najwięcej solidnych piłkarzy, ale muszę się liczyć z budżetem. Do tego w chwili, gdy zespół zasilili Bogusław Sierżęga i Łukasz Kobos, też grający na pozycjach ofensywnych pomocników, Wiktor miałby problemy z miejscem w składzie - poinformował coach Stali.

Letnie wzmocnienia zespołu wyglądają solidnie. Na liście pozyskanych znajdują się: wspomniany Sierżęga (Pogoń Leżajsk), Wojciech Fabianowski, Krystian Lebioda (obaj Tłoki Gorzyce), Tomasz Walat (Pogoń L.) i Łukasz Kobos, którego transfer z Wisłoki Dębica ma zostać przeprowadzony lada dzień. Blisko dołączenia do zespołu są: Damian Sereda (Pogoń Leżajsk), Patryk Banaszkeiwcz (Wisła II Kraków), Tomasz Ogar (Tarnovia) i Wojciech Rejman (Orły Rzeszów). Trochę niżej stoją akcje Bartłomieja Bałchana (Pogoń L.).

Dziś na Hetmańskiej ma się pojawić długo wyczekiwany młodzieżowy bramkarz, którego personaliów działacze nie chcieli dotąd zdradzić. Będzie to najprawdopodniej ostatnie wzmocnienie składu.

- Chyba żeby jeszcze niespodziewanie coś wynikło - dodał Kuźma.

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » wt lip 19, 2005 11:09 pm

Czekający na ciekawy transfer Daniel Dubicki (ostatnio Podbeskidzie) trenuje z Kmitą i być może zostanie z tą drużyną na rundę jesienną. We wtorek piłkarze Górnika Wieliczka wygrali sparing z czwartoligową Wisłoką Dębica 2:0, a Sandecja uległa Szczakowiance Jaworzno 0:2.

Bardzo bliski podpisania kontraktu z wielickim Górnikiem jest Rafał Kwieciński (ostatnio Hutnik Kraków) i Kamil Sendorek (Puszcza Niepołomice). - Rafał jest piłkarzem wolnym, więc najprawdopodobniej uda nam się dogadać - zapewnia dyrektor sportowy Górnika Ireneusz Adamus. Górnicy kończą zgrupowanie w Straszęcinie w piątek meczem kontrolnym z Motorem Lublin (godz. 11).

W Sandecji w meczu sparingowym ze Szczakowianką rozegranym w Waksmundzie nie wystąpił przymierzany do drużyny pomocnik Łukasz Fałowski (Dunajec Nowy Sącz). Kolejną okazję do pokazania się trenerowi Sandecji Januszowi Pawlikowi miał bramkarz Jakub Hładowczak (Jutrzenka Zakopane). Jak trener ocenia postawę swojej w meczu z drużyną z Jaworzna? - O porażce zadecydowały przede wszystkim indywidualne błędy w obronie. Sami mieliśmy przynajmniej trzy bardzo dobre sytuacje na zdobycie bramki - wyznaje trener Pawlik.

W drużynie Kmity wciąż niejasna sytuacja jest Krzysztofa Kalemby (Wieczysta Kraków), Pawła Szwajdycha (Cracovia), Łukasza Brozia (Mamry Giżycko) i Piotra Mazurkiewicza (Tłoki Gorzyce). - Wszystko wyjaśni się pod koniec tygodnia - zapewnia trener Jerzy Kowalik. W Zabierzowie nie będzie grał natomiast Wojciech Rączka - niespodziewanie opuścił drużynę Kmity i wrócił do Bielska-Białej, gdzie przedłużył kontrakt z Podbeskidziem. Wciąż z drużyną ćwiczy Daniel Dubicki, który nie otrzymał jeszcze żadnej konkretnej propozycji z innych klubów. - Podejrzewam, że Daniel pozostanie z nami. Gdyby tak się stało, byłoby to duże wzmocnienie dla naszej drużyny - uważa trener Kowalik.

Drużyna ligowego beniaminka Kolejarza Stróże rozpoczęła natomiast tzw. zgrupowanie dochodzeniowe. We wtorek piłkarze przebywali na basenie, a dzisiaj zagrają sparing w Tarnowie z Unią. Również dzisiaj w Stróżach ma pojawić się na testach Lubos Pagor ze słowackiego Bardejova. Do zespołu przymierzani są jeszcze Michał Bentkowski i Patryk Podolski (obaj z Kolportera Korony Kielce). - Szanse, że ci piłkarze zasilą naszą drużyn są pół na pół - mówi trener Kolejarza Krzysztof Łętocha

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » śr lip 20, 2005 8:18 am

Obrazek

Obrazek

A.C.A.B
Posty: 644
Rejestracja: pt lis 19, 2004 1:02 am
Lokalizacja: z CZUBowa

Postautor: A.C.A.B » śr lip 20, 2005 12:11 pm

Stanford podpisał kontrakt z Sandecją

Pierwszy Anglik w polskiej lidze Edward Stanford nie zagra już w barwach Legii.

Piłkarz, który co miesiąc w kasie Legii pobierał 8 tysięcy złotych rozwiązał kontrakt z klubem. Zawodnik wyjechał na obóz z Sandecją Nowy Sącz. Z trzecioligowcem podpisał roczny kontrakt.

Awatar użytkownika
HDS
Posty: 2394
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:15 pm
Lokalizacja: z krakoofka koło Nowej Huty

Postautor: HDS » czw lip 21, 2005 12:23 am

W drużynie Kolejarza udanie zaprezentował się Słowak Lubos Pagor, który w sparingu z Unią strzelił gola. Piłkarz z Bardejova dołączył do drużyny Krzysztofa Łętochy dopiero wczoraj rano. - Na razie bacznie przyglądam się temu zawodnikowi - stwierdza trener Łętocha. Drugiego gola dla stróżan strzelił Łukasz Leja. W środowym meczu nie wystąpili Michał Bentkowski i Patryk Podolski z Kolportera Korony Kielce. - Obaj wrócili do Kielc, na razie jesteśmy na etapie rozmów z klubem Korony - informuje szkoleniowiec Kolejarza.

W przegranym meczu z Dunajcem piłkarze Sandecji razili nieskutecznością. - Mieliśmy przynajmniej kilka stuprocentowych sytuacji do strzelenia gola. Najlepszą w 87. min, kiedy to Tomasz Rusin został sfaulowany w polu karnym, a "jedenastki" nie wykorzystał Grzegorz Nowak - ubolewa trener Sandecji Tomasz Pawlik. W dalszym ciągu z powodu kontuzji na boisku nie pokazał się Łukasz Fałowski