PRZYSZŁOŚĆ KS Hutnik KRAKÓW
JOK_NH pisze:No to lepiej niech napierdolą nam znów głupot do głowy o awansie, jak co roku? Potem płacz i zębów zgrzyt. Tak jest już odkąd?
A kto Ci mówił o awansie rok temu? O awansie zaczelo sie mówić po pierwszej rundzie jak wyraznie bylo widać, iż PIŁKARSKO nikt na mnie dorownuje
Pozniej zaczely sie transfery napastnikow (pod zajebista presją kibiców nie mówiąc już o forum- bo "przecież nie ma kto u nas strzelac bramek") bo "gramy o awans" zaczela sie presja i wszystko sie zjebało, zmiana taktyki na dwóch napsatnikow zapewne spindoliła nam plan awansu (przyajmniej teoretycznego) z pierwszego miejsca.
Teraz mamy sytuację identyczna jak rok temu, tyle ze sklad powinien byc juz ustabilizowany a nie jak rok temu byla to lapanka. Nawet jak ktos odejdzie z pary powiedzmy Pasionek, Czajka czy Igor to nie będzie to tragedia, chociaz jezeli chodzi o tego pierwszego to będą czynione niezalezne próby jego zatrzymania
Ale na pewno nie w takiej atmosferze, ze nagle mamy grac o srodek tabeli
Mozemy sobie rozpowiadac katasroficzne wizje na zewnatrz, snuc plany o utrzymaniu, ale wewnetrznie mamy grac na pełnej kurwie i wygrywac w tej buraczanej lidze tak jak przystalo na Hutnika
A jak ktoś nie ma takich ambicji to droga wolna, tak samo jak ja nie musze miec ochoty juz ogladac braku walki pod egida Hutnika.
Cierpliwie wiec czekam na RZECZOWE argumenty, mające nas sprowadzić w miejsce 14-18 w 4 lidze
lucero pisze:Mozemy sobie rozpowiadac katasroficzne wizje na zewnatrz, snuc plany o utrzymaniu, ale wewnetrznie mamy grac na pełnej kurwie i wygrywac w tej buraczanej lidze tak jak przystalo na Hutnika
Generalnie jest to argument nie do podjebania, że tak się wyrażę. Choć zdaję sobie sprawę z tego, jak będzie.
wypowiedź Sieklińskiego mówi sama za siebie. Mamy cel w nowym sezonie. Ten cel to nie awansować do drugiej ligi. Z pierwszego składu odszedł Hajduk, odejdzie jeszcze Pyciak i jak na razie to tyle.
Bez kasy też da się grać w wyższej lidze, przykład: Górnik Wieliczka. Ciekawe czy nasi grajkowie zagraliby tak ambitnie wiedząc, że w nowym sezonie klub zagra niżej.
Będziemy mieli znowu najmłodszy skład w lidze. A młodzież jak to młodzież, lubi sobie "czasem" wypić
Przydałaby się osoba, która pogada z chłopakami. I psycholog też by się przydał...
Bez kasy też da się grać w wyższej lidze, przykład: Górnik Wieliczka. Ciekawe czy nasi grajkowie zagraliby tak ambitnie wiedząc, że w nowym sezonie klub zagra niżej.
Będziemy mieli znowu najmłodszy skład w lidze. A młodzież jak to młodzież, lubi sobie "czasem" wypić

Generalnie jest to argument nie do podjebania, że tak się wyrażę. Choć zdaję sobie sprawę z tego, jak będzie.[/quote]
Ano będzie, bo jesteśmy na etapie
- zarząd nie chce walki
- trenerzy wątpią w możliwości drużyny
- mentalność naszych grajków jest taka, że przeważnie im się nie chce walczyc za barwy klubowe
- na dodatek my także godzimy na minimalizm
A może być:
- zarząd: pieniądze są małe, ale są. W wielu firmach jest gorzej, więc gramy i walczymy a jak cel osiągniemy, zawsze można nie skorzystać z opcji awansu
- zamiast wątpić zacząć wierzyć w swoją pracę, nie faworyzowac jak pół roku termu walorów drużyny, ale też nie popadać w paranoje. Troche pomysłu na grę jak w pierwszej rundzie i powinno byc dobrze
- mentalności nie zmienimy dopóki większość drużyny nie będzie cieszyć się z bramki, jak cieszy się chociażby Świety. Dodatkowo może i w 5 lidze płacą czasami i więcej, ale przy tych stawkach trzeba dokonac wyboru, czy grac z herbem Skawinki (nie obrażajć Skawinki) i mieć 200 zlotych więćej czy 200 złotych mniej i nosić herb Hutnika
- jak pokazała ostatnia runda u nas nie jest tak źle, jak będziemy widzieć walkę to i doping na pełnym gazie jest mołżiwy i nie mówię tutaj o takiej Unii, ale chociażby o aglomeracjach typy Malogoszcz, konskie czy angielski styl Kajetanowa
Ano będzie, bo jesteśmy na etapie
- zarząd nie chce walki
- trenerzy wątpią w możliwości drużyny
- mentalność naszych grajków jest taka, że przeważnie im się nie chce walczyc za barwy klubowe
- na dodatek my także godzimy na minimalizm
A może być:
- zarząd: pieniądze są małe, ale są. W wielu firmach jest gorzej, więc gramy i walczymy a jak cel osiągniemy, zawsze można nie skorzystać z opcji awansu
- zamiast wątpić zacząć wierzyć w swoją pracę, nie faworyzowac jak pół roku termu walorów drużyny, ale też nie popadać w paranoje. Troche pomysłu na grę jak w pierwszej rundzie i powinno byc dobrze
- mentalności nie zmienimy dopóki większość drużyny nie będzie cieszyć się z bramki, jak cieszy się chociażby Świety. Dodatkowo może i w 5 lidze płacą czasami i więcej, ale przy tych stawkach trzeba dokonac wyboru, czy grac z herbem Skawinki (nie obrażajć Skawinki) i mieć 200 zlotych więćej czy 200 złotych mniej i nosić herb Hutnika
- jak pokazała ostatnia runda u nas nie jest tak źle, jak będziemy widzieć walkę to i doping na pełnym gazie jest mołżiwy i nie mówię tutaj o takiej Unii, ale chociażby o aglomeracjach typy Malogoszcz, konskie czy angielski styl Kajetanowa
-
- Posty: 158
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 9:16 pm
Kurwa nie róbmy jaj.
Jak dla mnie to sami juniorzy powinni się bez problemu utrzymać w tej lidzę
zmiana składu? Też gruba rozkmina.
Odejście Taraska czy Kiwackiego to wzmocnienia a nie osłabienia. Co Tarasek robił na sparingu w sobotę to masakra! Chłop nie jest wstanie wypuścić sobie dobrze piłki... a teoretycznie powinien być 'gwiazdą' tego sparingu!
Nagle drużyna nie będzie zgrana? Bo odejdzie Sebastian '100%' Hajduk i Szymon 'nie podawajcie do mnie' Kiwacki?
Tak by można mówić jakby pół pierwszego składu odeszło a nie 1 czy 2 zawodników...
Dla mnie to jest chore. Z takim potencjałem juniorów męczyć sie w 4 lidzę? to czekam na 5 !
Jak dla mnie to sami juniorzy powinni się bez problemu utrzymać w tej lidzę

zmiana składu? Też gruba rozkmina.
Odejście Taraska czy Kiwackiego to wzmocnienia a nie osłabienia. Co Tarasek robił na sparingu w sobotę to masakra! Chłop nie jest wstanie wypuścić sobie dobrze piłki... a teoretycznie powinien być 'gwiazdą' tego sparingu!
Nagle drużyna nie będzie zgrana? Bo odejdzie Sebastian '100%' Hajduk i Szymon 'nie podawajcie do mnie' Kiwacki?
Tak by można mówić jakby pół pierwszego składu odeszło a nie 1 czy 2 zawodników...
Dla mnie to jest chore. Z takim potencjałem juniorów męczyć sie w 4 lidzę? to czekam na 5 !
[quote="KoKoNH"]wypowiedź Sieklińskiego mówi sama za siebie. Mamy cel w nowym sezonie. Ten cel to nie awansować do drugiej ligi. Z pierwszego składu odszedł Hajduk, odejdzie jeszcze Pyciak i jak na razie to tyle.
Bez kasy też da się grać w wyższej lidze, przykład: Górnik Wieliczka. Ciekawe czy nasi grajkowie zagraliby tak ambitnie wiedząc, że w nowym sezonie klub zagra niżej.
Będziemy mieli znowu najmłodszy skład w lidze. A młodzież jak to młodzież, lubi sobie "czasem" wypić
Przydałaby się osoba, która pogada z chłopakami. I psycholog też by się przydał...[/quote]
Była pani DR. Pasternak, ale dostała propozycję pracy jako wolontariuszka. Dziś jest w Wiśle i tylko z łezką w oku wspomina miłe czasy w Hutniku...
Bez kasy też da się grać w wyższej lidze, przykład: Górnik Wieliczka. Ciekawe czy nasi grajkowie zagraliby tak ambitnie wiedząc, że w nowym sezonie klub zagra niżej.
Będziemy mieli znowu najmłodszy skład w lidze. A młodzież jak to młodzież, lubi sobie "czasem" wypić

Była pani DR. Pasternak, ale dostała propozycję pracy jako wolontariuszka. Dziś jest w Wiśle i tylko z łezką w oku wspomina miłe czasy w Hutniku...
-
- Posty: 203
- Rejestracja: czw sty 17, 2008 9:31 am
Byłem dziś w Bert-Sporcie i przy okazji zapytałem o współprace z Hutnikiem. Tak jak się mogłem tego spodziewać nasłuchałem sie jacy to partnerzy dla nich;/ sa im dłużni 2/3 pieniedzy za sprzęt ktory zabrali
i juz licza ile sa w plecy przez naszych dobrodzieji z '' zarządu'' wszedzie jesteśmy spaleni;/ nikt nas nielubi bez kitu nikt 


Nowy Hutnik 2010.
Desanto NH pisze:Byłem dziś w Bert-Sporcie i przy okazji zapytałem o współprace z Hutnikiem. Tak jak się mogłem tego spodziewać nasłuchałem sie jacy to partnerzy dla nich;/ sa im dłużni 2/3 pieniedzy za sprzęt ktory zabralii juz licza ile sa w plecy przez naszych dobrodzieji z '' zarządu'' wszedzie jesteśmy spaleni;/ nikt nas nielubi bez kitu nikt
o tym tez mowielm


