Monitoring

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Martin_Kleparz
Posty: 24
Rejestracja: sob lis 05, 2005 8:24 pm
Lokalizacja: Stary Kleparz

Monitoring

Postautor: Martin_Kleparz » pn paź 20, 2008 2:03 pm

Rzadko udzielam się na forum, ale ostatnimi czasy nurtuje mnie pewne zjawisko, które jest warte nagłośnienia. Forum kibiców jest dobrym miejscem ze względu na domniemane podobne podejście do problemu, ponieważ kibice za policją nie przepaadają a tym bardziej wroga jest im idea państwa policyjnego. Zatem... Kto czytał rok 1984 G. Orwella może ze zdumieniem przecierać oczy, ponieważ nasz coraz nowocześniejszy świat zaczyna przypomina koszmar z ww. książki. Kamery obserwujące ludzi rosną jak grzyby po deszczu, są one już wszędzie na domach, w tramwajach, w szkołach w pracy, nawet z przerażeniem ostatnio dostrzegłem, że w restauracji zagląda mi się w ten sposób do talerza, a w jednej z kościelnych kaplic z za figury Jezusa również mrugnęło do mnie to oko wielkeigo brata. Jak dla mnie paranoja i kompletnie mi się to nie podoba. Jestem ciekawy czy to tylko moja odosobniona refleksja.

Awatar użytkownika
KonradHKS
Posty: 2805
Rejestracja: czw lut 02, 2006 9:51 am
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: KonradHKS » pn paź 20, 2008 3:42 pm

Serio ze Starego Kleparza jestes?? :shock: :shock:

sorry za offa :wink:

Martin_Kleparz
Posty: 24
Rejestracja: sob lis 05, 2005 8:24 pm
Lokalizacja: Stary Kleparz

Postautor: Martin_Kleparz » pn paź 20, 2008 4:08 pm

Co prawda to się nijak ma do tematu, ale jestem z Starego Kleparza. Cóż w tym dziwnego? Od dawna wiadomo, że w centrum Krakowa jest kilka osób za Hutnikiem, chociaż może mniej aktywnych niż Huteusz. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
stefan batory
Posty: 788
Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am

Postautor: stefan batory » pn paź 20, 2008 4:44 pm

U mnie na osiedlu na odnawianych blokach (elewacje) instaluja co raz wiecej kamer. Nie wiem kto to wymysla i co to niby ma dac, maja odstraszac amatorow farb w puszkach,dac komus poczucie bezpieczenstwa? Na blokach mimo 'monitoringu' i tak pojawiaja sie napisy, jak ktos bedzie chcial zajebac komus auto, opierdolic mieszkanie, czy dac w pysk to i tak to zrobi.
Zachcialo sie niektorym Europy (tudziez drugiej Anglii/Irlandii) i zmierzamy slepo w tym kierunku. Szkoda tylko ze bierzemy za wzor to co najgorsze, co raz wieksza kontrola nad spoleczenstwem, represje okreslonych grup spolecznych, wyzsze podatki itd. O autostradach czy wyzszych zarobkach mozna dowiedziec sie jedynie z telewizji.

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn paź 20, 2008 5:45 pm

Ja czytałem Orwella. Ale nie zgodzę się z wami do końca. Kamery są coraz powszechniejsze bo nastąpił rozwój technologiczny. Na to zjawisko nie mamy wpływu.
Monitoring ma swoje dobre i złe strony. Dzięki niemu można namierzyć sprawców wielu przestępstw. Wiem że zaraz polecą na mnie ciosy że dzięki temu policja zawija kibiców ze stadionu.
Problem z monitoringiem jest taki że montuje się go nie tam gdzie trzeba i nie informuje się często osób o jego obecności.
Monitoring ułatwia pracę policji czy ochronie i powinien być montowany w bankach sklepach czy innych ważnych obiektach ale powinna być jasna informacja przy wejściu że obiekt jest monitorowany.
Natomiast montowanie go w innych miejscach jak np. park plaża czy nawet stadion jest już inwigilacją społeczeństwa.
Pewnie że tam też zdarzają sie przestępstwa ale Policja i tak nie jest w stanie interweniować wszędzie a ludzie muszą mieć prawo do prywatności.

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » pn paź 20, 2008 7:13 pm

Podzielam zdanie BINGONH

Mnie natomiast denerwują zamykane osiedla np. nowe osiedla na ruczaju. Raz, że ograniczają swobode poruszania, czasami trzeba nadkładać drogi pieszo, bo przez osiedle nie ma przejścia, a dwa to, że nie ułatwiają pracy poczcie czy kurierom. Najpierw ochroniarz otwiera brame, potem domofon, a na koniec zamknięta brama, a ochroniarza już ni ma. Szczytem jest jeden z bloków posiadający recepcje, gdzie recepcjonista by kogoś wpuścić wpierw zwoni do mieszkania.

Z Stanach np. czym bliżej granicy z meksykiem tym więcej osiedli zamykanych, ale nie takich jak u nas, tylko bardzo rozległych, posiadających własne boiska do gry, sklepy, parki.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn paź 20, 2008 8:46 pm

Co do osiedli to takie prawo bogatego. Chcą żyć w getcie ich sprawa.

BIMBER
Posty: 1164
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:47 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Postautor: BIMBER » pn paź 20, 2008 9:09 pm

e dupa tam bogatego teraz nie tylko bogate osiedla sa ogradzane a po prostu te nowe, u mnie w środku osiedla postawiono jeden! blok i ogrodzono go siatką... paranoja
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA

Awatar użytkownika
stefan batory
Posty: 788
Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am

Postautor: stefan batory » pn paź 20, 2008 11:08 pm

Heheh u mnie tez sa takie odgrodzone bloki, mowimy teraz na nie 'ranczo' ;].

Martin_Kleparz
Posty: 24
Rejestracja: sob lis 05, 2005 8:24 pm
Lokalizacja: Stary Kleparz

Postautor: Martin_Kleparz » wt paź 21, 2008 10:38 am

To, że monitoringu całkowicie się nie uniknie to rzecz oczywista, ale powinny być pewne ograniczenia, np. do miejsc uznanych za niebezpieczne, czy potencjalnie narażone na niebezpieczeństwo (np. banki), ale czy są one potrzebne w małych restauracjach, tramwajach? Najgorsze jest to, że w kwestii monitoringu można sobie dużo pozwolić, pod pozorem bezpieczeństwa ludzi. A jak to kiedyś ktoś napisał, najdoskonalszą formą władzy jest ta która udaje, że nią nie jest i ma przyzwolenie naiwnych ludzi. Kwestia luksusowych osiedli to już inna sprawa, też mi się to nie podoba, dzielenie społeczeństwa na lansujących się nowobogackich i resztę biedniejszą i według niektórych gorszą.

JOK_NH
Posty: 4762
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Postautor: JOK_NH » wt paź 21, 2008 10:57 am

Martin_Kleparz pisze:To, że monitoringu całkowicie się nie uniknie to rzecz oczywista, ale powinny być pewne ograniczenia, np. do miejsc uznanych za niebezpieczne, czy potencjalnie narażone na niebezpieczeństwo (np. banki), ale czy są one potrzebne w małych restauracjach, tramwajach? Najgorsze jest to, że w kwestii monitoringu można sobie dużo pozwolić, pod pozorem bezpieczeństwa ludzi. A jak to kiedyś ktoś napisał, najdoskonalszą formą władzy jest ta która udaje, że nią nie jest i ma przyzwolenie naiwnych ludzi. Kwestia luksusowych osiedli to już inna sprawa, też mi się to nie podoba, dzielenie społeczeństwa na lansujących się nowobogackich i resztę biedniejszą i według niektórych gorszą.


W tramwajach akurat jest niezbyt bezpiecznie(kradzieże). A w restauracjach?
Pracowałem dwa lata w fast foodzie KFC przy Makro i mielismy kamery. 2-3 razy na tydzien korzystała z tego policja, bo okradali nam klientów kieszonkowcy. Duzo wykryli sprawców i całe "gangi" nazwijmy to likwidowali, albo odstraszali.
Nie to, żebym bronił tego typu monitoringu, ale z punktu widzenia społecznego, są to potencjalnie zagrożone miejsca.

dUfio
Posty: 9736
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » czw paź 23, 2008 3:47 pm