huteusz pisze:to gwoli wyjasnienia dodam ze OOBE czyli Out Of Body Experience to tzw wyjscie duszy z ciala, ze niby mozna podczas snu opuscic swoje cialo i odwiedzic dowolne miejsce

ale to brzmi jak jakies herezje na dobrą sprawe
Nie do końca się zgodzę bo coś takiego przeżyłem i wcale nie miałem wypadku ani nie byłem pod wpływem alko czy innych substancji.
Akurat nocowałem wtedy u rodziców rano jak normalnie budzę się wstaję z łóżka idę do łazienki, chwytam za klamkę i... budzę się w łóżku
Do końca nie mogę uwierzyć że to był sen bo był zbyt realistyczny i czułem jakby mnie coś do środka samego siebie wessało.
Po tym zacząłem się interesować tymi wszystkim snami świadomymi i tak dale...
Sen świadomy zajebiste uczucie (szkoda Huteusz że nie łamiesz praw fizyki, latanie to jest coś!!!) Zajebiste jest też skakanie z wieżowców.
Ja je miewam ale nigdy ich nie wywoływałem sztucznie jak jest według was skuteczność tych wszystkich urządzeń?
A z bardziej hardcorowych akcji przeżył ktoś z was coś takiego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pora%C5%BCenie_przysenne
to jest dopiero jazda