PRZYSZŁOŚĆ KS Hutnik KRAKÓW
Wiadomo, można sie zastanawiać czemu nie awansowaliśmy ale nie ma po co. Sytuacja finansowa klubu jest bardzo zła - co za tym idzie nie wiadomo czy po awansie znalazły by się pieniądze. Zarząd wykonuje swoje minimum, ale nic po za tym .. Jeżeli akcje wiekszościowe wykupuje się za około 60 tysięcy ( czyli równowartość średniego auta ) to oczym my tutaj rozmawiamy..
-
- Posty: 526
- Rejestracja: ndz sie 29, 2004 4:26 am
- Lokalizacja: KRK (74-75) NH (75-03) KRK (03-?)
Moje przemyślenia:
1) Dajmy szansę nowemu Prezesowi. Po raz pierwszy od długiego czasu wszystko wskazuje na to, że pojawił się człowiek, który coś dobrego chce dla Hutnika zrobić. Dlatego - rozumiejąc UZASADNIONE pretensje, żale i emocje nas wszystkich - wyluzujmy trochę. Mówiąc brutalnie: mamy w tej chwili lepszy pomysł niż zaufać p. Oraczewskiemu? Wyciagnie ktoś ze skarpetki wolne 60 tysi i kupi większościowy pakiet? Ba, bedzie miał też wolne parę dużych baniek w bieliźniarce na długi?
2) Tzw. "opcja zerowa". "Stary" Hutnik bedzie działał przynajmniej do końca listopada br. Dla tych, którzy nie widzą innej drogi niż ww. "opcja zerowa" to również chyba dobra informacja. Więcej czasu na pozyskanie wiedzy, przygotowanie się do stratu z "nowym" Hutnikiem itd. Tymczasem - daj Boże!!! - może okaże się, że nowy Prezes jest dobrym specjalistą, który bedzie popychał klub we właściwą stronę?
3) Koniecznie należy wykorzystać chęć nowego Prezesa do współpracy z kibicami. Szybko należy wskazac "łącznika" z klubem. Jest tak wiele pytań i wątpliwości do rozwiania. Z tych wątpliwości i niedomówień wynikaja tylko kwasy na forum. A po co się gryźć we własnej, hutniczej grupie???
1) Dajmy szansę nowemu Prezesowi. Po raz pierwszy od długiego czasu wszystko wskazuje na to, że pojawił się człowiek, który coś dobrego chce dla Hutnika zrobić. Dlatego - rozumiejąc UZASADNIONE pretensje, żale i emocje nas wszystkich - wyluzujmy trochę. Mówiąc brutalnie: mamy w tej chwili lepszy pomysł niż zaufać p. Oraczewskiemu? Wyciagnie ktoś ze skarpetki wolne 60 tysi i kupi większościowy pakiet? Ba, bedzie miał też wolne parę dużych baniek w bieliźniarce na długi?
2) Tzw. "opcja zerowa". "Stary" Hutnik bedzie działał przynajmniej do końca listopada br. Dla tych, którzy nie widzą innej drogi niż ww. "opcja zerowa" to również chyba dobra informacja. Więcej czasu na pozyskanie wiedzy, przygotowanie się do stratu z "nowym" Hutnikiem itd. Tymczasem - daj Boże!!! - może okaże się, że nowy Prezes jest dobrym specjalistą, który bedzie popychał klub we właściwą stronę?
3) Koniecznie należy wykorzystać chęć nowego Prezesa do współpracy z kibicami. Szybko należy wskazac "łącznika" z klubem. Jest tak wiele pytań i wątpliwości do rozwiania. Z tych wątpliwości i niedomówień wynikaja tylko kwasy na forum. A po co się gryźć we własnej, hutniczej grupie???
ezswaz aN Hutnik
[quote="viki"]Moje przemyślenia:
1) Dajmy szansę nowemu Prezesowi...
Powtórzę to co napisałem wcześniej, na razie nie ma wyjścia niż czekać na działania nowej miotły
To co musi cieszyć to złamanie lodów między zarządem (praktycznie na każdym szczeblu) a przedstawicielami kibiców
Nie wszystko może układa się po myśli tych drugich, ale nawet w opcji zero tak jak pisałem są poważne teraz przeszkody, chyba, iz zaczniemy od klasy C na jakimś bocznym boisku i będziemy budować wszystko od totalnych podstaw, co jest rozwiązaniem mocno srednim nawet jak na moj radykalizm
Druga sprawa to ambicja pilkarzy, myśle że ten sezon dobrze pokaże komu zależy na Hutnika a komu nie
Jeżeli chodzi o trening to mobilizacja pomogła myślę że razem z barażami, zabraklo niestety podstaw- i taktyki i umiejetnosci pilkarzom
Gdyby jednak po przegranym meczu z Niecieczą goscie grali w tej 3 lidze to co w tych ostatnich meczach z barazami wlacznie to sorry, ale problem Jezioraka mialaby ta smieszna wioska a nie my
Co najwyzej mielibysmy teraz jazdy jak dostac licencje na gre w 2 lidze
1) Dajmy szansę nowemu Prezesowi...
Powtórzę to co napisałem wcześniej, na razie nie ma wyjścia niż czekać na działania nowej miotły
To co musi cieszyć to złamanie lodów między zarządem (praktycznie na każdym szczeblu) a przedstawicielami kibiców
Nie wszystko może układa się po myśli tych drugich, ale nawet w opcji zero tak jak pisałem są poważne teraz przeszkody, chyba, iz zaczniemy od klasy C na jakimś bocznym boisku i będziemy budować wszystko od totalnych podstaw, co jest rozwiązaniem mocno srednim nawet jak na moj radykalizm
Druga sprawa to ambicja pilkarzy, myśle że ten sezon dobrze pokaże komu zależy na Hutnika a komu nie
Jeżeli chodzi o trening to mobilizacja pomogła myślę że razem z barażami, zabraklo niestety podstaw- i taktyki i umiejetnosci pilkarzom
Gdyby jednak po przegranym meczu z Niecieczą goscie grali w tej 3 lidze to co w tych ostatnich meczach z barazami wlacznie to sorry, ale problem Jezioraka mialaby ta smieszna wioska a nie my
Co najwyzej mielibysmy teraz jazdy jak dostac licencje na gre w 2 lidze
patryk pisze:Ja mam jedną frapującą mnie kwestię. Być może Oro będziesz tak miły i udzielisz mi odpowiedzi na pewne pytanie - jeżeli nie tu to może być na priv - o ile znasz na nie odpowiedź. Jeżeli nie znasz to proszę o odpowiedź kogoś, kto "był w temacie". Chciałbym poznać mianowicie jakieś bliższe fakty "cudownego treningu", po którym nasi gwiazdorzy zaczęli nagle przez moment znowu grać w piłkę. Wtedy nasze (kibiców)zapędy zostały zahamowane a bodajże użytkownik lucero napisał, że jest gitara i będą efekty. I faktycznie przez moment były aż do pamiętnych barażów. Mnie jednak nadal ta kwestia mocno zastanawia. Bardzo proszę - o ile to możliwe - o jakieś konkrety.
Pozdrawiam
Popieram prośbę Patryka, kibice pokazali swoim zachowaniem, iż bardzo zależy im na awansie drużyny do wyższej ligi, także myślę, że należy się wszystkim wyjaśnienie odnośnie "cudownego treningu"!!!!
Coś musiało być nie tak w drużynie, skoro po pewnych wydarzeniach widać byó iż zespół gra z większą determinacją i wolą walki.
A skoro na Walnym Zgromadzeniu zostało powiedziane, że piłkarzom niczego nie brakowało to tym bardziej nas(kibiców) ciekawi gdzie tkwił problem.
- centrum nh
- Posty: 1907
- Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
- Lokalizacja: dark side
Potem nagle odwołano wyprawę na trening... a po czasie doszło do mnie że jednak ktoś był na treningu.. więc pytam CZEMU WALIMY W CHUJA NAWET MIĘDZY SOBĄ ??
[/quote]
Opanuj sie, bo sie kompromitujesz (z dobrej woli zakladam ze nie masz IQ na poziomie szympansa). Rusz glowa, wez dwa oddechy i powinno pomoc w kwestii odpowiedzi na nurtujace Cie pytanie.

Opanuj sie, bo sie kompromitujesz (z dobrej woli zakladam ze nie masz IQ na poziomie szympansa). Rusz glowa, wez dwa oddechy i powinno pomoc w kwestii odpowiedzi na nurtujace Cie pytanie.
-
- Posty: 158
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 9:16 pm
Oro pisze:Nie dalej jak w czwartek odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli kibiców nie tylko z prezesem, ale i z Radą Nadzorczą, mało tego, inicjatywa spotkania wyszła właśnie od władz klubu i miała na celu omówienie sytuacji przed walnym. Nie wiecie o tym? No to już chyba pretensje nie do zarządu, a do przedstawicieli
Kto jest przedstawicielem kibiców? Pytam bo jako nie "uprzywilejowany" kibic zwyczajnie nie wiem, a z chęcią bym się dowiedział żeby w przyszłości być lepiej poinformowanym .
Fanatycznie przywiązany>HKS
skoro juz tyle razy bylo o tym wspominane to chyba nie ma sensu dalej robic pseudo tabu
w trosce o porzadek i jasny przekaz (ktorego pospolite ruszenie zwiazane z ogloszeniem na forum by nie gwarantowalo) na trening pilkarzy przed meczem z Wierna (do ktorego nasi pilakrze w 7 meczach zdobyli 6 punktów) wybrała się odpowiednio dobrana kilkunastoosobowa grupa sympatyków i dyplomatycznie przekazała grajkom swoje racje.
w kolejnych 3 meczach Hutnicy zdobyli 9 punktów
w trosce o porzadek i jasny przekaz (ktorego pospolite ruszenie zwiazane z ogloszeniem na forum by nie gwarantowalo) na trening pilkarzy przed meczem z Wierna (do ktorego nasi pilakrze w 7 meczach zdobyli 6 punktów) wybrała się odpowiednio dobrana kilkunastoosobowa grupa sympatyków i dyplomatycznie przekazała grajkom swoje racje.
w kolejnych 3 meczach Hutnicy zdobyli 9 punktów
Oro pisze: W tym sezonie zarząd - jeszcze poprzedni - zrobił wszystko, żeby kopacze awansowali. Ludzie ze spółki remontowej nie widzieli wypłat, żeby panom piłkarzom niczego nie brakowało, a oni w zamian fundowali nam, "trzonowi, który dalej w coś wierzy" takie atrakcje na "peryferiach piłki nożnej" jak w Suchedniowie
no to zacznijmy od prostych rzeczy - to chyba żadna tajemnica handlowa/prawna czy osobista - koło kwietnia ktoś napisał,że XXX i inni kładą laskę na poważne granie BO NIE PŁACĄ IM CAŁEJ KASY. Więc się pytam - czy to prawda, czy nie było dla nich kasy, a jeśli przejściowo nie było - czy zostało to uregulowane..
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych
no to zacznijmy od prostych rzeczy - to chyba żadna tajemnica handlowa/prawna czy osobista - koło kwietnia ktoś napisał,że XXX i inni kładą laskę na poważne granie BO NIE PŁACĄ IM CAŁEJ KASY. Więc się pytam - czy to prawda, czy nie było dla nich kasy, a jeśli przejściowo nie było - czy zostało to uregulowane..[/quote]
Pomimo trudności w spółce, która nie była zdolna wypłacać pensji pracownikom części produkcyjnej, wg władz spółki piłkarze otrzymywali pensje, podobno był problem tylko w jednym miesiącu, ale nadrobiony
Jeżeli gdzieś w tym temacie szukać dziury w całym to w premiach, chociaż nie wiem czy nie rozchodzi się tylko o te ostatnie
Zaległości w pensjach oprócz pracowników produkcyjnych dotyczyły także trenerów.
Aby zamknąć temat tworzenia warunków do gry, oprócz finansów klubowych była stworzona kibicowska mini "rada patronacka, która pomagała pierwszej drużynie finansowo na ile była oczywiście zdolna. Z tej puli płacono na polepszenie warunków dla piłkarzy.
Do tego doszedł na samym końcu temat zbórki na Iławę
Zbierając to wszystko łącznie wydaje się, iż zrobiliśmy chwilowo wszystko, aby przynajmniej w każdym meczu była walka na 100% a nie ględzenie na siłowni jak to jest źle.
Pomimo trudności w spółce, która nie była zdolna wypłacać pensji pracownikom części produkcyjnej, wg władz spółki piłkarze otrzymywali pensje, podobno był problem tylko w jednym miesiącu, ale nadrobiony
Jeżeli gdzieś w tym temacie szukać dziury w całym to w premiach, chociaż nie wiem czy nie rozchodzi się tylko o te ostatnie
Zaległości w pensjach oprócz pracowników produkcyjnych dotyczyły także trenerów.
Aby zamknąć temat tworzenia warunków do gry, oprócz finansów klubowych była stworzona kibicowska mini "rada patronacka, która pomagała pierwszej drużynie finansowo na ile była oczywiście zdolna. Z tej puli płacono na polepszenie warunków dla piłkarzy.
Do tego doszedł na samym końcu temat zbórki na Iławę
Zbierając to wszystko łącznie wydaje się, iż zrobiliśmy chwilowo wszystko, aby przynajmniej w każdym meczu była walka na 100% a nie ględzenie na siłowni jak to jest źle.
czekam na wpis bez takich, tylko pewne info, które wierzę ! - Oro posiada.. jesli nie można go podać, to rad bym był jakąś podstawę prawną zobaczyć - nie powinno być z tym problemów , nie ?
[/quote]
Jak sie jeden z drugim bedzie dopierdzielal do jednego slowa to nie wiem jaki informacje wy tutaj chce otrzymywac, skan z konta?
Czy prywatne przelewy na konta stworzone dla druzyny tez sobie zyczysz?

Jak sie jeden z drugim bedzie dopierdzielal do jednego slowa to nie wiem jaki informacje wy tutaj chce otrzymywac, skan z konta?
Czy prywatne przelewy na konta stworzone dla druzyny tez sobie zyczysz?
Cato pisze:no to zacznijmy od prostych rzeczy - to chyba żadna tajemnica handlowa/prawna czy osobista - koło kwietnia ktoś napisał,że XXX i inni kładą laskę na poważne granie BO NIE PŁACĄ IM CAŁEJ KASY.
bezpośrednio po fatalnym meczu w Suchedniowie piłkarze twierdzili że nie ma problemów z wypłatami należnych wynagrodzeń
PODOBNO była kwestia sporna odnośnie jednej osoby związana z nie do końca wyjaśnioną kontuzją
ale to PODOBNO
A z drugiej strony czy obecni tutaj BAJKOPISARZE dalej potwierdzają libację alkoholową w autokarze piłkarzy do Iławy
czy to z naszej, forumowo-kibicowskiej strony, jest wiadomość typu: "PODOBNO pili"
lucero pisze:Czy prywatne przelewy na konta stworzone dla druzyny tez sobie zyczysz?
widzę że dumny jesteś z tej pomocy przeogromnie, ja też się cieszę że komuś się chce z własnych pieniędzy do tego interesu dokładać - ale to mnei nie zadowala w pewnym bardzo nurtujacym nie tylko mnie pytaniu
że tak odpowiem - chcecie jeden z drugim opcji zero, rozwalić ten klub i wszystko stworzyć od nowa a z taką prostą informacją jest problem ? poważne osoby rzucały niedawno poważne oskarżenia, a Ty mnie chcesz jednym "podobno" zadowolić


za dużo pada na tym forum "pewnych informacji" które okazują się brednią jak choćby współpraca HKS z W., gra WC rozwiązanie upadłość Mittal oświetlenie tysiace innych rzeczy
tym bardziej doceniam,że wysiliłeś się na"podobno" i wiarygodność jeszcze masz. Oro 2 razy zaznaczył,ze "piłkarzom niczego nie brakowało"ze strony zarządu. Więc na moje pytanie chyba łatwo odpowiedzieć, prawda ?
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych