
Ogólnohutnicza pomoc
Moderator: dUfio
-
- Posty: 262
- Rejestracja: czw paź 30, 2008 6:15 pm
- Lokalizacja: Skarpa
Rybak pisze:sikorek_nh pisze:Drodzy koledzy gdzie tanio można zakupić tarcze hamulcowe do auta ? Gdzie jest jakiś sklep może z tanimi częściami ?
pozdrawiam.
zdecydowanie jak juz ktos wspomnial Modlnica, po lewej stronie jadac w strone olkusza. Najtansze ceny w malopolsce, i to nie farmazon
Auto Hurtownia Mareks
Kontakt
* Modlnica, ul. 100
* małopolskie
* Tel.: 12 4209430
Przekrec i zapytaj
W Zielonkach ceny porównywalne, a nieco bliżej jest

sikorek_nh pisze:a skoro tyle wiecie to może orientujecie się gdzie jest jakiś dobry i nie drogi mechanik ? ktory tarcze wymieni ?
Zapytaj na ul. Nad Dłubnią. Przecznica między ul. Makuszyńskiego a ul. Kocmyrzowską. Taki starszy gość prowadzi tam serwis i ma również przeglądy rejestracyjne. W miarę solidnie i ceny nawet przystępne.
Części również załatwia i nawet na nich nie zdziera


-
- Posty: 816
- Rejestracja: czw sty 19, 2006 4:13 pm
- Lokalizacja: krowodrza
-
- Posty: 2733
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm
W Nowy rok niestety busy nie kursują.
www.michalus.pl Można sprawdzić.
Jeżeli mnie pamięć nie myli to z pobliskiego Jodłownika busy Telesfor ( linia Limanowa-Kraków ) w Nowy Rok również nie kursuja. Pozostaje w takim przypadku 2 stycznia. Jeżeli będziesz zaintersowany powrotem w tej dzień to daj znac a poinformuje Cie o godzinach ewentualnych odjazdów, gdyż w okresie świąteczno-noworocznym rozkłady się diametralnie zmieniaja.
Z czystej ciekawości. Gdzie spędzasz tego sylwka?
www.michalus.pl Można sprawdzić.
Jeżeli mnie pamięć nie myli to z pobliskiego Jodłownika busy Telesfor ( linia Limanowa-Kraków ) w Nowy Rok również nie kursuja. Pozostaje w takim przypadku 2 stycznia. Jeżeli będziesz zaintersowany powrotem w tej dzień to daj znac a poinformuje Cie o godzinach ewentualnych odjazdów, gdyż w okresie świąteczno-noworocznym rozkłady się diametralnie zmieniaja.
Z czystej ciekawości. Gdzie spędzasz tego sylwka?

Quam dulce et decorum est pro patria mori
tylko i wyłącznie tv plazmowy.
Ja kupiłem taki Panasonic TX-P50V20E
http://www.ceneo.pl/7466338
jestem bardzo zadowolony. Jesli ogladasz nie tylko filmy, ale tez normalna telewizje cyfrowa oczywiscie, to roznica przy tej wielkosci tv miedzy lcd a plazma jest niesamowita. Jak przypominam sobie lu widze wsrod znajomych tv lcd, jest to moim zdaniem dramat.
Jesli ogladasz tylko filmy, lub kanały HD (ktorych jest juz coraz wiecej) roznica nie jest tak widoczna.
Ja kupiłem taki Panasonic TX-P50V20E
http://www.ceneo.pl/7466338
jestem bardzo zadowolony. Jesli ogladasz nie tylko filmy, ale tez normalna telewizje cyfrowa oczywiscie, to roznica przy tej wielkosci tv miedzy lcd a plazma jest niesamowita. Jak przypominam sobie lu widze wsrod znajomych tv lcd, jest to moim zdaniem dramat.
Jesli ogladasz tylko filmy, lub kanały HD (ktorych jest juz coraz wiecej) roznica nie jest tak widoczna.
Ostatnio zmieniony pn sty 03, 2011 7:30 pm przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
do kolegi Bua
Wyłożysz kupę kasy. całość razem z psychotestami, kwalifikacją wstępną czyli teraz zastępuje ona kurs na przewóz rzeczy (obowiązuje jakieś daty robienia uprawnień oraz wiek, szczegóły znajdziesz gdzieś w necie), z elektroniczną kartą do tacho, może wyjść nawet około 6-7tys zł. Przepisy co chwila się zmieniają, wszystko idzie w górę. Pierwsza sprawa, to trzeba miec zaklepaną robotę, bo w czasach dzisiejszych nie chcą brać bez doświadczenia. Na początek najwyżej na solo, albo na podwójną obsadę. Jeżeli jezdziles gdzies wczesniej np. busem na kat B, i wiesz co to za chleb no to warto próbować. Orientujesz sie pewnie w klimacie, to wiesz jak transport stoi teraz słabo, firmy przescigaja sie w cenach, jeżdżą byle jeździc, wiec dla kierowców, wiele pieniedzy nie zostaje. A po przeliczeniu na czas, który spędzasz w żelastwie (jezdzac np 3/1) nie wychodzi to kolorowo.
Ceny najlepiej posprawdzać w necie, bo wprowadzają teraz tyle nowości i zmian, że trudno sie połapać.
Pozdrawiam
Wyłożysz kupę kasy. całość razem z psychotestami, kwalifikacją wstępną czyli teraz zastępuje ona kurs na przewóz rzeczy (obowiązuje jakieś daty robienia uprawnień oraz wiek, szczegóły znajdziesz gdzieś w necie), z elektroniczną kartą do tacho, może wyjść nawet około 6-7tys zł. Przepisy co chwila się zmieniają, wszystko idzie w górę. Pierwsza sprawa, to trzeba miec zaklepaną robotę, bo w czasach dzisiejszych nie chcą brać bez doświadczenia. Na początek najwyżej na solo, albo na podwójną obsadę. Jeżeli jezdziles gdzies wczesniej np. busem na kat B, i wiesz co to za chleb no to warto próbować. Orientujesz sie pewnie w klimacie, to wiesz jak transport stoi teraz słabo, firmy przescigaja sie w cenach, jeżdżą byle jeździc, wiec dla kierowców, wiele pieniedzy nie zostaje. A po przeliczeniu na czas, który spędzasz w żelastwie (jezdzac np 3/1) nie wychodzi to kolorowo.
Ceny najlepiej posprawdzać w necie, bo wprowadzają teraz tyle nowości i zmian, że trudno sie połapać.
Pozdrawiam