metal pisze:Nie są dziwne, ponieważ wtedy aparat państwa nie walczył z korupcją a z niewygodnymi sobie ludźmi - patrz wyroki w sprawie show jakie Ziobro wyczyniał PRZED rozprawą doktora G. Patrz namawianie przestępców, żeby zeznawali przeciwko znanym ludziom, przeciwnikom politycznym PiSu.
No właśnie, ty to nazywasz show, a ja mam informacje, że to na polityczne zlecenie zrobiono z tych spraw show, obśmiano je, potem rozmyto, umorzono bądź dano śmieszne wyroki. Wszystko pewnie zależy od źródeł

Trudno tez nazwać walką z korupcją próbę kupienia posłanki.
Jeżeli tylko dała się kupić w tej sprawie to mogła dać w każdej innej nawet dotyczącej tajemnic państwa, więc udowodniono, że nie powinna być posłem na sejm krajowy. Dobrze że udowodnili to nasi niż obce służby.
Nie mam pojęcia kim są Twoi znajomi, ale wtedy bali się wszyscy (bo każdego można było zgnoić, albo wsadzić do aresztu wydobywczego). No i te sądy 24 godzinne....
Nie, nie bali się wszyscy, co więcej - znajomy, właściciel prywatnej firmy i zaciekły zwolennik PO twierdził, że łatwiej można było coś załatwić w urzędzie, bez przekazywania koperty pod stołem. Można było, jest i będzie można zgnoić każdego zawsze i wszędzie kto jest przeciwnikiem politycznym, co wykorzystują dokładnie wszyscy, jedni tylko z większym hukiem, inni z mniejszym. Po prostu zależy którą tubę propagandową weźmiesz do ręki (gazety).