Wszystko o Nowej Hucie

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Awatar użytkownika
birkut
Posty: 938
Rejestracja: sob lut 09, 2008 3:10 pm

Postautor: birkut » sob sie 22, 2009 12:17 am

OŻÓG 1950 pisze:
BINGONH pisze:Każda dyskusja na temat żydów która stawia ich w negatywnym świetle jest natychmiast zaliczana jako przejaw antysemityzmu.


To zależy, czy jest to dyskusja kulturalna, na poziomie, z merytorycznymi argumentami w dyskusji, czy bezmyślne napieprzanie...

Bingo pozdrawiam ;)


no i najważniejsze!!!
czy mówimy (piszemy) o żydach "koszernych" czy nie

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » sob sie 22, 2009 1:22 pm

BINGONH pisze:Na nasze następne spotkanie przy piwku wezmę mapę Krakowa to dokładnie ci pokarzę.
A co do CŁA to na 100% NH zrobimy tam przejście graniczne i będziemy pobierać CŁO :P


No skoro już rozmawiamy o świecie fantazji jaką jest Wolne Miasto Nowa Huta, podobnie jak dyskusja na temat "Jakie Polska miała by korzyści, gdyby posiadała kolonie w Afryce" to pozwole się z tobą zgodzić. W Cle zrobimy przejście graniczne i będą pobierane opłaty. Pozwoli to mieszkańcom tego pięknego eldorado, na dopłaty do wyrabiania nowych dowodów osobistych, a także nowych rejstracji samochodowych KNH. Chociaż patrząc na brzydką pierwszą litere sugerowałbym zmiane na NH. Trzeba będzie wystosować pismo do samego prezydenta Kaczyńskiego o pozwolenie. Mam nadzieje, że Wolne Miasto Nowa Huta dopłaci do każdego droższego biletu MPK, bo jak wiadomo komunikacja międzymiastowa jest droższa.

Myśle, że w przeprowadzonym referendum na pytanie "Czy jesteś za wyłączeniem z Krakowa dzielnicy Nowa Huta i utworzenia zamiast niej nowego wolnego miasta?" 99,9 % mieszkańców odpowie na tak :lol:
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » sob sie 22, 2009 4:09 pm

Co do komunikacji międzymiastowej...
Nie wiem jak to jest, ale pasowałoby sprawdzić, jak rozwiązali tę kwestię w aglomeracji śląskiej.

Co do Cła - jest blisko wsi moich rodziców i przynajmniej mentalnie spokojnie mogę powiedzieć, iż jest to Nowa Huta.

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » ndz sie 23, 2009 7:53 am

Aldaris pisze:
BINGONH pisze:Na nasze następne spotkanie przy piwku wezmę mapę Krakowa to dokładnie ci pokarzę.
A co do CŁA to na 100% NH zrobimy tam przejście graniczne i będziemy pobierać CŁO :P




Myśle, że w przeprowadzonym referendum na pytanie "Czy jesteś za wyłączeniem z Krakowa dzielnicy Nowa Huta i utworzenia zamiast niej nowego wolnego miasta?" 99,9 % mieszkańców odpowie na tak :lol:


Poważnie tak uważasz? Ja nie spodziewam się aż tak dobrego wyniku ale faktycznie większe poparcie dla tej idei było by w Krakowie niż w Hucie.

Na resztę pytań odpowiedział Ożóg.

Staszek
Posty: 312
Rejestracja: sob lut 19, 2005 7:44 pm
Lokalizacja: Nowa Huta
Kontakt:

Kraków

Postautor: Staszek » pn sie 24, 2009 5:49 pm

gooryl pisze:
OŻÓG 1950 pisze:W skrócie, do ulicy Wiślickiej.

Pamiętam jeszcze, jak byłem mały, jeździły autobusy pośpieszne B. Wsiadałem na Wiślickiej i mówiłem, że jadę do Krakowa (tak, tak, wtedy nie mówiło się, że jedzie się na Rynek, tylko, że do Krakowa). :)



ja tak dalej mówię :D

Jeśli jedzie się do Katowic, to mówi się, że się jedzie do Katowic a nie podaje nazwę konkretnej ulicy. Tak samo z Krakowem. Tyle tylko, że jest o wiele bliżej.

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » wt sie 25, 2009 12:20 pm

BINGONH pisze:
Aldaris pisze:
BINGONH pisze:Na nasze następne spotkanie przy piwku wezmę mapę Krakowa to dokładnie ci pokarzę.
A co do CŁA to na 100% NH zrobimy tam przejście graniczne i będziemy pobierać CŁO :P




Myśle, że w przeprowadzonym referendum na pytanie "Czy jesteś za wyłączeniem z Krakowa dzielnicy Nowa Huta i utworzenia zamiast niej nowego wolnego miasta?" 99,9 % mieszkańców odpowie na tak :lol:


Poważnie tak uważasz? Ja nie spodziewam się aż tak dobrego wyniku ale faktycznie większe poparcie dla tej idei było by w Krakowie niż w Hucie.



A no tak nie wziąłem tego pod uwage, że nie tylko rdzenni nowohucianie będą głosować, bo w końcu to też sprawa krakusów. Gadałem nawet o tym z ciotką i wujkiem z Krowodrzy. Dobre małżeństwo, ciężko pracują i na nic nie mają czasu. No ale zagłosowaliby rzeczywiście na rzecz odłączenia Huty od Krakowa, bo jej zwyczajnie nienawidzą. Nie wiem czy w ogóle będe do nich teraz jeżdził, bo jak wychodziłem z klatki to zmroziło mnie wymowne spojrzenie tamtejszego dozorcy. Chyba wie skąd pochodze i gdzie mieszkam. Szybko wsiadłem w tramwaj i znalazłem się na rynku. Zabawa całą noc, dyskoteka, piwko. Poznałem nawet fajnie, ładne dziewczyny z Bieżanowa i co ciekawe czworaczki. Wszystkie takie same. Nie wiem jak weszły do klubu, bo dopiero za miesiąc, będą miały 18 lat. No, ale już nie mogą doczekać się odbioru dowodzików i przyszłego referendum. Tak bardzo wszytkie tej naszej Huty nienawidzą. :twisted:
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt sie 25, 2009 12:26 pm

Jak mawiali Rzymianie

Oderint, dum metuant

Staszek
Posty: 312
Rejestracja: sob lut 19, 2005 7:44 pm
Lokalizacja: Nowa Huta
Kontakt:

Alvaro

Postautor: Staszek » wt sie 25, 2009 12:30 pm

Aldaris pisze:No, ale już nie mogą doczekać się odbioru dowodzików i przyszłego referendum. Tak bardzo wszytkie tej naszej Huty nienawidzą. :twisted:

Złamałeś im serce, zapewne.

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » wt sie 25, 2009 12:42 pm

BINGONH pisze:Jak mawiali Rzymianie

Oderint, dum metuant


Gdy przyjdzie taka konieczność, to chwycisz za broń by bronić nas przed ich agresją??

Staszek pisze:
Aldaris pisze:No, ale już nie mogą doczekać się odbioru dowodzików i przyszłego referendum. Tak bardzo wszytkie tej naszej Huty nienawidzą. :twisted:

Złamałeś im serce, zapewne.


Niestety tak :roll: Ale nie tylko one to przeżywają. Co weekend, jakąś dziewczyne spotyka zawód miłośny z tego powodu. W końcu cała Huta bawi się na rynku.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt sie 25, 2009 12:45 pm

Aldaris pisze:
BINGONH pisze:Jak mawiali Rzymianie

Oderint, dum metuant


Gdy przyjdzie taka konieczność, to chwycisz za broń by bronić nas przed ich agresją??



Jak już zacząłem po łacinie to tak też i skończe

Solus contra omnes

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » wt sie 25, 2009 12:48 pm

BINGONH pisze:
Aldaris pisze:
BINGONH pisze:Jak mawiali Rzymianie

Oderint, dum metuant


Gdy przyjdzie taka konieczność, to chwycisz za broń by bronić nas przed ich agresją??



Jak już zacząłem po łacinie to tak też i skończe

Solus contra omnes


Stanął bym za tobą brachu, ale widzisz...Czuje się jak dziecko z mieszanego małżeństwa.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt sie 25, 2009 12:54 pm

Aldaris pisze:
BINGONH pisze:
Aldaris pisze:
BINGONH pisze:Jak mawiali Rzymianie

Oderint, dum metuant


Gdy przyjdzie taka konieczność, to chwycisz za broń by bronić nas przed ich agresją??



Jak już zacząłem po łacinie to tak też i skończe

Solus contra omnes


Stanął bym za tobą brachu, ale widzisz...Czuje się jak dziecko z mieszanego małżeństwa.


Cenię sobie Twoją przyjaźń ale widać wyszło na moje

Sam przeciw wszystkim

byle byś tylko mnie nie załatwił jak Brutus Cezara
:P

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » wt sie 25, 2009 1:59 pm

BINGONH pisze:
Aldaris pisze:
BINGONH pisze:
Aldaris pisze:
BINGONH pisze:Jak mawiali Rzymianie

Oderint, dum metuant


Gdy przyjdzie taka konieczność, to chwycisz za broń by bronić nas przed ich agresją??



Jak już zacząłem po łacinie to tak też i skończe

Solus contra omnes


Stanął bym za tobą brachu, ale widzisz...Czuje się jak dziecko z mieszanego małżeństwa.


byle byś tylko mnie nie załatwił jak Brutus Cezara
:P


Ciekawa historia
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=44808

Tyle tylko, że to Ty jesteś Brutusem, a ja Cezarem :wink:
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2804
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt sie 25, 2009 2:13 pm

Żebyśmy zbytnio nie odbiegli od tematu

http://www.ma.krakow.pl/oddzial_Nowa_Hu ... _rzymskich

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3933
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » wt sie 25, 2009 3:12 pm

Muzeum PRL-u: o walce czy obyczajowości?
Tomasz Handzlik
2009-08-22, ostatnia aktualizacja 2009-08-21 20:49

Kolejne kłopoty Muzeum PRL-u w dawnym nowohuckim kinie Światowid. Wśród twórców scenariusza trwa spór, czy pokazać zbrodnie komunizmu, czy skupić się raczej na obiektywnej i obyczajowej twarzy okresu PRL-u.

W przyszłym roku w dawnym kinie Światowid ma zostać otwarte Muzeum PRL-u, będące oddziałem warszawskiego Muzeum Historii Polski. Finansować je będzie gmina Kraków oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zanim dojdzie do uroczystego otwarcia, rada programowa (zasiadają w niej pomysłodawcy muzeum Krystyna Zachwatowicz i Andrzej Wajda oraz historycy Andrzej Chwalba, Andrzej Friszke, Andrzej Paczkowski, Tomasz Gąsowski, filmoznawca Tadeusz Lubelski, senator Janusz Sepioł oraz redaktor Tomasz Fiałkowski z "Tygodnika Powszechnego" i dyrektor miejskiego wydziału kultury Stanisław Dziedzic) musi jednak przygotować scenariusz ekspozycji. Bez niego nie można przeprowadzić konkursu na koncepcję architektoniczną i wystawienniczą muzeum.

Trzy miesiące temu władze muzeum zapewniały, że plan ekspozycji jest już gotowy, a ogłoszenie konkursu to zaledwie kwestia tygodni. Dziś okazuje się, że te plany są nieaktualne. Pokrzyżowały je spory o scenariusz. Przygotowany przez Fiałkowskiego program wystawy został odrzucony. Do stworzenia nowego dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro zatrudnił osoby związane z Muzeum Powstania Warszawskiego oraz... ludzi z kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- Rada programowa to forum, na którym powinna się utrzeć wspólna koncepcja Muzeum PRL-u. Ale - nie ukrywam - dyskusje są bardzo burzliwe - twierdzi senator Sepioł.

- Dyskusja jest wielowątkowa, bo każdy członek rady programowej ma swój punkt widzenia. Jeśli zaś chodzi o ludzi z kancelarii prezydenta, to nie ja ich zatrudniłem. Zaprosił ich do współpracy Krzysztof Lang, którego prosiłem o pomoc przy opracowaniu scenariusza. Natomiast w tej chwili za scenariusz odpowiada historyk Piotr Osęka - wyjaśnia Kostro, ale nie chce zdradzić, kim są tajemniczy współpracownicy z kancelarii Kaczyńskiego.

Po zapoznaniu się pierwszą wersją scenariusza członkowie rady programowej spierali się o to, czy w Nowej Hucie ma powstać "muzeum socrealizmu, komunizmu i terroru", czy też "muzeum PRL-u". - Mówienie w tym przypadku, że ścierają się koncepcje PiS-u i PO, jest dużym nadużyciem, ale w radzie programowej zasiadają ludzie, którzy mieli różne epizody polityczne w swoim życiorysie. Dyrektor Kostro był szefem gabinetu politycznego ministra Ujazdowskiego, a ja jestem politykiem PO - tłumaczy Sepioł, po czym dodaje: - Profesor Friszke sugerował, by w muzeum pokazać, iż Polska posiadała całkiem spory zakres suwerenności na tle innych krajów obozu komunistycznego, dzięki czemu mogliśmy się pochwalić pewnymi osiągnięciami w dziedzinie kultury czy gospodarki. Tymczasem z drugiej strony padają propozycje pokazywania tylko walki z PRL-em i utworzenia muzeum kombatanckiego, prezentującego system totalitarny i zbrodnie komunizmu. A przecież tak nie było. PRL nie był tylko czarny i biały. Był raczej okresem wielu odcieni szarości - tłumaczy Sepioł.

Już dziś wiadomo, że największy problem rada programowa może mieć z ustaleniem wspólnej wersji historii oporu i ostatecznego pożegnania się komunizmem. - Po tym, co się dzisiaj dzieje, widać, że nie będzie łatwo. Na pewno pojawi się spór o rolę poszczególnych postaci: Romaszewski czy Michnik, Walentynowicz czy Wałęsa? To jest przedmiot największych kontrowersji, bo to przecież kwestie, które dzielą nawet nas jako społeczeństwo - dodaje senator.

Najpóźniej w styczniu 2010 roku władze miasta mają ogłosić konkurs na koncepcję architektoniczną i wystawienniczą Muzeum PRL-u. Czy rada programowa zdąży do tego czasu stworzyć spójną koncepcję scenariusza?

- Historia PRL-u to bardzo skomplikowana sprawa. I scenariusz rodzi się w trudach, bo przecież w radzie programowej zasiadają obok siebie profesorzy Friszke, Paczkowski, Chwalba, którzy mają nieco inne spojrzenie na wydarzenia tamtego okresu. Trwają burzliwe dysputy, ale ta sprawa wymaga naprawdę dużego namysłu, wspólnej dyskusji, a przede wszystkim sprawiedliwego podejścia do sprawy PRL-u. Jestem jednak przekonana, że jesienią kompletny scenariusz będzie gotowy - zapewnia Krystyna Zachwatowicz, przewodnicząca rady programowej.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków



a można było zrobić Muzeum Nowej Huty i nie było by tyle kłopotu :roll:

--------------------------------------------------------------------------------------

Przybliżyć dzieje PRL, bo wiele osób nie wie, jaki był ten kraj

Uzyskaj pełny dostęp
HISTORIA. Muzeum liczy, że krakowianie włączą się w zbiórkę przedmiotów z czasów PRL-u i będą współtworzyć nową ekspozycję

Dwie sale projekcyjne, przestronne korytarze, pod budynkiem schrony - budynek dawnego kina "Światowid" zostanie wkrótce zaadaptowany na potrzeby Muzeum PRL-u - oddziału Muzeum Historii Polski.

Budynek należy do gminy - na razie pracownicy muzeum użytkują tylko niewielkie pomieszczenie na cele biurowe. Obiekt powinien zostać przekazany muzeum w użytkowanie jeszcze do końca tego roku. W budynku jest jeszcze jedna firma handlowa (meble), otrzymała ona już wypowiedzenie i powinna wyprowadzić się do końca listopada.

- W styczniu powinien zostać ogłoszony konkurs architektoniczno-plastyczny, który powinien wyłonić projekt adaptacji budynku do celów muzealnych - mówi Jadwiga Emilewicz, szefowa muzeum. Zmiany w budynku mają zostać dostosowane do scenariusza wystawy stałej, który powinien być znany we wrześniu. - Będzie to wystawa o układzie nie chronologicznym, ale tematycznym. Zwiedzający będą mogli poznać duże bloki tematyczne, takie jak np. społeczeństwo, kościół, władza. Ekspozycja zajmie większą część powierzchni obiektu od podziemi - chcemy wykorzystać schrony na cele ekspozycyjne - do dachu - dodaje Jadwiga Emilewicz. - Wystawa będzie nowoczesna, multimedialna, bardziej do oglądania i słuchania niż do "czytania". Chcemy przybliżyć dzieje PRL-u, bo wiele osób nie pamięta już i nie rozumie, jaki był ten kraj. Ma być to też zrozumiałe dla turystów zagranicznych, którzy chętnie odwiedzają nasze muzeum. Nasza placówka nie będzie muzeum na wesoło, skansenem komunizmu. Raczej będziemy nawiązywać do Muzeum Terroru w Budapeszcie.

Oprócz ekspozycji stałej będzie też miejsce na wystawy czasowe, salę konferencyjną, kawiarnię, sklepik muzealny. Prace remontowe powinny zacząć się pod koniec przyszłego roku (sfinansuje je miasto), na 2011 rok zaplanowano otwarcie wystawy stałej (przygotuje ją muzeum).

Muzeum w najbliższych miesiącach chce zorganizować kilka imprez, którymi pragnie zaznaczyć swoją obecność w Krakowie. - 31 sierpnia zapraszamy młodzież do zabawy w okrągły stół. W ostatni dzień wakacji chcemy zachęcić do refleksji na temat wolności - mówi Jadwiga Emilewicz. Natomiast na 12 września, w rocznicę powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego, muzeum przygotowuje happening - zbiórkę pamiątek z czasów PRL-u. - Pamiątkowe drobiazgi mają przekazać m.in. Tadeusz Mazowiecki, Adam Michnik, Tadeusz Syryjczyk, Radosław Sikorski. Mogę zdradzić, że ten ostatni ma przywieźć tabliczkę z Bydgoszczy z nazwą "plac PZPR". Muzeum liczy na to, że także krakowianie włącza się do zbierania pamiątek po PRL-u. - Czekamy na dokumenty, przedmioty, druki, fotografie, listy, wyroki z tamtych lat.

We wrześniu zorganizowany zostanie finisaż wystawy "Od opozycji do wolności", którą obecnie można oglądać w "Światowidzie" (codziennie w godz. 11 - 19 oprócz poniedziałków) - od czerwca obejrzało ją już ok. 1 tys. osób. Natomiast na 13 grudnia zaplanowano wystawę, pokazującą stan wojenny jako czas strachu, kiedy nie było wiadomo, czy będzie to wojna domowa, czy wkroczą Sowieci...

Placówka prowadzi też akcję zbierania relacji świadków historii PRL-u - jest już 30 nagrań, m.in. członków opozycji, które będą wykorzystywane w muzeum. Placówka przygotowuje też lekcje dla gimnazjalistów i licealistów.

Budynek kina "Światowid" powstał w latach 1955-1957 i jest klasycznym przykładem architektury socrealistycznej. Ma powierzchnie 3,48 tys. metrów kwadratowych. Nowohuckie kino działało od 1958 do 1992 roku. Potem budynek stał się siedzibą różnych firm handlowych. Trzy lata temu gmina zdecydowała się odkupić budynek od spółki "Apollo". Początkowo myślano o zorganizowaniu w nim muzeum Nowej Huty lub muzeum Soclandu.

(WT)

Obrazek


Za: Dziennik Polski


Ktoś mi powie co to jest ten Socland? W dalszym ciągu niestety nie wiem.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt sie 25, 2009 3:21 pm przez OŻÓG 1950, łącznie zmieniany 2 razy.