EURO 2012
Moderator: dUfio
-
- Posty: 816
- Rejestracja: czw sty 19, 2006 4:13 pm
- Lokalizacja: krowodrza
-
- Posty: 233
- Rejestracja: wt paź 23, 2007 5:18 pm
- Lokalizacja: NH
http://p3.sfora.pl/p3.sfora.pl/e6248a2c ... 8ff3b1.jpg
Przez tyle lat nie wiedziałem że jestem Białorusinem... Chociaż dlatego opłaca sie mieć euro u siebie bo może niektórzy nauczą sie gdzie leży Polska.
Ja rozumiem że można nie wiedzieć gdzie leży Laos albo Kambodża...

Ja rozumiem że można nie wiedzieć gdzie leży Laos albo Kambodża...
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA
No i po treningu Włoch. Trybuna główna na stadionie Cracovii wyłączona z publiczności, a tak to prawie pełno na reszcie. Wśród publiki duża liczba dzieci, widać że szkoły, także prawdą było, że rozeszły się w znacznej mierze właśnie tam. Cała zabawa trwała godzinę. Włosi zagrali pod publiczkę wewnętrzną gierkę, szybka piłka, sporo goli. Jutro Holandia.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
To nie jest śmieszne więc odpowiem tu
Rosyjskim władzom i oficjalnej organizacji kibiców rosyjskich nie podoba się, że w Polsce obowiązuje zakaz eksponowania symboli komunistycznych. Rosjanie grożą, że będą w związku z tym zachowywać się w Polsce prowokacyjnie.
- Mogę wezwać rosyjskich kibiców , żeby ubrali się w czerwone koszulki z sierpenm i młotem. Niech nas wszystkich aresztują - stwierdził szef Wszechrosyjskiego Zjednoczenia Kibiców Aleksander Szprygin.
Rosyjskie media i politycy od paru dni zachowują się tak, jakby pierwszy raz usłyszeli o obowiązujących w Polsce od lat przepisach zakazujących eksponowanie symboliki totalitarnej i propagowanie idei nazistowskich, faszystowskich i komunistycznych.Wszystko zaczęło się parę dni temu, gdy dyplomaci z polskiej ambasady na specjalnej konferencji prasowej poświęconej Euro 2012 zapraszając rosyjskich kibiców do Polski dali im kilka rad i wskazówek praktycznych. Jedną z nich była informacja o zakazie symboli totalitarnych.
Oburzony Szprygin nazwał polskie prawo "absurdalnym". – My inaczej traktujemy radzieckie symbole, nasi ojcowie i dziadowie walczyli z faszystami i między innymi wyzwalali tę Polskę – powiedział.
Minister sportu Rosji Witalij Mutko zapowiedział, że wyśle do Warszawy oficjalny protest i nazwał polskie prawo "antyradzieckim". Stwierdził, że ten zakaz może doprowadzić do "nieprzewidywalnych skutków".
Mutko skrytykował również propozycje zmiany hotelu dla reprezentacji Rosji, która niespodziewanie wyszła od minister sportu i ministra spraw wewnętrznych polskiego rządu. - Najpierw im się nie podobało, w jakim hotelu zamieszkamy, choć wybraliśmy ten hotel z katalogu rekomendowanego przez UEFA dla reprezentacji narodowych. Teraz otrzymujemy ostrzeżenia, że na terytorium Polski obowiązuje ustawa o zakazie radzieckiej symboliki. Nie wiem jeszcze, czy taka ustawa rzeczywiście jest lub nie - oznajmił Mutko w rozmowie z portalem Life News.
Wielkim paradoksem jest fakt, że kibice rosyjscy chcą zorganizować 12 czerwca marsz w Warszawie, by uczcić święto narodowe Rosji. Tyle, że 12 czerwca to rocznica formalnego odłączenia się Rosji od Związku Sowieckiego, co zapoczątkowało jego rychły upadek.
Źródło-http://rebelya.pl/post/1997/rosyjskie-minister-przed-euro-2012-polskie-praw
JOK_NH pisze:Paliłem te szlugi i smakują gorzej, niż Red&White.
Co do wypowiedzi tego gościa, to skąd to, z FB?
Ale mnie wkurwił...
Rosyjskim władzom i oficjalnej organizacji kibiców rosyjskich nie podoba się, że w Polsce obowiązuje zakaz eksponowania symboli komunistycznych. Rosjanie grożą, że będą w związku z tym zachowywać się w Polsce prowokacyjnie.
- Mogę wezwać rosyjskich kibiców , żeby ubrali się w czerwone koszulki z sierpenm i młotem. Niech nas wszystkich aresztują - stwierdził szef Wszechrosyjskiego Zjednoczenia Kibiców Aleksander Szprygin.
Rosyjskie media i politycy od paru dni zachowują się tak, jakby pierwszy raz usłyszeli o obowiązujących w Polsce od lat przepisach zakazujących eksponowanie symboliki totalitarnej i propagowanie idei nazistowskich, faszystowskich i komunistycznych.Wszystko zaczęło się parę dni temu, gdy dyplomaci z polskiej ambasady na specjalnej konferencji prasowej poświęconej Euro 2012 zapraszając rosyjskich kibiców do Polski dali im kilka rad i wskazówek praktycznych. Jedną z nich była informacja o zakazie symboli totalitarnych.
Oburzony Szprygin nazwał polskie prawo "absurdalnym". – My inaczej traktujemy radzieckie symbole, nasi ojcowie i dziadowie walczyli z faszystami i między innymi wyzwalali tę Polskę – powiedział.
Minister sportu Rosji Witalij Mutko zapowiedział, że wyśle do Warszawy oficjalny protest i nazwał polskie prawo "antyradzieckim". Stwierdził, że ten zakaz może doprowadzić do "nieprzewidywalnych skutków".
Mutko skrytykował również propozycje zmiany hotelu dla reprezentacji Rosji, która niespodziewanie wyszła od minister sportu i ministra spraw wewnętrznych polskiego rządu. - Najpierw im się nie podobało, w jakim hotelu zamieszkamy, choć wybraliśmy ten hotel z katalogu rekomendowanego przez UEFA dla reprezentacji narodowych. Teraz otrzymujemy ostrzeżenia, że na terytorium Polski obowiązuje ustawa o zakazie radzieckiej symboliki. Nie wiem jeszcze, czy taka ustawa rzeczywiście jest lub nie - oznajmił Mutko w rozmowie z portalem Life News.
Wielkim paradoksem jest fakt, że kibice rosyjscy chcą zorganizować 12 czerwca marsz w Warszawie, by uczcić święto narodowe Rosji. Tyle, że 12 czerwca to rocznica formalnego odłączenia się Rosji od Związku Sowieckiego, co zapoczątkowało jego rychły upadek.
Źródło-http://rebelya.pl/post/1997/rosyjskie-minister-przed-euro-2012-polskie-praw
Mówię to co myślę, robię to co mówię